Welcome to Gaia! ::

Polish Poll Center

Back to Guilds

 

Tags: Polska, Polish, Poland 

Reply Polish Poll Center
żesz jasny pierun!!! Goto Page: 1 2 [>] [»|]

Quick Reply

Enter both words below, separated by a space:

Can't read the text? Click here

Submit

i jak?
  ...
  Babuniu, litości!!!
  O! A ja mam dokładnie tak samo!
  ja na Twoim miejscu dawno dał/dałabym sobie spokój
  (opcja dla Babuni Dae, która nie ma pomysłu na komentarz do tak załamującej wyprawy)
View Results

Carcassandra

Anxious Carpenter

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:01 am


Jako że mi się humor poprawił (niedługo kolacja! 4laugh ), postanowiłam zmienić charakter topicu.

wahmbulance wahmbulance wahmbulance wahmbulance wahmbulance MAM CHROMATYKA!!! wahmbulance wahmbulance wahmbulance wahmbulance wahmbulance


No. W ramach ogólnej wdzięczności do świata jako takiego, że ten przecudowny przedmiot znalazł się szczęśliwie w moim posiadaniu, gotowa jestem na wszelkie pytania w zakresie harmonijek ustnych itepe, na które odpowiem na miarę moich możliwości (tzn. będę się starać). 3nodding

perypetie i przeszkody na jakie napotkałam przy zakupie harmonijki
Od dłuższego czasu planowałam kupić sobie harmonijkę chromatyczną. Zrobiłam więc rekonesans i zdecydowałam, że najodpowiedniejszym modelem będzie Chrometta 12. I fajnie. W necie wszędzie była mniej lub bardziej droga, ale na tej stronie jej cena była stosunkowo najprzyzwoitsza. Tyle że musiałabym zaczekać, aż sprowadzą, no i doliczyć koszty przesyłki. Więc szukałam sklepu we Wrocławiu, gdzie można by ją kupić na miejscu w tej cenie, lub taniej. Znalazłam sklep Ostrowski na tej stronie. O złotówkę drożej, ale za to od razu i nie płacę za przesyłkę. I tu się zaczyna.

Dla tych, którzy mają plan Wrocławia - polecam studiowanie moich wędrówek, będziecie się mogli załamać w sposób doskonalszy. stare

Dojeżdżam se tramwajem na Jana Pawła. Idę na przystanek tramwajowy we właściwym kierunku - NIECZYNNY. Idę na autobusowy. Studiuję rozkład ze wzmożoną uwagą, w końcu ustalam ponad wszelką wątpliwość, że trzy autobusy zatrzymują się przy Zaporoskiej, z którą krzyżuje się docelowa Lwowska.

Dojeżdżam elegancko, trafiam na Lwowską, odnajduję adres... zamiast harmonijek i instrumentów muzycznych jest tam jakże szeroki asortyment śrubek, nakrętek i innych sprzętów metalowych. Łażę w te i we wte, w końcu sfrustrowana dzwonię do tego sklepu. "Jesteśmy na Armii Krajowej 5" - jakby mi kto w mordę strzelił!

Zaczyna się kampania pytania przechodniów - w sumie o drogę zapytałam dziś paręnaście osób.

Jakaś zażywna staruszka na przystanku tramwajowym na Zaporoskiej zapewniła mnie, że powinnam iść przed siebie, bo to tylko jeden króciutki przystanek i będę na miejscu. Jej pewność siebie wydawała się przekonywać resztę osób na przystanku, które już zdążyłam zaangażować do sprawy.

Więc lezę sobie, lezę, ba! Maszeruję z zawrotną prędkością, ale Armii Krajowej jak nie było, tak nie ma. Jakaś pani ubawiona poradziła mi podjechać tramwajem. Doszłam do Ronda, wsiadłam do 6, przejechałam dwa przystanki, wysiadam przy Hallera. Czuję przypływ pewności siebie i otuchy i w tym stanie zaczepiam kobitkę, która za głowę się łapie i mówi, że to przecież jeszcze taki kawał drogi.

Zdziwiłam się, ale nic to. Była taka przekonana o swojej słuszności. Za jej radą wsiadłam w 20 i jechałam nią do oporu, tak właśnie, NA OPORóW. Mijając cmentarz, popadłam w refleksyjny nastrój nad drogą człowieka przez życie. Wysiadłam na totalnym odludziu, otoczona późnoletnią zielenią działek.

