|
|
|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Thu Mar 11, 2010 12:25 pm
Zastanawiałam się dziś dlaczego ludzie kłamią, skoro mają w świadomości że i tak prawda wcześniej czy później wyjdzie na jaw. rolleyes
Coraz częściej spotykam się ze zjawiskiem szerzącego się krętactwa. Ma ono różną formę, kształt i oblicze. Nieraz przybiera tak nieprawdopodobne historię że sam nadawca ma problem z wiarą w owe.
Jak macie pomysły?
Często kłamiecie?
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 12:51 pm
z tym kretactwem to rzeczywiccie prawda.. sama to bardzo rzadko klamie, nie widze potrzeby w oklamywaniu innych, wole zeby mnie znienawidzili nizeli obwinili o klamstwo o!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 1:08 pm
kISaMur z tym kretactwem to rzeczywiccie prawda.. sama to bardzo rzadko klamie, nie widze potrzeby w oklamywaniu innych, wole zeby mnie znienawidzili nizeli obwinili o klamstwo o! gud idea. Ale jeżeli już kłamiesz to dlaczego? Jesteś w stanie podać konkretną sytuację?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 1:19 pm
hmm akurat nic mi nie przychodzi do glowy, ale zazwyczaj sa to male klamstewka ktore nie maja wiekszego znaczenia, poniewaz nie zmieniaja sytuajii w jakiej sie znajduje, a klamie jesli juz cos, najczesciej wtedy jak nie chcem cos powiedziec konkretnego rozmowcy a nie moge przemilczec..
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 1:23 pm
kISaMur hmm akurat nic mi nie przychodzi do glowy, ale zazwyczaj sa to male klamstewka ktore nie maja wiekszego znaczenia, poniewaz nie zmieniaja sytuajii w jakiej sie znajduje, a klamie jesli juz cos, najczesciej wtedy jak nie chcem cos powiedziec konkretnego rozmowcy a nie moge przemilczec.. hmm... To dosyć "porządnie" z Twojej strony. Ludzie nie robią cię w chuja? mrgreen
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 1:37 pm
alez oczywiscie ze sie tak zdaza, ale zadko bo nie daje sie tak latwo xd
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 1:50 pm
kISaMur alez oczywiscie ze sie tak zdaza, ale zadko bo nie daje sie tak latwo xd przypomnij mi ile masz lat? twisted
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 2:03 pm
w styczniu skonczylam 18, wiec nie mam za duzo doswiadczenia zyciowego, ale ruzne sytuacje zie zadazaly smile
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 2:09 pm
to i tak wielkie lol mrgreen
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 2:35 pm
Są różne rodzaje kłamstwa, czasem okłamujemy np samych siebie chcąc usprawiedliwić jakiś swoj uczynek, a co najleepsze sami w swoje kłamstwo wierzymy^^
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 2:37 pm
kISaMur w styczniu skonczylam 18, wiec nie mam za duzo doswiadczenia zyciowego, ale ruzne sytuacje zie zadazaly smile a może jednak różne, doświadzczeneie ortograficzne mi się odezwało razz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 11, 2010 4:34 pm
Ja jestem notorycznym kłamcą, kłamię cały czas... Mam to w naturze, kłamstwo to dla mnie rodzaj sztuki. Lubię ubarwiać, przesadzać i dodawać coś od siebie. Poza tym zawsze kłamię kiedy jestem w ślepym zaułku i muszę się z czegoś tłumaczyć przed rodzicami. Przykra prawda, chociaż najczęściej niepostrzeżenie poprawiam się w międzyczasie i nikt niczego nie zauważa... Nikt mi nie robi wyrzutów, nie prawi kazań i wszystko mogę robić po swojemu. c:
Moja mama zawsze dramatyzuje, po prostu oszczędzam jej nerwów. >.<
Ale zawsze kłamię w sprawie błahostek, w poważnych kwestiach nikogo bym nie oszukała.
A tak w ogóle ciekawa jestem ilu z was kłamie na internecie...
Ja, hmmm, jestem często szczera, co mnie samą zadziwia.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Mar 12, 2010 12:22 am
W necie możesz być szcera bo nikt cie nie zna^^ ludzie nie oceniaja tu tak surowo innch, a jesli nawet to latwo zerwac kontakt.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Mar 12, 2010 1:52 am
JuVGirl Są różne rodzaje kłamstwa, czasem okłamujemy np samych siebie chcąc usprawiedliwić jakiś swoj uczynek, a co najleepsze sami w swoje kłamstwo wierzymy^^ I ten mechanizm najbardziej mnie zastawia. Skąd to się w ludziach bierze?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Mar 12, 2010 1:54 am
Baranina JuVGirl Są różne rodzaje kłamstwa, czasem okłamujemy np samych siebie chcąc usprawiedliwić jakiś swoj uczynek, a co najleepsze sami w swoje kłamstwo wierzymy^^ I ten mechanizm najbardziej mnie zastawia. Skąd to się w ludziach bierze? Myślę, że to działa jak instynkt pzretrwania, podświadomie chcemy robic jak najlepiej dla siebie i szukamy potem jakiegoś usprawiedliwienia sami sobie mydląc oczy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
