|
|
|
|
Posted: Tue Jan 18, 2005 10:29 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Jan 18, 2005 10:41 am
Christoff_Gangrell Bhodził po świecie i szukał narodu ktu m dać przykazanie Spotkał wikinghcecie przykazanie?? - a jakie na przykład??? -no np. zabijać byscie nie mogli... -ooooo stary nie ma mowy przecież my inaczej nie wyżyjemy idź gdzie indziej.... Spotkał rosjan: Chcecie przykazanie??? -A jakie na przykład??? -no na przykłąd pić byście nie mogli... -satry chyba zartujesz... idź wogołe stąd znajź se kogoś innego... Spotkał żydChcecie przykazanie??? -a co chcesz w zamian??? -nic -to daj z 10.... I jak ten??? Niezly, niezly ^^ tak btw. wycinek mojego burdelu w pokoju, to tylko 1/5 całego nieładu artystycznego biggrin TU biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Jan 27, 2005 11:06 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Jan 28, 2005 6:48 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 9:55 am
Humor nr.1
Ksiądz chodzący po kolędzie dzwoni do drzwi mieszkania. -Czy to ty, aniołku? -pyta kobiecy głos zza drzwi. -Nie, ale jestem z tej samej firmy!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 10:08 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 10:16 am
Humor nr.3
Na cmentarzu w Ribbesford, Wielka Brytania, nagrobek Anny Wallace: Dzieci Izraela chciały chleb A Pan zesłał im mannę, Stary Wallace chciał żonę I diabeł dał mu Annę.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 4:21 pm
Chlopowi mialo sie urodzic dziecko i jak to kazdy mezczyzna czeka w poczekalni na nowine jaka przyniesie lekarz. Czeka pierwsza godzine , 2 godine a tu nic sie nie dzieje. Juz taki lekko wkurzony spoglada na zegarek a tu trzecia godzina mija nagle spoglada a z sali wychodzi lekarz z dzieckiem.Mezczyzna zaczyna sie cieszyc gdy nagle patrzy a lekarz upuscil male. Mezczyzna dostal szoku. Patrzy a lekarz dzwigajac je niedosc ze kopna je to glowa walna o parapet. Mezczyzna juz caly zalany potem zaczyna biec do lekarza a lekarz widzac to zaczyna krzyczec do niego: -Zartowalem!!!!! I tak przy porodzie zmarlo!!!! smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 30, 2005 7:24 am
Humor nr.4
Bogaty w stanie upojenia alkoholowego - podchmielony Biedny w stanie upojenia alkoholowego - pijany jak świnia
Bogaty z bronią - dba o bezpieczeństwo Biedny z bronią - bandyta
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 30, 2005 7:29 am
Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje sie jego dziewczyna. - Co robisz kochanie? - Odchodze od Ciebie... - Ale dlaczego? - Bo jestes ***** - Mocne slowa jak na dziewieciolatke....
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 30, 2005 7:29 am
Humor nr.5
Jeśli jesteś twardzielem to: - Palisz na stacji benzynowej - Kantujesz ruską mafię - Wyprzedzasz jadących pod prąd na autostradzie - Czyścisz pole minowe bez żadnego sprzętu - Zatrzymujesz wentylator palcem
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 30, 2005 7:35 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 30, 2005 7:38 am
[ Message temporarily off-line ]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Feb 04, 2005 12:29 pm
Siedzą dwie mrówki na gałęzi. Nagle przychodzi słoń i ociera się o pień drzewa. Jedna mrówka spadła mu na kark, druga krzyczy: - duś gnoja Stefan! Duuuuś!!!!
Spotyka Jasio stara nauczycielke z liceum po latach - No co u ciebie slychac Jasiu, co porabiasz? - A wie Pani, chemie wykladam. - Niemozliwe, a gdzie Jasiu? - W "Biedronce".
W pierwszej klasie podstawowej, podczas biologii, pani pyta się dzieci: - Jakie dźwięki wydaje krowa. Malgosia podnosi rękę: - Muuuu, proszę pani. - Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty? Grześ podnosi rękę: - Miauuu, proszę pani. - Bardzo dobrze, Grzesiu Bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy? Jasiu podnosi rękę. - No Jasiu powiedz - zachęca pani. - Na ziemie sku*wysynu, ręce na głowę i szeroko nogi.
Tubylcy złapali Polaka, Anglika i Francuza. Jeden z tubylców mówi: - Mam dla was dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że zabijemy was a z waszej skóry zrobimy kanoe. A dobra, że możecie wybrać rodzaj śmierci. Anglik mówi: - Dajcie mi pistolet. Wziął broń i wołając: - God save Queen! - strzelił sobie w głowę. Francuz poprosił o szablę. Biorąc ją krzyknął: - Viva la France! - i przebił się jej ostrzem. Polak prosi o widelec. Zdziwieni tubylcy dają mu widelec a Polak dźga się widelcem po całym ciele, szyja, ręce... Krew się leje... Na koniec krzyczy: - Gówno będziecie mieli a nie kanoe!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 13, 2005 3:36 pm
Zajaczek kupil sobie fortepian a ze mieszkal na 10 pietrze to poprosil misia aby mu pomogl go wniesc ale misiu dal jeden warunek ze na kazdym pietrze musi mu opowiedziec taki kawal zeby narobil ze smiechy w gacie. Gdy wchodza na 1 pietra mis mowi do zajaczka - No zajac czekam na dowcip. Zajac opowiedzial mu i oczywiscie niedzwiedz narobil w gacie. Sytuacja sie powtarza na 2,3,4... 8 i 9 pietrze. Gdy dochodza do 10 mis mowi do zajaczka -Zajac teraz to musisz powiedziec najlepszy kawal jaki kiedykolwiek slyszales wkoncu to ostatnie pietro. - niedzwiedz ty niedosc ze sie posrasz to jeszcze pozygasz gdy go uslyszysz. -No to mow. - To nie ta klatka...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|