|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 08, 2010 2:56 am
Dzień kobiet i "ni chuja." twisted
Ja: jest godzina 10 , jest dzień kobiet, a Ty mi nawet życzeń nie złożyłeś!!! scream A: nie obchodzę tego durnego święta, jak chce Cię w jakiś sposób docenić to mam na to cały rok a nie kurwa jeden dzień. Ja: Masz mi napisać wierszyk ! Chcę wierszyk! A: Ni chuja! Ja: No weź mi napisz jakiś wierszyk stare A: No to właśnie Ci powiedziałem... Ni chuja - masz wierszyk Ja: Krótki sweatdrop A: Bo to jest wiersz biały mrgreen
wieczorna kontynuacja rozmowy porannej
Ja: no napisz mi wierszyk, no proszę mrgreen A: Dobra ale słuchaj i nie przerywaj, to będzie wiersz o tysiącu 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 i tak doliczył go 127 bo potem mu przerwałam twisted wiersz był utrzymany w tonacji odprawy posłów greckich mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 08, 2010 3:08 am
Kinga i Rafał "Bo Ty mnie nie rozumiesz" Obsada: Kinga - stara panna po 40 Rafał - 32 letni gej
Rafał: Musimy Ci Kiniu zrobić profil na jakimś portalu bo taka niedoruchana chodzisz. Kinga: Tobie tylko jedno we łbie, mi nie o to chodzi. Ja bym chciała żebyś Ty mnie zrozumiał! zagłębił się we mnie, w moją osobowość! Rafał: Przecież się zagłębiam, Tobie ostre rżnięcie jest potrzebne bo dziwaczejesz. Kinga: Ale kochasz mnie? Rafał: No kocham Kinga: No dobrze ja też Cię kocham. Ja: A mnie kochasz? Kinga: Tak wszystkich was kocham. mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 12:06 am
Krótka zabawna historyjka o zawziętej i wkurzonej Owcy która postanowiła jebnąć faceta w pizdu :
Kilka dni temu wpadłam na pomysł by zamówić sobie historię przeglądarek które odwiedziły moją pocztę w zeszłym miesiącu. xp Usiadłam wieczorkiem do 4 karteluszek cyferek i sprawdzam: - przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, kilka razy wyświetlił się też zapis przeglądarki babci i o zgrozo.... dwa razy w ciągu dnia pojawiał się ten sam numer... numer mi obcy. Wyobraźcie sobie jak wielkie wku...no właśnie opanowało moją duszę!!!!!!!!!!!!!!! scream Myślę sobie, wejdę na kompa swojego faceta i luknę jakie ma IP I w tym momencie jak by ktoś dał mi po pysku, raz, drugi i trzeci a na koniec wylał na łeb wiadro błota. Cóż, w moim światopoglądzie od jakiegoś czasu gości przekonanie że nie można budować czegoś na braku zaufania...
Wyobraźcie sobie jak bardzo będzie zdziwiony mój partner kiedy w niedziele zostanie mu przedstawiona historia zapisów przeglądarek twisted
Wszystkim skomplikowanym ludziom polecam ten artykuł: http://kominek.blox.pl/2010/03/STATUS-ZWIAZKU-SKOMPLIKOWANY.html Owca nie lubi skomplikowanych związków evil
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 12:21 am
Baranina Krótka zabawna historyjka o zawziętej i wkurzonej Owcy która postanowiła jebnąć faceta w pizdu : Kilka dni temu wpadłam na pomysł by zamówić sobie historię przeglądarek które odwiedziły moją pocztę w zeszłym miesiącu. xp Usiadłam wieczorkiem do 4 karteluszek cyferek i sprawdzam: - przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, kilka razy wyświetlił się też zapis przeglądarki babci i o zgrozo.... dwa razy w ciągu dnia pojawiał się ten sam numer... numer mi obcy. Wyobraźcie sobie jak wielkie wku...no właśnie opanowało moją duszę!!!!!!!!!!!!!!! scream Myślę sobie, wejdę na kompa swojego faceta i luknę jakie ma IP I w tym momencie jak by ktoś dał mi po pysku, raz, drugi i trzeci a na koniec