Zestresowana zaczęłam machać z przesadnym rozmachem na nadjeżdżający autobus, który miał mnie zabrać na zaklętą Armii Krajowej. Wsiadłam w 125 i przez dłuższy czas wracałam się tą samą drogą. Moja informatorka była ciut nadgorliwa z tym ostatnim przystankiem.

W autobusie jakaś pani poleciła mi wysiąść na przystanku Nyska (już na Armii Krajowej). Wysiadłam.

I dalejże drałować przed siebie! Idę raźno, zaraz będzie sklep. Idę mniej raźnie, rozglądam się bacznie dookoła (wszędzie serwisy samochodowe, części, komisy). Idę zgnębiona, już mi się nic nie chce - chwała Bogu! Przede mną most i - koniec Armii Krajowej. Pytam rowerzysty o sklep, on stropiony odpowiada, że wedle wszelkich znanych mu danych jest on na jej drugim końcu.

Maszeruję przez całą wieczność w narastającym otępieniu (ta aleja jest piekielnie długa) i w końcu... TAK! TO ON! Włażę do sklepu, tryumfalnie kupuję harmonijkę. Krytykuję ich opieszałość, że nie uaktualnili swojego adresu, matczynym tonem. Goście popatrują na mnie dziwnie, wreszcie dowiaduję się, że
a) ich adres jest powszechnie dostępny na ich stronie internetowej (Bóg i Wy mi świadkiem, żadnego linka na stronie, gdzie znalazłam ich dawny adres nie było - no SKąD mogłam wiedzieć .___. )
b) są pod tym adresem od CZTERECH CHOLERNYCH LAT! gonk

Wróciłam do domu autobusem 136 z średnią prędkością 2m/min (był korek aż do estakady w budowie, ja mieszkam 2 przystanki za, co jest dodatkowo dołujące).

W domu rodzice się mnie zapytali, czemu do nich nie zadzwoniłam - powiedzieliby mi przecież, jak tam najprościej dojechać! gonk

Spis dzisiejszych osiągnięć:
1) zwiedziłam prawie cały Wrocław na jednym śniadanku (sprawę miałam załatwić i zdążyć jeszcze przed obiadem)
2) przeszłam 1 i 2/3 długości jednej z najdłuższych wrocławskich ulic
3) odpytałam ze znajomości planu Wrocławia kilkanaście osób - połowa oblała
4) wydałam 7zł na bilety (wysyłka w tamtym sklepie internetowym to 10zł, łącznie 229zł, ja zapłaciłam dzisiaj 2zł mniej i straciłam 4 godziny!) gonk
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:08 am


... za długie? sweatdrop

Carcassandra

Anxious Carpenter


Insane Lady-sama

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:11 am


tak rolleyes
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:11 am


przeczytalam pobieznie sweatdrop

wiec mysle, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - masz przeciez harmonijke i satysfakcje, z tego, ze sie nie poddalas!
*chowa sie przed lecacym w jej strone jakims ciezkim przedmiotem*

pocieszyc Cie moge tylko, tak, ze znajac moje szczescie jakbym byla na Twoim miejscu i tam juz dojechala to by tej harmonijki nie bylo akurat xp

happy_goth_buf


Carcassandra

Anxious Carpenter

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:13 am


happy_goth_buf
przeczytalam pobieznie sweatdrop

wiec mysle, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - masz przeciez harmonijke i satysfakcje, z tego, ze sie nie poddalas!
*chowa sie przed lecacym w jej strone jakims ciezkim przedmiotem*

pocieszyc Cie moge tylko, tak, ze znajac moje szczescie jakbym byla na Twoim miejscu i tam juz dojechala to by tej harmonijki nie bylo akurat xp
o właśnie, tego się najbardziej obawiałam. Widzisz, to też moje szczęście. Szanse na to, że dostałam tę harmonijkę, były... no... jakiś 1%? rolleyes
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:13 am


Andareen
tak rolleyes
cóż, przynajmniej mi trochę ulżyło. sweatdrop

Carcassandra

Anxious Carpenter


wilkus
Crew

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:20 am


ha, przeczytalam *dumna z siebie*
bediesz miala kondyche po czyms takim i nerwy ze stali xd
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:23 am


tez mam harmonijke- kupiłam w starociach za bezcen, ale nie umiem na niej grać confused

Yumea


Insane Lady-sama

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:23 am


Daedhel
Andareen
tak rolleyes
cóż, przynajmniej mi trochę ulżyło. sweatdrop


wiesz, ja w kafejce siedze i nie mam czasu przeczytac rolleyes
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:27 am


