|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 22, 2007 12:37 pm
Rin_Youkai Yajo A dzieci akurat wiedzą najwięcej o intymnych sprawach swoich rodziców ;d Zwłaszcza kiedy dbali o nie całe życie, to by dali po sobie pokazac, ze coś jest nie tak ;d Ja tylko tak ogólnie, nie czepiam się Twojej rodziny (; Żona powinna dbac o siebie i o męża, a mąż o siebie i o żonę, bo to oni są podstawą rodziny, muszą być silni, muszą tworzyc "jedność", dają przykład i muszą wypuścić w świat czlowieka, ktory da sobie radę. Dlatego dziecko nie powinno być NAJWAŻNIEJSZE, ale jedną z najwazniejszych spraw. W końcu najwięcej kryzysów jest w małżeństwach kiedy pojawia sie dziecko, bo oni sobie wyobrażali, że będzie tak pięknie, a tu nagle jak za pstryknięciem palców żona zamienia się w jedzę a mąż w nieroba a milośc w chorobie, zdrowiu, biedzie itd. az po grób jakos dziwnie łatwo się ulatnia, i kiedy dzieci juz całkiem wylatuja z rodzinnego gniazda, bo ona i on poza nimi i wszystkim co z dziecmi miało coś wspólnego, nie mieli własnego, wspólnego życia, bo się poświęcili. Niby można zacząc odkrywac się na nowo, ale... tacy ludzie muszą sobie jeszcze nierzadko poradzic z "odstawaniem" od społeczeństwa rolleyes Hm.. siem rozpisałam xD A czy ja mowie cos o intymnosci? O.O Dzieci do jednosci nie maja az tak duzo, bo rodzice moga o nie dbac bedac w separacji, albo mocno sie kochajac i tworzac ta owa " jednosc". Dziecko powinno byc najwazniejsze, a przynajmniej dla kobiety, bo meza mozna zawsze zmienic ( milosc nie zawsze jest wieczna i nie mozna miec do nikogo pretensji ), a dziecko to jednak "wyszlo" z ciebie i jakos tak inaczej ;> No w sumie nie ma co mówić o intymności, skoro czesto zanika kiedy dzieci podrasoną rolleyes Z tym męzem to mnie rozbroiłaś, nieco szowinistyczne podejście, nie uważasz? A gdyby sąd przyznał dzieci ojcu? (dobra, nie w naszym kraju, bo mamusie to zawsze świętośc a tatuś zawsze jest zły, nawet jak jest dobry...)
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 23, 2007 3:07 am
Yajo No w sumie nie ma co mówić o intymności, skoro czesto zanika kiedy dzieci podrasoną rolleyes Z tym męzem to mnie rozbroiłaś, nieco szowinistyczne podejście, nie uważasz? A gdyby sąd przyznał dzieci ojcu? (dobra, nie w naszym kraju, bo mamusie to zawsze świętośc a tatuś zawsze jest zły, nawet jak jest dobry...) Uwazam, ale zdania, ze dziecko jest najwazniejsze nie zmienie ;> Taaa, tylko ze to tatusiowe zazwyczaj zakladaja sobie nowe rodziny z nowymi, mlodszymi "mamusiami" :>
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 23, 2007 3:40 am
Rin_Youkai zakladam sie o stowke, ze i tak bedziesz miala meza mrgreen a ile najwiecej możesz wyłożyć na stół? mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 23, 2007 11:16 am
Czarna Lisiczka Rin_Youkai zakladam sie o stowke, ze i tak bedziesz miala meza mrgreen a ile najwiecej możesz wyłożyć na stół? mrgreen zalezy czy zrobie specjalizacje z chirurgi plastycznej xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 23, 2007 1:41 pm
Rin_Youkai Yajo No w sumie nie ma co mówić o intymności, skoro czesto zanika kiedy dzieci podrasoną rolleyes Z tym męzem to mnie rozbroiłaś, nieco szowinistyczne podejście, nie uważasz? A gdyby sąd przyznał dzieci ojcu? (dobra, nie w naszym kraju, bo mamusie to zawsze świętośc a tatuś zawsze jest zły, nawet jak jest dobry...) Uwazam, ale zdania, ze dziecko jest najwazniejsze nie zmienie ;> Taaa, tylko ze to tatusiowe zazwyczaj zakladaja sobie nowe rodziny z nowymi, mlodszymi "mamusiami" :> Zazwyczaj, ale nie zawsze ;d A im bardziej kobiety będą wyemancypowane (czy jak to się tam odmienia xD), tym to "nie zawsze" będzie coraz większe. Oj tak, kobiety to suki mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 4:48 am
