|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 10, 2009 9:35 am
Zwracam się z apelem do was i waszych rodziców o pomoc. W sierpniu 2008 roku jeden z moich ziomów uległ Bardzo ciężkiemu wypadkowi, w wyniku którego doznał urazu kręgosłupa. Robert od sierpnia jest niesprawny. Pozwoliłam sobie zamieścić jego list w nadziei iż wśród was ( waszych rodziców) znajdą się ludzie dobrej woli, chcący pomóc Robertowi.
"SZANOWNI PAŃSTWO !
Zwracam się do Wszystkich obdarzonych wielkim sercem oraz wrażliwością na cierpienie, o pomoc w zdobyciu środków na moje leczenie.
Możecie Państwo udzielić tej pomocy, przeznaczając jedynie 1% Waszych podatków na rzecz: „ SPRAWNI ” Fundacja na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Nr KRS : 0000149366.
Należy w rocznym zeznaniu podatkowym wpisać nazwę i Nr KRS wyżej wymienionej fundacji oraz moje nazwisko : Robert Pietras zam. Nowy Dwór Mazowiecki, ul. Sikorskiego 2m13.
Mam 23 lata i już za sobą całe życie: studia, ciekawą pracę, przyjaciół, wyznaczoną datę ślubu… A przed sobą cierpienie, upokarzającą bezradność, wegetację i brak sensu istnienia. 30 sierpnia 2008 roku uległem tragicznemu w skutkach urazowi kręgosłupa i jestem całkowicie sparaliżowany! Wygrałem- co prawda- walkę o życie ( 2 ciężkie operacje), ale od wielu miesięcy zmagam się z chorobą nie opuszczając szpitalnych łóżek. Każdego dnia, podczas ćwiczeń rehabilitacyjnych, z determinacją podejmuje wysiłek odzyskania sprawności. Jeszcze mam siłę, odwagę i nadzieje. Dużo nadziei. Marzę, by móc przywrócić władze choćby w rękach i pracować swoim zawodzie informatyka, nie będąc ciężarem dla rodziców i dla społeczeństwa. Jednak dalsza długa rehabilitacja jest bardzo kosztowna, na którą nie stać mojej rodziny. Ale Wy, Szanowni Państwo, możecie mi dać szansę na powrót do życia. Liczę na ten piękny gest, który dla mnie-sparaliżowanego człowieka oznacza wszystko: motywację do dalszej walki z chorobą, wiarę w siebie, a zwłaszcza nadzieję, ze moje życie będzie jeszcze cos warte. Dajcie mi tę nadzieję! Mam zaledwie 23 lata.
Dziękuję Robert Pietras "
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 10, 2009 10:54 am
to całkiem na serio? jak tak to rozliczam pita.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 10, 2009 11:13 am
niestety nie dowcip ani łańcuszek szczęścia sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 11, 2009 6:19 am
Nie wiem czy moi rodzice się rozliczali już czy nie, ale trudno mi będzie ich przekonać żeby uwierzyli komuś "z internetu" sweatdrop
Niemniej współczuję chłopakowi. Żeby chociaż ręce miał sprawne confused
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 11, 2009 1:02 pm
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jan 12, 2009 7:38 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jan 12, 2009 8:06 am
Rodzice oddają ten procent na jakieś dwie niepełnosprawne dziewczynki z naszej dalszej rodziny, ale nie znają jeszcze dokładnych danych fundacji, także jeśli to nie wypali, to oddadzą % dla Roberta biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jan 12, 2009 9:09 am
Ciocia Owca coś wymyśli. 3nodding Może konwent, może koncert, coś pomyśle i wymyśle.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jan 12, 2009 9:36 am
popytam i pobadam, a nuż widelec ktoś ze znajomych da smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Jan 14, 2009 1:01 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 07, 2009 7:59 am
rofl rofl rofl teraz na pewno pomoge. ale wolalabym wplacic na jakas organizacje przeciwko dysss. dystam roznym. a tak calkiem na serio - jest mnostwo osob, ktore potrzebuja pomocy. w morzu takich ofert trzeba wybrac najlepsza. jakie jest kryterium? pomgac znajomym? rodzinie? czy tym, ktorym jest najciezej? ja nie bede miala tego problemu w tym roku, bo podatek wraca do mnie P: wybaczcie, ze odgrzewam stare tematy ;D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 11, 2009 12:29 pm
Ja pomagam ogólnie jak leci, ale jasna sprawa że na 1 miejscu stoją znajomi. Na wszelkie apele ludzi z zewnątrz już się uodporniłam... niestety. Wadą wielu rodzin osób niepełnosprawnych jest zasada : „dać palec , a upierdzielą rękę” Fajny jesteś dotąd gdy pomagasz i dajesz z siebie max, w sytuacji gdy nie masz już na to siły lub zwyczajnie czasu, stajesz się największym wrogiem. Mój komentarz nie dotyczy w żadnym stopniu tej sytuacji.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|