wylał na łeb wiadro błota. Cóż, w moim światopoglądzie od jakiegoś czasu gości przekonanie że nie można budować czegoś na braku zaufania... Wyobraźcie sobie jak bardzo będzie zdziwiony mój partner kiedy w niedziele zostanie mu przedstawiona historia zapisów przeglądarek twisted Wszystkim skomplikowanym ludziom polecam ten artykuł: http://kominek.blox.pl/2010/03/STATUS-ZWIAZKU-SKOMPLIKOWANY.html Owca nie lubi skomplikowanych związków evil Co, że niby facet wchodził Ci na pocztę? A moze coś pomyliłas? Na onecie jest taka możliwość sprawdzania IP? A może po prostu wchodziłaś z jego kompa na poczte co? W ciągu miesiąca? Nie zdarzyło się? ps. Skomplikowany związek? Mi dziewczyna powiedziała, że owszem możemy się spotykać, ale ona będzie się spotykała z jakimś nadzianym 40 latkiem, bo "inwestuje w trudny związek". Nie można iść na kompromisy, jebnąłem laskę w cholerę
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 1:41 am
Kasmizar Baranina Krótka zabawna historyjka o zawziętej i wkurzonej Owcy która postanowiła jebnąć faceta w pizdu : Kilka dni temu wpadłam na pomysł by zamówić sobie historię przeglądarek które odwiedziły moją pocztę w zeszłym miesiącu. xp Usiadłam wieczorkiem do 4 karteluszek cyferek i sprawdzam: - przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, przeglądarka domowa, przeglądarka w pracy, kilka razy wyświetlił się też zapis przeglądarki babci i o zgrozo.... dwa razy w ciągu dnia pojawiał się ten sam numer... numer mi obcy. Wyobraźcie sobie jak wielkie wku...no właśnie opanowało moją duszę!!!!!!!!!!!!!!! scream Myślę sobie, wejdę na kompa swojego faceta i luknę jakie ma IP I w tym momencie jak by ktoś dał mi po pysku, raz, drugi i trzeci a na koniec wylał na łeb wiadro błota. Cóż, w moim światopoglądzie od jakiegoś czasu gości przekonanie że nie można budować czegoś na braku zaufania... Wyobraźcie sobie jak bardzo będzie zdziwiony mój partner kiedy w niedziele zostanie mu przedstawiona historia zapisów przeglądarek twisted Wszystkim skomplikowanym ludziom polecam ten artykuł: http://kominek.blox.pl/2010/03/STATUS-ZWIAZKU-SKOMPLIKOWANY.html Owca nie lubi skomplikowanych związków evil Co, że niby facet wchodził Ci na pocztę? A moze coś pomyliłas? Na onecie jest taka możliwość sprawdzania IP? A może po prostu wchodziłaś z jego kompa na poczte co? W ciągu miesiąca? Nie zdarzyło się? ps. Skomplikowany związek? Mi dziewczyna powiedziała, że owszem możemy się spotykać, ale ona będzie się spotykała z jakimś nadzianym 40 latkiem, bo "inwestuje w trudny związek". Nie można iść na kompromisy, jebnąłem laskę w cholerę Nic nie pomyliłam... confused Jutro wraca to sobie z nim pogadam i zakończę relacje związku o statusie "To skomplikowane" Nikt w końcu nie jest na nikogo skazany do końca życia, a ja na podejrzeniach nie mam zamiaru układać sobie życia.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 3:26 am
Znajomy był jakiś czas z laską, która miała skończyc znajomość ze swoim byłym. Sranie w banie, ona już z nim nie jest. Co sie wczoraj tak przy okazji od jej koleżanki dowiedział (jak to nie dobrze "zwierzać się" koleżance, której póżniej się obgaduje)? Laska kręciła z tamtym facetem, a w międzyczasie zaczęła się spotykać z innym. Więc wyszło na to, że mój znajomy był okresem przejściowym tak jakoś 2 tygodnie, zanim nie skończyła z tamtym i zaczęła z nowym. Z niektórych facetów to zawsze wyjdzie chuj,a z niektórych lasek zawsze wyjdzie czystej wody dziwka.