Yajo Rin_Youkai Yajo No w sumie nie ma co mówić o intymności, skoro czesto zanika kiedy dzieci podrasoną rolleyes Z tym męzem to mnie rozbroiłaś, nieco szowinistyczne podejście, nie uważasz? A gdyby sąd przyznał dzieci ojcu? (dobra, nie w naszym kraju, bo mamusie to zawsze świętośc a tatuś zawsze jest zły, nawet jak jest dobry...) Uwazam, ale zdania, ze dziecko jest najwazniejsze nie zmienie ;> Taaa, tylko ze to tatusiowe zazwyczaj zakladaja sobie nowe rodziny z nowymi, mlodszymi "mamusiami" :> Zazwyczaj, ale nie zawsze ;d A im bardziej kobiety będą wyemancypowane (czy jak to się tam odmienia xD), tym to "nie zawsze" będzie coraz większe. Oj tak, kobiety to suki mrgreen czekaj, czekaj... to znaczy, że mężczyźni nie nadążają za szybciej rozwijającą się płcią piękną? mrgreen co prawda my, kobitki, jesteśmy cierpliwe, ale idące uparcie do przodu, silne, sprytne... Jajko, wszyscy szanse mają równe, ale biologia to biologia - faceci mają większe prawdopodobieństwo na zostanie tatusiami z młodszymi partnerkami, a więź między matką a dzieckiem jest silniejsza niż między ojcem a dzieckiem
..no i można tak pisać blablać sobie, ale pewne prawdy i prawa natury będa istniec prawdopodobnie do końca życia ostatniego ludzia na ziemi, ewolucja jest raczej powolna
pozostaje jednak pytanie: co było pierwsze? jądro czy yajnik? mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 8:40 am
Człowiek miałby sie podac prawom ewolucji, bilogii i natury przez co odrzuciłby etyke, moralnośc i te wszytskie wyższe rzeczy, które sam sobie wymyślił? Herezje głosisz przeciwne czlowieczeństwu kochanie rolleyes Pierwszy był podział pączkujący xD A plemiory i jajeczka pojawiły się jednocześnie, bo gdyby jedno z nich pojawiło się pierwsze, samo, to nie byłoby mowy o dalszym rozmnażaniu. Istoty podzielone na płcie maja genetyczne zabezpieczenia które nie pozwalają się rozmnażac bez udziału osobnika przecinwj płci. Dlatego "Sexmisja" idzie sie naukowo bujać ;d
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 9:08 am
Oczywiście człowiek sie stara, ale niejednokrotnie nie udaje mu się żyć zgodnie z wyznaczonymi sobie zasadami etyki i moralności - czyż tak się nie dzieje, kochanie? czemu się oszukujesz? razz
A to drugie było w ramach żartów. Także chyba pomyliłam topiki... geez...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 10:33 am
Rin_Youkai Uwazam, ale zdania, ze dziecko jest najwazniejsze nie zmienie ;> Taaa, tylko ze to tatusiowe zazwyczaj zakladaja sobie nowe rodziny z nowymi, mlodszymi "mamusiami" :> Kurcze, czyli jednak facet ma byc sprowadzony do roli dawcy nasienia eek Nie chce Cie martwic, ale dla zdrowego rozwoju dziecka tatus tez jest potrzebny. Nawet najlepsza wiez z matka go nie zastapi neutral
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 12:22 pm
Jakoś przypomniał mi się dowcip z dzisiejszej lekcji religii:
Udowodniono naukowo, że Bóg nie stworzył kobiety z żebra mężczyzny, a z jego mózgu. Dowód? Mężczyzna nadal ma żebra. To tak apropos Waszej rozmowy na poważne tematy ^^
Tak na serio to prawda, że dziecko potrzebuje obojga rodziców, nie tylko mamy. I nie sprowadzajmy mężczyzny do roli dawcy plemników, bo jakby nie był do niczego innego potrzebny, to natura jakoś by nas przeistoczyła w obojnaki, a co. Wyobraźmy sobie takiego chłopca wychowywanego przez mamę, który nie ma wzoru męskiego. Jak on sobie w zyciu poradzi? A dziewczynka? Będzie kurą domową i tyle. Nie no, pierwsza myśl.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Sep 24, 2007 12:25 pm
