Welcome to Gaia! ::

Polish Poll Center

Back to Guilds

 

Tags: Polska, Polish, Poland 

Reply Polish Poll Center
starzeję się... Goto Page: 1 2 [>] [»|]

Quick Reply

Enter both words below, separated by a space:

Can't read the text? Click here

Submit

Też macie takie odczucie?
  no...
  gdzie tam! Stary piernik ze mnie, a Gaia jest w dechę! X]
  opcja dla młodych i entuzjastycznych XP
View Results

Carcassandra

Anxious Carpenter

PostPosted: Thu Jan 08, 2009 11:42 am


Czy Wy też czasami odnosicie takie wrażenie? Właśnie przeglądałam clany gaiowe i po samych ich tytułach, a czasem też po treści w "clan home" doszłam do wniosku, że one wszystkie są zwyczajnie zbyt dzieciuchowate dla mnie i że już by mi się nie chciało w nic podobnego wygłupiać. W ogóle ten cały zomg jest w całości oparty o to, jak długo się przesiedzi w grze i ile orbsów się uzbiera, bo ani strategia ani jakiekolwiek inne umiejętności zwyczajnie nie mają w nim znaczenia. Mimo to jakiś dzieciak na cl>5.0 próbował przede mną szpanować, bo wtedy miałam tylko 2.0 (i zbierałam orbsy na ninja set, więc ich nie pakowałam do tego, co miałam na paluszkach). W ogóle mi nie było zazdrość. W sumie to raczej było mi go żal. W końcu musiał spędzić miesiące przed kompem, by się upgradować do tego poziomu. Mnie tam się pewnie nie będzie chciało. Ogólnie Gaia jakby robi się dla mnie przeterminowana. >.>
PostPosted: Thu Jan 08, 2009 12:13 pm


Jeżeli masz dużo wolnego czasu, to jesteś w stanie zrobić taki poziom w parę tygodni. Ja lubię sobie nawet z takimi kolesiami porozmawiać. Niech też mają coś z życia. Gaia jest dla mnie fajna z powodu zbierania itemów i tworzeniu fajnych awatarów, ale przede wszystkim właśnie z powodu spotykania wielu ludzi, których w prawdziwym życiu nie miałbym szansy poznać. Oprócz takich gnojków można na Gai spotkać zupełnie dorosłe osoby! Ja już dwa razy tak miałem. Ci ludzie mają już nawet własne rodziny, narzekają że żona nie pozwala im grać zbyt często ( rofl ). Rozmawiałem z gościem, który deklarował, że ma 40 (chociaż do teraz nie mogę w to do końca uwierzyć). Ponadto jedna taka kobieta (też mówiła coś o małżonku xd ) wzięła mnie nawet pod opiekę i pomagała przechodzić do kolejnych lokacji. Mam świadomość, że mogli tylko udawać "staruszków", ale rozmawiało się z nimi całkiem do rzeczy xp

Ignacy Wieniawa
Crew

Unforgiving Warlord

2,800 Points
  • 1 Win 50
  • 20 Wins 100
  • 50 Wins 150

suicunka

PostPosted: Thu Jan 08, 2009 12:50 pm


Nie zaprzeczę, że nie lubię ZOMG'a. Tez uważam to za dziecinade, więc Daedhel nie jesteś sama. Dla mnie grafika tej gry jest do bani, właściwie jak każde MMO jest nudna. Osobiście już wolę takiego Metina 2 od tego. też sądzę, że Gaia jest przeterminowana. Admini nie mają już chyba pomysłów na coś ciekawszego, niż jakieś nudne MMO, chociaż... siedze na Gai tylko dlatego, że można, tak jak wspomniał ichabot, tworzyć avatary i pogadać z ciekawymi ludźmi, mimo, iż większość jest odemnie starsza o ok. 5-6 lat. :3 xD
PostPosted: Thu Jan 08, 2009 1:33 pm


Na tematy starości i znudzenia nie mam co pisać. Ale to co mi (mnie mrgreen ) się najbardziej w gai podoba to avatary i ludziki. Bo zOMG był wypasiony dopóki mi się questy nie skończyły, a jak napisała suicunka reszta jest conajwyżej przeciętna. Te eventy i jakieś inne cuda... Ale moje zdanie to zdanie 14 letniego mężczyzny ( xd ) i tyle. A staruszka w wieku 40 jeszcze nie udało mi się spotkać... ninja