Mój jeden z niewielu OFFTOPÓW:
Zgadzam się w 100 procentach do bólu każdego zera w tej liczbie.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 9:06 am
Kasmizar Znajomy był jakiś czas z laską, która miała skończyc znajomość ze swoim byłym. Sranie w banie, ona już z nim nie jest. Co sie wczoraj tak przy okazji od jej koleżanki dowiedział (jak to nie dobrze "zwierzać się" koleżance, której póżniej się obgaduje)? Laska kręciła z tamtym facetem, a w międzyczasie zaczęła się spotykać z innym. Więc wyszło na to, że mój znajomy był okresem przejściowym tak jakoś 2 tygodnie, zanim nie skończyła z tamtym i zaczęła z nowym. Z niektórych facetów to zawsze wyjdzie chuj,a z niektórych lasek zawsze wyjdzie czystej wody dziwka. Mój jeden z niewielu OFFTOPÓW: Zgadzam się w 100 procentach do bólu każdego zera w tej liczbie. a ja myślę że wszyscy tak robią i nie ma tu co się zastanawiać czy ktoś lepszy czy gorszy. Bo jak się próbuje być uczciwym to najgorzej się na tym wychodzi. 3nodding Od teraz postanowiłam grać na kilka frontów twisted
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 13, 2010 2:39 pm
warszawa, łazienki. idziemy tym parkiem we czterech, mijamy popiersie jakiegos mickiewicza czy słowackiego a kumpel nagle pyta; ''przeżegnać się?'' reszta w szoku mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 14, 2010 9:00 am
Pytam się znajomego:
-Słuchaj średniowiecze, był znany los Tristiana i Izoldy i był też rycerz, który zginął w wąwozie broniąc odwrotu wojsk! Jak on się nazywał? -.... Spartianie! -Nie, to był inny czas. Coś innego. -.... Rowan Atkinson!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 14, 2010 12:39 pm
JuVGirl warszawa, łazienki. idziemy tym parkiem we czterech, mijamy popiersie jakiegos mickiewicza czy słowackiego a kumpel nagle pyta; ''przeżegnać się?'' reszta w szoku mrgreen ahaha, słyszałem już podobne opowieści, ale wystarczająco dawno temu, aby wystąpił element zaskoczenia. Dobre dobre xd Kasmizar Pytam się znajomego: -Słuchaj średniowiecze, był znany los Tristiana i Izoldy i był też rycerz, który zginął w wąwozie broniąc odwrotu wojsk! Jak on się nazywał? -.... Spartianie! -Nie, to był inny czas. Coś innego. -.... Rowan Atkinson! Twórczych masz znajomych ;D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 15, 2010 3:54 am
Stara historia. Ze znajomą miałem tworzyć projekt gry RPG na konkurs dla Telekomunikacji. -Ok, Anka, ale jak chcesz stworzyć problemy społeczne, zaznaczam społeczeństwa, jeżeli najpierw chcesz zrobić kontynent, a dopiero później społeczeństwa w konwencji odpowiedniej do systemu? Przecież to się nie trzyma kupy. -Nie kłóć się ze mną! Jestem geografem!
1. Zupełnie się myliła. 2. Na studiach związanych z geografią byla całe... 4 dni.
Nowsza historia. txt dziewczyny do drugiej: -Masz chusteczki? -Nie, przecież ty masz paczkę. -(histerycznym głosem) Pozbawiasz mnie marzeń! To miały być chusteczki dla moich gości na ślubie, jak mnie zobaczą i wzruszą się, a że wiem, że ślubu mieć nie będę to... (normalnym głosem) wysmarkam się w nie.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 25, 2010 4:26 pm
akcja jaką słyszałem w pociągu.
W któreś z telewizji cyfrowych w nocy działa help line czyli najzwyklejszy, znany przez wszystkich telefon pomocy technicznej. Grupka ludzi wiedziała, że nie są wtedy sprawdzani i sobie zrobiła jaja.
Zadzwonił facet, który powiedział, że mu się sygnał rwie. "Konsultant klienta" -Wie pan... my ten sygnał puścimy... nawet dzisiaj, ale jest problem. -No jaki? -Jest noc. ten sygnał może nie znaleść pana anteny. Niech pan podświetli antenę latarką to wtedy dojdzie.
Udało się! Sygnał doszedł! biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Mar 26, 2010 6:44 am
PO
p: co powinniśmy zrobić w czasie kataklizmu? x: jeść dużo majonezu
uwielbiam dialogi na PO.... ninja
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Apr 01, 2010 12:37 am
Była dawno temu impreza na której był Borys ze swoją dziewczyną. Domówka w duzym domu, więc było mnóstwo pokoi do spania. Rano znajomy, który spał obok pokoju Borysa słyszy uderzenie w twarz. Po chwili krzyk dziewczyny na cały dom: -Tak z rana? Od tyłu?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Apr 14, 2010 3:27 am
Mojej babci została jeszcze biała kiełbasa od świąt. Woła: -Chcesz białej kiełbasy?! -Nie, dziękuje. Zaraz jade i będę jadł budyń. -Acha! A co będziesz jadł?! -Budyń! -Kiełbasa Lepsza. I poszła do Siebie.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|