Miasta gai położone są w pobliżu Barton Town.
Na chwilę obecną planowana jest wersja 2.0 z powodu hakowania systemu i jego ogólnej starości.
Wiadomości podstawowe:
Aby postawić noge w miastach należy najechać na zakładkę
world w menu głównym, po czym kliknąć w słowo
towns. Po chwili ładowania znajdujemy się przed stacją kolejową [przynajmniej taki podobno był zamysł] i rozmawiamy z Ianem.
Klikając
next wdajemy się w dłuższą dyskusję, w której Ian opowiada, jakie to miasta są fantastyczne. Niestety tak na dobrą sprawę nic ona nie wnosi. Klikamy więc
directory...

... i otwiera nam się okno mapy głównej. Pierwaszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest wielki kwadrat mniejszych, składających się z kolei z dwóch prostokątów każdy. Dolny prostokąt zawiera numer oznaczający adres [główną jego część], górny zaś liczbę osób na danej parceli [+symbolizujący zatłoczenie kolor].
Podstawowe menu znajduje się po prawej stronie ekranu. Znajdziemy tam między innymi "różę wiatrów" dzięki której możemy się przemieszczać między mapami, odnośnik mój dom, który, kiedy już posiadamy własne miejsce na mapie przenosi nas tam po kliknięciu oraz wyszukiwarke adresową. Oprócz nich wstawiono tam także miejsce na linki do domów przyjaciół, jak i do zakładanych tematów. [do każdego domu można dołączyć temat, jak i do całej parceli. Oczywiście za odpowiednią opłatą]
W momencie, kiedy wybierzemy interesująca nas parcelę klikamy na nią i lądujemy w jej mapie:

Podstawową różnicą pomiędzy mapami jest fakt powiększenia parceli i podzielenia jej na 9 mniejszych. Widoczne teraz stają się domy, jak i ogólny kształt terenu [jeśli można to tak nazwać].
Po raz kolejny wybieramy interesujący nas kwadrat i nań klikamy.

Pojawiamy się teraz "na trawce". W zależności od wyboru, znajdziemy się w miejscu z domami lub i bez. W każdym bądź razie teraz możemy zacząć cokolwiek robić. Na początku zauważmy powrót chatu, emoticonów etc. co ważne, oprócz możliwości przeprowadzania rozmów mamy także łapanie robaków na tusze, oraz papieru i kwiatów, które jednak teraz maja mniejszą wartość. [głównie ze względu na popularność tatuaży].
Zakładając, że znajeźliśmy się na parceli z domami, możemy odwiedzać domy innych użytkowników. w tym celu klikamy na drzi i napis
enter. i oglądamy bezczelnie, jeżeli nie jest zamknięte
ninja mój domA gdy szukamy miejsca na własny dom...Sądząc po liczbie domów w miastach, mało jest osób, które takiego nie posiadają. Ale od czegoś trzeba zacząć. Ludzi też przybywa.
Chcąc znaleźć miejsce na swój dom potrzebujemy znaleźć najpierw wolną parcelę. W tym celu w oknie mapy głównej klikamy na zakładkę
Find a Place for your Home i szukamy tej oznaczonej ciemniejszym zielonym [jak dla mnie te kolory się niedużo róźnią, trzeba więc być uważnym, żeby takowej nie przegapić - jest ich mało]. Gdy znajdziemy się już w jakimś kwadracie, ważnym staje się rozpoznanie kolorów symboli domów:

Prawdopodobnie najczęściej widywane symbole domków. Na tej parceli nie znajdziemy dla siebie miejsca. Domki czerwone = zajęte. Mała jest szansa, żeby ktoś zwolnił swoje miejsce. Ale się zdaża. Stąd prawdopodobnie na mapach czasami pojawiają się pojedyncze ciemnozielone kwadraty. Ważnym w tym przypadku jest też fakt, że ów wspomniany kolor jest warunkiem koniecznym, acz niewystarczającym do znalezienia miejsca. może się bowiem okazać, ze to błąd systemowy i miejsca są pozajmowane. Dlatego też warto szukać map, gdzie ciemnozielonych kwadratów jest więcej niż jeden.

Domek oznaczony na niebiesko jest domem użytkownika, którego posiadamy w swojej liście przyjaciół. Czasami warto zapisać jego adres, jeżeli będzie się chciało spędzać w miastach więcej czasu. Pomimo że teraz są one raczej mało uczęszczane, głównie ze względu na ludzi, którzy hakując system bardzo dobrze się bawili, da się tam zawsze znaleźć coś do roboty.

Oto właśnie poszukiwany symbol. Domy oznaczone na zielono są wolne. A raczej w ogóle ich jeszcze nie ma na parceli. Ogólnie widok to nieczęsty, ale jednak występuje. Niegdyś należało niewiele myśląc prędko zajmować miejsca, bo zaraz się kończyły [były takie momenty, że wszystkie były zamknięte, ale poszerzono granice miast], teraz jednak nie trzeba się już spieszyć i można spokojnie wybrać miejsce nas najbardziej satysfakcjonujące.

I już ostatni - żłóty dom. Lub złoty, jak kto woli. Ważne, że nasz. Miejsce zajęte przez nas jest nasze do momentu, kiedy moderatorzy przywrócą opcję przeprowadzek. [albo dowiem się, gdzie ją przeniśli]
Ogólnie jednak - misja zakończona sukcesem
wink