Other Shiba


Kasmizar
Crew

PostPosted: Thu Jan 08, 2009 2:03 pm


To nie tylko ja mam takie wrażenia? Gaia jako taka mi się dalej podoba, jednak ciągle mam wrażenie, że jest skierowana dla innej grupy wiekowej.
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 3:55 am


hmmm... kiedyś te avatary mnie wciągały, teraz to tak jakby tylko mi przy okazji wychodzi. No i fajne jest granie na marketplace, jeśli coś. Choć ostatnio się tym w ogóle nie zajmuję, bo wykalkulowałam, że moje obecne dwa evolvy (gimpi i wish) będzie opłacalnie sprzedać jakiś tydzień po zakończeniu ewolucji, ponieważ ich ceny stabilnie pną się w górę, więc nie da się zarobić na wahaniach...

W tej chwili jedyna rzecz, która mnie tak naprawdę trzyma na Gai, to ludzie. Nie ci, których mogę poznać, bo prawda jest taka, że Gaia jest kierowana do innej grupy wiekowej, bo jest przez nią zdominowana. Ale ci ludzie, których już poznałam - ot na przykład Wy. Z Wami można naprawdę fajnie pogadać, czego niestety nie mogę powiedzieć o Amerykańskich nastolatkach (Shiba, suicunka z powodzeniem uznajcie się za elitę intelektualną swojej grupy wiekowej...). Czasami jak jednak z nimi pogadam, to aż mnie zatyka ich ogólna niekumatość i brak przytomności umysłu. xp

A właśnie, suicunka, bo to jest raczej szczególny przypadek polskiej mniejszości na Gai, że nasza średnia wieku to gdzieś 18 lat. Anglojęzyczna większość ma po 13-15 lat. (albo raczej po 10, bo tak się zachowują... ale zakładam, że jednak mają tyle) rolleyes

Carcassandra

Anxious Carpenter


Justinka

PostPosted: Fri Jan 09, 2009 8:31 am


A ja tam lubie siedziec na gai. Kwestia przywiazania, moze troszke i przyzwyczajenia, zawsze jakis mily przerywnik jak sobie wejde, poczytam posmieje sie z tego co czasem piszemy. W zomga gram jak mam czas, ale jakis wiekszych emocji we mnie wzbudza. Zawsze forma zarobku i wzbogacania sie o nowe itemy. Co do wieku na Gai. Tez mam takie poczucie, ze nie przystaje wiekiem i czasem nachodzi mnie rozkmina kiedy w koncu dam soebie spokoj z wchodzeniem, codziennym zbieraniem daily chance, karmieniem rybek, szybki ogladem tematow na gildii. Ale dochodze do wniosku,ze nie ma co sie zastanawiac. Poki co nie mam zamiaru rezygnowac, bo mi ewolucja sie roziwja biggrin
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 9:36 am


To się nazywa prawidłowe podejście do sprawy- nie, bo ewolucja się rozwija biggrin

Ja też mam podobny powód- mam na koncie jeszcze prawie 200 k do wydania na głupoty xd

Ignacy Wieniawa
Crew

Unforgiving Warlord

2,800 Points
  • 1 Win 50
  • 20 Wins 100
  • 50 Wins 150

suicunka

PostPosted: Fri Jan 09, 2009 9:47 am


Daedhel
hmmm... kiedyś te avatary mnie wciągały, teraz to tak jakby tylko mi przy okazji wychodzi. No i fajne jest granie na marketplace, jeśli coś. Choć ostatnio się tym w ogóle nie zajmuję, bo wykalkulowałam, że moje obecne dwa evolvy (gimpi i wish) będzie opłacalnie sprzedać jakiś tydzień po zakończeniu ewolucji, ponieważ ich ceny stabilnie pną się w górę, więc nie da się zarobić na wahaniach...

