Welcome to Gaia! ::

O własnie, google whee ... Tez kolesia pierwszy raz widzę. Wrażenia nijakie, bo kolo tez wygląda nijak. Chociaż... on ma chyba nieco czachę kwadratową...

O nie, pytanie nie zostało ubzdetowane. To odpowiedź była bzdetna. Skoro pytanie nie ma odpowiedzi, nie może być bzdetne. Jest ciekawe i intrygujące, nigdy nie przestanie istnieć, a ludzie nigdy nie przestaną go sobie zadawać. Nie tłumacz mi niczego Bogiem, bo go nie uznaję. To ludzie wymyslili Boga, sami więc nim są. A nawet kimś więcej. Filozofowanie nie jest głupie, a jedynie pozwala na pewne sprawy spojrzeć z innej strony. Rozwija ducha, uszlachetnia, uwrazliwia, kreuje osobowość. Mówisz o tym, by widzieć świat jakim jest. A jakim on jest? Jest tyle światów, ilu ludzi zyje na Ziemi, a może i więcej. Świat sam w sobie jest piękny, nie ukrywam, jednak zamieszkują go ludzie, którzy czynią go coraz brzydszym. Na co chesz, bym spojrzała? Na niesprawiedliwość, wojny, czy może na brak szacunku do drugiego człowieka? Jesli sobie uświadomisz, że właśnie to Cie otacza, to nie sądzę, że cięzko będzie Ci się poddać. A mozna stanąć ponad tym, zastanowić się nad przyczynami i rozwiązaniem problemów. Zło kryje się w człowieku, nigdzie więcej, dlatego tez człowiek może je zniszczyć. Po to między innymi jest filozofia. A najpiekniejsze w tym wszystkim jest to, że możesz się z moją teorią nie zgodzić, rozwinąć własną. Tylko uważaj, bo też zostaniesz filozofem.

Ale, ale.... zdaje się, że odbieglismy od tematu =P

Tja, cokolwiek to znaczy =P

Nie powiem, że się nie zgadzam. Sama nigdy nie zastanawiam się nad tym, kim jestem, bo nie ma to sensu. Ciągle się zmieniam. Codziennie, może nawet co chwilę zmienia się jakiś mikroskopijny element mojej osobowości (jakby można ją było pod mikroskopem obejrzeć X3)23. Ale mimo wszystko nigdy nie zgodze się, że jakies pytanie jest bzdetne. Bzdetne są odpowiedzi, bzdetne może być powtarzanie pytania po raz setny. Ale samo w sobie pytanie nigdy głupie nie będzie, chyba, ze zawiera w sobie odpowiedź X3 ["Gdzie Ty tam idziesz?"]. Tak naprawdę ciągle o coś pytamy, czegoś szukamy, zastanawiamy się nad czymś. A mimo to jakoś się nikomu to nie znudziło. Czy to nie zastanawiające? =]

Potrzebuję sukienki na studniówkę X3

Nie chcę sukienki z bazaru. Jasne, czasem kupię coś, bo wygląda tak samo jak z salonu, a kosztuje uhaha mniej. Ale jednak sukienki na studniówkę nie kupię z bazaru, bo nie. Nie chcę. O.

A na studniówkę pójdę, bo studniówka jest raz w zyciu i to taki już większy bal niż imprezy ze znajomymi. Tradycja poza tym. No i przede wszystkim CHCĘ pójśc na studniówkę i od tego trzeba było zacząć X3 Ale z pewnością bardziej zaangażuję się w strojenie sali. Wiecie jaki moja klasa wybrała motyw? Antarktydę.... I teraz trzeba się tak namęczyć, żebyzgrać to wszystko z kolorową zorzą polarną, ale na pewno coś wymyślę ^^ Jedyne, czego mi szkoda, to jesteśmy z moim chłopakiem w jednej klasie i nie będzie takiego tradycyjnego zapraszania i takich tam. Choć w sumie to nieważne... Nie mam nastroju do pisania X3

oj rany rany dziewczynyy xD

ja bylam raz na studniowce mojego bylego chlopaka sukienke mialam szyta w salonie i wyszlo mi tyle samo co na tak zwanych bazarach wink
sukienka w kolorze w innej niz kazda bo ruda - gorset i spodnica :]
w tym roku ide na swoja studniowke z kims na kim mi zalezy
i o to chyba chodzi by byc blisko swoich kumpli i dobrze sie bawic a nie sukienki buty fryzury i makijaze...

a teraz panowie... czy widzicie to co ja? :> fajne nie? :> dooobre na maxa... :>
*slini sie dalej*
mysle, ze zwrocisz uwage... wielu mezczyzn razz