Czarna Lisiczka Yajo Rin_Youkai Yajo No w sumie nie ma co mówić o intymności, skoro czesto zanika kiedy dzieci podrasoną rolleyes Z tym męzem to mnie rozbroiłaś, nieco szowinistyczne podejście, nie uważasz? A gdyby sąd przyznał dzieci ojcu? (dobra, nie w naszym kraju, bo mamusie to zawsze świętośc a tatuś zawsze jest zły, nawet jak jest dobry...) Uwazam, ale zdania, ze dziecko jest najwazniejsze nie zmienie ;> Taaa, tylko ze to tatusiowe zazwyczaj zakladaja sobie nowe rodziny z nowymi, mlodszymi "mamusiami" :> Zazwyczaj, ale nie zawsze ;d A im bardziej kobiety będą wyemancypowane (czy jak to się tam odmienia xD), tym to "nie zawsze" będzie coraz większe. Oj tak, kobiety to suki mrgreen czekaj, czekaj... to znaczy, że mężczyźni nie nadążają za szybciej rozwijającą się płcią piękną? mrgreen co prawda my, kobitki, jesteśmy cierpliwe, ale idące uparcie do przodu, silne, sprytne... Jajko, wszyscy szanse mają równe, ale biologia to biologia - faceci mają większe prawdopodobieństwo na zostanie tatusiami z młodszymi partnerkami, a więź między matką a dzieckiem jest silniejsza niż między ojcem a dzieckiem
..no i można tak pisać blablać sobie, ale pewne prawdy i prawa natury będa istniec prawdopodobnie do końca życia ostatniego ludzia na ziemi, ewolucja jest raczej powolna
pozostaje jednak pytanie: co było pierwsze? jądro czy yajnik? mrgreen pierwsza była dupa "Udowodniono naukowo, że Bóg nie stworzył kobiety z żebra mężczyzny, a z jego mózgu. Dowód? Mężczyzna nadal ma żebra. "To kobieta powinna pić piwo, oglądać mecze i drapać się po kroczu.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 25, 2007 4:58 am
jak wypiję piwo (a czasem mam ochotę), to i mecz nawet obejrzę i mam mniejsze opory by drapać się przy innych po kroczu - no co? jak mnie swędzi mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Sep 26, 2007 8:43 am
Czarna Lisiczka Oczywiście człowiek sie stara, ale niejednokrotnie nie udaje mu się żyć zgodnie z wyznaczonymi sobie zasadami etyki i moralności - czyż tak się nie dzieje, kochanie? czemu się oszukujesz? razz
A to drugie było w ramach żartów. Także chyba pomyliłam topiki... geez... To była ironia, sarkazm, wredotnośc czy jak to tam mozna jeszcze nazwać... cholera, wszytskie słodkie xywki mam już zajęte neutral lol, wiem 8D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Sep 26, 2007 8:47 am
Mylenka Tak na serio to prawda, że dziecko potrzebuje obojga rodziców, nie tylko mamy. I nie sprowadzajmy mężczyzny do roli dawcy plemników, bo jakby nie był do niczego innego potrzebny, to natura jakoś by nas przeistoczyła w obojnaki, a co. Wyobraźmy sobie takiego chłopca wychowywanego przez mamę, który nie ma wzoru męskiego. Jak on sobie w zyciu poradzi? A dziewczynka? Będzie kurą domową i tyle. Nie no, pierwsza myśl. Proszę o wytłumczenie pojęcia wzorca męskiego i damskiego, bo ja osobiście uważam, że takie gadki to mydlenie oczu.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Sep 27, 2007 8:19 am
"Psychologowie zgodnie twierdzą, że dzieci dużo lepiej się rozwijają, gdy ojcowie aktywnie uczestniczą w ich wychowaniu. Jeśli tatusiowie poświęcą codziennie nieco czasu swym pociechom, w przyszłości zaowocuje to nie tylko silną więzią dziecka z ojcem, ale także wpłynie pozytywnie na samoocenę maluszka, jego umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach oraz na postępy w nauce. Już pięciomiesięczne dzieci, otoczone opiekuńczym ramieniem tatusia, są radośniejsze i szczęśliwsze od tych, którymi zajmuje się tylko mama." http://www.dziecko24.pl/?p=/3/6
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|