W tej chwili jedyna rzecz, która mnie tak naprawdę trzyma na Gai, to ludzie. Nie ci, których mogę poznać, bo prawda jest taka, że Gaia jest kierowana do innej grupy wiekowej, bo jest przez nią zdominowana. Ale ci ludzie, których już poznałam - ot na przykład Wy. Z Wami można naprawdę fajnie pogadać, czego niestety nie mogę powiedzieć o Amerykańskich nastolatkach (Shiba, suicunka z powodzeniem uznajcie się za elitę intelektualną swojej grupy wiekowej...). Czasami jak jednak z nimi pogadam, to aż mnie zatyka ich ogólna niekumatość i brak przytomności umysłu. xp

A właśnie, suicunka, bo to jest raczej szczególny przypadek polskiej mniejszości na Gai, że nasza średnia wieku to gdzieś 18 lat. Anglojęzyczna większość ma po 13-15 lat. (albo raczej po 10, bo tak się zachowują... ale zakładam, że jednak mają tyle) rolleyes


Dziękuję serdecznie za uznanie. Też nie mogę się dogadać z Amerykanami. Cały czas jakieś odpały piszą, np. na Gaia Towns, albo spamują ile wlezie.

A teraz z innej beczki.
Najlepiej dla Gai by było, żeby zrobili coś nie na szybko tylko na spokojnie, ale tak, żeby mnie zatkało. Czyli...
Mogliby tak posiedzieć na tych swoich stołkach przed kompem, wymyślić CIEKAWSZĄ grę, z jeszcze lepszą grafiką, jeszcze więcej akcji, lepszą fabułą (bo te stworki atakujące świat jakoś mi nie paszą), przede wszystkim więcej realizmu. Może być nawet bijatyka 2D w stylu mangi lub anime, byleby coś co by powaliło na kolana, a nie jakieś dziecinne ganianie za stworkami, tandetnym upgrade'owaniem itemków i masą zapchanych serwerów.
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 10:24 am


no zgadzam się właśnie z Tobą z tym zomgiem.

Ogólnie gra jest dla mnie raczej frustrująca, bo chodzi tylko o te durne upgrade'y pierścieni i tak naprawdę gracz na cl 10 nie jest o jotę lepszym graczem pod jakimkoliwiek względem od tego, co dopiero zaczyna. Może mu zaszpanować badges i tym, że wie, gdzie są jakie i jak silne potwory i jakie questy można jeszcze zrobić. Pod względem umiejętności, czy to nawalankowych, czy jakichś tam innych, żadnej różnicy.

Questy są idiotoodporne, nie sposób ich nie skończyć, mając odpowiednią siłę i/lub drużynę. Nie wymagają IQ większego od tego, jaki ma tost z masłem. xp

Jedyna zaleta całej gry to to, że po prostu dopóki człowiek nie ma serdecznie dość rozwalania złowrogich krasnali ogrodowych, może sobie tam pospędzać czas przy miłej muzyczce. Trochę mi tylko właśnie brakuje tam lepszego towarzystwa, ale może kiedyś uda się nam zgadać, toby można tak było uprawiać bębny i latarnie choćby do upadłego. Bo to w sumie chyba taką funkcję ma spełniać ten zomg: kolejne miejsce do spotykania ludzi. Tę funkcję w moim przekonaniu spełnia wyśmienicie.

Carcassandra

Anxious Carpenter


Other Shiba

PostPosted: Fri Jan 09, 2009 11:42 am


Daedhel
no zgadzam się właśnie z Tobą z tym zomgiem.

Ogólnie gra jest dla mnie raczej frustrująca, bo chodzi tylko o te durne upgrade'y pierścieni i tak naprawdę gracz na cl 10 nie jest o jotę lepszym graczem pod jakimkoliwiek względem od tego, co dopiero zaczyna. Może mu zaszpanować badges i tym, że wie, gdzie są jakie i jak silne potwory i jakie questy można jeszcze zrobić. Pod względem umiejętności, czy to nawalankowych, czy jakichś tam innych, żadnej różnicy.

Questy są idiotoodporne, nie sposób ich nie skończyć, mając odpowiednią siłę i/lub drużynę. Nie wymagają IQ większego od tego, jaki ma tost z masłem. xp

Jedyna zaleta całej gry to to, że po prostu dopóki człowiek nie ma serdecznie dość rozwalania złowrogich krasnali ogrodowych, może sobie tam pospędzać czas przy miłej muzyczce. Trochę mi tylko właśnie brakuje tam lepszego towarzystwa, ale może kiedyś uda się nam zgadać, toby można tak było uprawiać bębny i latarnie choćby do upadłego. Bo to w sumie chyba taką funkcję ma spełniać ten zomg: kolejne miejsce do spotykania ludzi. Tę funkcję w moim przekonaniu spełnia wyśmienicie.



