|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 02, 2009 12:25 pm
Dokonam tu oto teraz samoprezentacji. Urodziłam się w roku 1993, tak więc wychodzi na to, że mam jakieś 15, 16 lat. W listopadzie na świat przyszłam, tak więc nigdy nie jestem pewna ile naprawdę. Zawsze myślałam, że to będzie naprawdę idealny wiek, te piętnaście lat, bo tu niby dopiero tyle, a można robić już wszystko! Okazało się, że jednak w sumie to nie mogę dużo więcej, ale wiek mimo wszystko fajny. Ostatecznie jestem z, kwitowanego przez nasz naród minutą ciszy, pokolenia, które skończyło gimnazjum. Osobiście jestem zdania, że skoro przetrwałam to, to przetrwam wszystko. Teraz do liceum, trzymajcie kciuki, żeby mnie nie wykopali, to byłoby dość fatalne. Przeczuwam, że żeby do tego nie doszło, będę musiała ograniczyć godziny spędzone na Gai i przed komputerem ogólnie. W sumie dobrze. Lubię czytać książki, oglądać filmy, zdjęcia robić, opowiadania pisać i wykonywać tego typu zwyczajno-samoprezentacyjne rzeczy. Uwielbiam nazywać swoje uczucia i filozofować sobie po trochu, jak mnie najdzie ochota. Mam fatalnie słabą pamięć, ale zamierzam nad tym popracować. Zazwyczaj nie potrafię nawiązać trwałego, niczym niezakłóconego kontaktu z innymi ludźmi. Staram się być miła i w ogóle przaśna, ale czasem mi nie wychodzi i na wierzch wyłazi moje zbrukane, wstrętne ja. To też zazwyczaj jestem leniwa, kłótliwa i nie do życia, czasem jednak, przy sprzyjających okolicznościach, nachodzi mnie ochota na samodoskonalenie. Pochodzę z jednej wioski, Sochaczewa, miasto jak miasto, da się żyć. W okolicy kilka ciekawych obiektów, ale nic nadzwyczajnego. Niedaleko mam stację kolejową i tory, można sobie wsiąść do pociągu i pojechać gdzie dusza zapragnie, jeśli jest się niezależnym człowiekiem. Bardzo lubię słyszeć rano i wieczorem jadące i hamujące pociągi. Chyba już skończę, bo właściwie co jeszcze napisać, to taka tylko zapoznawcza informacja, a i tak się już rozpisałam. Właściwie nie napisałam nic wnoszącego więcej, ale, walić to. Drobne szczególiki są najsmaczniejsze.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 02, 2009 12:30 pm
Surrender!
Mówiłam, że nie będzie fotosa! D: No kotek odkopał prezent :trzęsąca lodówka: Trochę jak oferta matrymonialna, ale i tak Cię kocham heart Ej, jak nazwać nasz związek? :< sad xDDDDD
Or don't. That would be more fun.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 02, 2009 12:36 pm
Stara, jakbym chciała tutaj pisać oferte matrymonialną, to bym siebie opisała w samych superlatywach! Wiesz, że jest ich nie mało! O, jaka super pasująca emotka: emo xDD Jeśli o nazwe idzie to katastrofa wydaje się być odpowiednia ninja
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|