|
|
|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Sun Sep 13, 2009 1:26 pm
A tak chciałam się wam pochwalić mrgreen
To była miłość od pierwszego wejrzenia, stałam na przystanku, on podszedł, usiadł na przeciw mnie i spoglądał swymi wielkimi zielono brązowymi oczkami prosto w me omiecione deszczem okulary. Parzyliśmy na siebie tak około 10 minut do czasu przyjazdu autobusu. Coś w mym sercu drgnęło, gdy wsiadałam do solarisa jadącego w kierunku centrum, on odszedł. Przez całą drogę myślałam o tych jego pięknych świdrujących oczach.
Wieczorem gdy wracałam tym samym autobusem przypomniałam sobie o swoim ukochanym, wysiadłam na tym przystanku z którego pierwotnie wsiadałam, On już czekał. Wyłonił się z krzaków gdy tylko spostrzegł mą osobę. I znów popatrzył na mnie tak jak dżdżystym porankiem. I to było właśnie to... połączyło nas uczucie wyższe. mrgreen
Od wczoraj mam swojego własnego, prywatnego, uroczego, milutkiego, mruczącego kotka. heart
Kotek jest całkiem spory, rasy dachowiec. Nie odstępujemy się na krok, gdy wracam do pokoju On na mnie czeka i ciągle z tą samą namiętnością patrzy w oczy. Czuje że jesteśmy dla siebie stworzeni.
Co prawda mam alergię na jego sierść i ciągle kicham... cóż każda miłość wymaga wyrzeczeń lol
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 13, 2009 2:16 pm
Gratulujemy.
Emocje na pewno były duże, u nas też z tego względu.
Czy to jest ten, którego dokarmialiśmy? Mam zdjęcia z tego szczytnego zdarzenia.
Ciesz się, że to kotek, a nie pajączek. Ten też blisko się kręci.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 12:25 am
On może wyglądać na niegroźnego, ale uważaj.... 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 7:33 am
Ogól go! rofl
Tylko żeby Ci się nie znudził, dbaj o niego! (hmm... co ja Ci piszę, przecież ty sama wiesz to najlepiej) xp
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:11 am
to słodkie, miłość od pierwszego wejrzenia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:25 am
Kasmizar Gratulujemy. Emocje na pewno były duże, u nas też z tego względu. Czy to jest ten, którego dokarmialiśmy? Mam zdjęcia z tego szczytnego zdarzenia. Ciesz się, że to kotek, a nie pajączek. Ten też blisko się kręci. Nie, ten został znaleziony na terenie Legionowa i jest już duży.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:30 am
ichabot Ogól go! rofl Tylko żeby Ci się nie znudził, dbaj o niego! (hmm... co ja Ci piszę, przecież ty sama wiesz to najlepiej) xp Nie, nie znudzi mi się, nie po to go brałam na kwaterę żeby się go pozbywać. Mamy już za sobą pierwszą kłótnie. sweatdrop Załatwił się Agacie na spódnice. Ale doszliśmy do porozumienia, Agata będzie chowała swoje rzeczy, by nie zaburzać spokoju kota. xp Z resztą i tak spódnica mi się nie podobała, więc ten kot nieświadomie zrobił dobry uczynek twisted
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:30 am
kotki są kochane... sama bym już dawno miała, gdyby nie alergia. Pomagałby Babuni w rzucaniu czarów... rolleyes
Baraninko, nie chcę Cię martwić, ale jak alergen będzie obecny przez dłuższy czas (a jego natężenie będzie wzrastać, bo kotek będzie gubił sierść po całym mieszkaniu i te rzeczy), objawy alergiczne będą się pogłębiać i możesz sobie nieźle zapaprać zatoki, albo nawet dostać zapalenia oskrzeli czy czegoś w tym rodzaju (mam doświadczenie w tym względzie...). confused Tak więc radzę Ci dobrze, obserwuj swoje samopoczucie i w porę zacznij działać... może na przykład ogranicz mu swobodę poruszania się po mieszkaniu (a do sypialni to już w ogóle na pewno nie powinien wchodzić!), albo skonsultuj się z alergologiem i wykonaj testy, by się przekonać, czy możesz się poddać odczulaniu... ewentualnie obdaruj kotkiem kogoś, kogo możesz często odwiedzać.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:31 am
Kto ma pomysł na imię dla mojego Kotka? Kot jest kobietą jednak. Więc proszę o żeńskie propozycje. Jest biało ruda
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:35 am
Daedhel kotki są kochane... sama bym już dawno miała, gdyby nie alergia. Pomagałby Babuni w rzucaniu czarów... rolleyes Baraninko, nie chcę Cię martwić, ale jak alergen będzie obecny przez dłuższy czas (a jego natężenie będzie wzrastać, bo kotek będzie gubił sierść po całym mieszkaniu i te rzeczy), objawy alergiczne będą się pogłębiać i możesz sobie nieźle zapaprać zatoki, albo nawet dostać zapalenia oskrzeli czy czegoś w tym rodzaju (mam doświadczenie w tym względzie...). confused Tak więc radzę Ci dobrze, obserwuj swoje samopoczucie i w porę zacznij działać... może na przykład ogranicz mu swobodę poruszania się po mieszkaniu (a do sypialni to już w ogóle na pewno nie powinien wchodzić!), albo skonsultuj się z alergologiem i wykonaj testy, by się przekonać, czy możesz się poddać odczulaniu... ewentualnie obdaruj kotkiem kogoś, kogo możesz często odwiedzać. Nie ma mowy, nikomu go nie oddam, a to że będę miała przesrane to już wiem. Bo miałam już kota i wiem co to znaczy. Dziś była u lekarza dostałam leki tłumiące alergię i serie akupunktury wzięłam mrgreen Ten kotek jest wart tego bym kichała
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:36 am
Baranina Kto ma pomysł na imię dla mojego Kotka? Kot jest kobietą jednak. Więc proszę o żeńskie propozycje. Jest biało ruda a jakie chcesz, by było to imię? Przytulne, tajemnicze, poetyckie, wredne...? dramallama
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 9:40 am
Daedhel Baranina Kto ma pomysł na imię dla mojego Kotka? Kot jest kobietą jednak. Więc proszę o żeńskie propozycje. Jest biało ruda a jakie chcesz, by było to imię? Przytulne, tajemnicze, poetyckie, wredne...? dramallama To może ja coś powiem o temperamencie tego kota. Ciągle chodzi za mną i lubi parzyć się w oczy, najchętniej czas spędza w okolicy klatki piersiowej, potrafi chodzić w szelkach na spacer, ale podczas spaceru też nawiązuje kontakt wzrokowy (nie jest to przyczyną tego że jest głodny, dałam mu jeść) Bardzo lubi okazywać niechęć do osób które nie przypadną mu do gustu, ale nie ucieka, drapie i puszy się, czasem atakuje. Ma takie mendowate wredne spojrzenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 10:25 am
Miaucząca na grobach wrogów?
Sama sobie
Wszystko dla mnie, bo jak nie to miau (w skrócie WDMBJNTM)
Przytulak
Kicia
Brutal (tak się będzie nazywał mój chomik)
Garnek
Taxi
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 10:29 am
hmmm... to może Ognik?
no rób jak chcesz, ale spaprane zatoki mogą owocować w wieloletnich kłopotach z odpornością.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 14, 2009 10:53 am
Ludzie to jest kotka, nie mogę ją nazwać Ognik.
No chyba że Daedhel tobie na chrzcie dali Arkadiusz. To by wyjaśniało bardzo wiele twisted
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