Zawsze w grach online podobało mi się to, że w 85% wygrywa gracz lepszy, a nie z lepszymi shotgunami... mrgreen Niestety zOMG zmienił po części moje zdanie...
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 12:36 pm


Other Shiba
Daedhel
no zgadzam się właśnie z Tobą z tym zomgiem.

Ogólnie gra jest dla mnie raczej frustrująca, bo chodzi tylko o te durne upgrade'y pierścieni i tak naprawdę gracz na cl 10 nie jest o jotę lepszym graczem pod jakimkoliwiek względem od tego, co dopiero zaczyna. Może mu zaszpanować badges i tym, że wie, gdzie są jakie i jak silne potwory i jakie questy można jeszcze zrobić. Pod względem umiejętności, czy to nawalankowych, czy jakichś tam innych, żadnej różnicy.

Questy są idiotoodporne, nie sposób ich nie skończyć, mając odpowiednią siłę i/lub drużynę. Nie wymagają IQ większego od tego, jaki ma tost z masłem. xp

Jedyna zaleta całej gry to to, że po prostu dopóki człowiek nie ma serdecznie dość rozwalania złowrogich krasnali ogrodowych, może sobie tam pospędzać czas przy miłej muzyczce. Trochę mi tylko właśnie brakuje tam lepszego towarzystwa, ale może kiedyś uda się nam zgadać, toby można tak było uprawiać bębny i latarnie choćby do upadłego. Bo to w sumie chyba taką funkcję ma spełniać ten zomg: kolejne miejsce do spotykania ludzi. Tę funkcję w moim przekonaniu spełnia wyśmienicie.



Zawsze w grach online podobało mi się to, że w 85% wygrywa gracz lepszy, a nie z lepszymi shotgunami... mrgreen Niestety zOMG zmienił po części moje zdanie...
tu nawet niekoniecznie o lepsze pierścienie chodzi. Po prostu - masz wyższy cl, przeżywasz i przechodzisz dalej. Są pewne sposoby, by być wyraźnie lepszym od "rówieśników", jak stosowanie zestawów pierścieni, ale generalnie to tak działa, a przynajmniej tak wynika z moich obserwacji. Swoją drogą ciekawe, co taki gość, co to miał 2 pierścienie na cl 10, a resztę na max 3 ze sobą pocznie... pole do działania ma dość ograniczone na strefach dla wyższych cl, a na niższych już mu się na przykład powtarzalne questy zablokują... neutral

ogólnie zomg mnie znudził, pewnie dlatego, że właśnie nie miałam z kim grać.

I czuję się trochę wyrośnięta z Gai i nie ma tu nic do roboty. Ale to dobrze, w poniedziałek mi się nowy semestr zaczyna...

Carcassandra

Anxious Carpenter


Ignacy Wieniawa
Crew

Unforgiving Warlord

2,800 Points
  • 1 Win 50
  • 20 Wins 100
  • 50 Wins 150
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 12:56 pm


Można wybrać różne strategie w zomgu. Albo zestawy , albo mix sliniejszych pierścieni. Reszta to kombinowanie jak przechytrzyć system gry xd
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 12:56 pm


ichabot
Można wybrać różne strategie w zomgu. Albo zestawy , albo mix sliniejszych pierścieni. Reszta to kombinowanie jak przechytrzyć system gry xd
a tam jest jakiś system? ninja

Carcassandra

Anxious Carpenter


Ignacy Wieniawa
Crew

Unforgiving Warlord

2,800 Points
  • 1 Win 50
  • 20 Wins 100
  • 50 Wins 150
PostPosted: Fri Jan 09, 2009 1:21 pm


Mam na myśli reguły gry, zasady rządzące światem, jak na przykład szybsze zdobywanie orbów itd. mrgreen
Reply
Polish Poll Center

Goto Page: 1 2 [>] [»|]
 
Manage Your Items
Other Stuff
Get GCash
Offers
Get Items
More Items
Where Everyone Hangs Out
Other Community Areas
Virtual Spaces
Fun Stuff
Gaia's Games
Mini-Games
Play with GCash
Play with Platinum