Andareen
Daedhel
Andareen
tak rolleyes
cóż, przynajmniej mi trochę ulżyło. sweatdrop


wiesz, ja w kafejce siedze i nie mam czasu przeczytac rolleyes
a kiedyś przeczytasz? Może wydrukuj sobie albo zapisz na dyskietkę whee

Carcassandra

Anxious Carpenter


Carcassandra

Anxious Carpenter

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:32 am


Yumea
tez mam harmonijke- kupiłam w starociach za bezcen, ale nie umiem na niej grać confused
najtańsze firmowe harmonijki Hohnera (nieużywane) są za 15 zł. Poszukaj w internecie. Jak chodzi o naukę gry... jak znasz dobrze angielski, może to Ci pomoże. Na dole strony linki do stron, gdzie jest więcej informacji. Osobiście jeszcze nie sprawdzałam ich, więc nie mogę rekomendować.
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:38 am


Daedhel
Yumea
tez mam harmonijke- kupiłam w starociach za bezcen, ale nie umiem na niej grać confused
najtańsze firmowe harmonijki Hohnera (nieużywane) są za 15 zł. Poszukaj w internecie. Jak chodzi o naukę gry... jak znasz dobrze angielski, może to Ci pomoże. Na dole strony linki do stron, gdzie jest więcej informacji. Osobiście jeszcze nie sprawdzałam ich, więc nie mogę rekomendować.


dziękuję 3nodding

Yumea


happy_goth_buf

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:42 am


Daedhel
happy_goth_buf
przeczytalam pobieznie sweatdrop

wiec mysle, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - masz przeciez harmonijke i satysfakcje, z tego, ze sie nie poddalas!
*chowa sie przed lecacym w jej strone jakims ciezkim przedmiotem*

pocieszyc Cie moge tylko, tak, ze znajac moje szczescie jakbym byla na Twoim miejscu i tam juz dojechala to by tej harmonijki nie bylo akurat xp
o właśnie, tego się najbardziej obawiałam. Widzisz, to też moje szczęście. Szanse na to, że dostałam tę harmonijkę, były... no... jakiś 1%? rolleyes

dziewczyno to jeszcze dzis zagraj w totka! wink
PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:45 am


happy_goth_buf
Daedhel
happy_goth_buf
przeczytalam pobieznie sweatdrop

wiec mysle, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - masz przeciez harmonijke i satysfakcje, z tego, ze sie nie poddalas!
*chowa sie przed lecacym w jej strone jakims ciezkim przedmiotem*

pocieszyc Cie moge tylko, tak, ze znajac moje szczescie jakbym byla na Twoim miejscu i tam juz dojechala to by tej harmonijki nie bylo akurat xp
o właśnie, tego się najbardziej obawiałam. Widzisz, to też moje szczęście. Szanse na to, że dostałam tę harmonijkę, były... no... jakiś 1%? rolleyes

dziewczyno to jeszcze dzis zagraj w totka! wink
żesz faktycznie! rofl

Carcassandra

Anxious Carpenter


happy_goth_buf

PostPosted: Thu Sep 13, 2007 11:50 am


Daedhel
happy_goth_buf
Daedhel
happy_goth_buf
przeczytalam pobieznie sweatdrop

wiec mysle, ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - masz przeciez harmonijke i satysfakcje, z tego, ze sie nie poddalas!
*chowa sie przed lecacym w jej strone jakims ciezkim przedmiotem*

pocieszyc Cie moge tylko, tak, ze znajac moje szczescie jakbym byla na Twoim miejscu i tam juz dojechala to by tej harmonijki nie bylo akurat xp
o właśnie, tego się najbardziej obawiałam. Widzisz, to też moje szczęście. Szanse na to, że dostałam tę harmonijkę, były... no... jakiś 1%? rolleyes

dziewczyno to jeszcze dzis zagraj w totka! wink
żesz faktycznie! rofl


dla mnie 15% z wygranej za podsuniecie pomyslu! xd
Reply
Polish Poll Center

Goto Page: 1 2 [>] [»|]
 
Manage Your Items
Other Stuff
Get GCash
Offers
Get Items
More Items
Where Everyone Hangs Out
Other Community Areas
Virtual Spaces
Fun Stuff
Gaia's Games
Mini-Games
Play with GCash
Play with Platinum