|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 10:59 am
Właśnie obejrzałam 1 odcinek udostępniony w Gaia Cinemas Hell Girl i przeżywam. surprised Głębokie toto było jak Rów Mariański!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:02 am
Juz wole sobie mange z von Helsons przeczytac 3nodding
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:03 am
nie oglądałam i nie zamierzam
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:06 am
nie wiecie, co tracicie. To nie jest jakaś tam śmieciowa produkcja, tylko autentyczna opowieść psychologiczna sygnalizująca problemy etyczne do rozważenia! crying Nie spodziewałam się tego po tytule, co prawda. xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:22 am
Daedhel nie wiecie, co tracicie. To nie jest jakaś tam śmieciowa produkcja, tylko autentyczna opowieść psychologiczna sygnalizująca problemy etyczne do rozważenia! crying Nie spodziewałam się tego po tytule, co prawda. xp Wole poczytac Wertera albo Makbeta biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:31 am
ichabot Daedhel nie wiecie, co tracicie. To nie jest jakaś tam śmieciowa produkcja, tylko autentyczna opowieść psychologiczna sygnalizująca problemy etyczne do rozważenia! crying Nie spodziewałam się tego po tytule, co prawda. xp Wole poczytac Wertera albo Makbeta biggrin Ja czytałam jedno i drugie i... NIGDY WIĘCEJ! Toż to makabra... A jeśli chodzi o Jigoku Shouji to bardzo mi się spodobała, tylko ten amerykański piece of s**t z dubbingu... stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 11:42 am
aykowa ichabot Daedhel nie wiecie, co tracicie. To nie jest jakaś tam śmieciowa produkcja, tylko autentyczna opowieść psychologiczna sygnalizująca problemy etyczne do rozważenia! crying Nie spodziewałam się tego po tytule, co prawda. xp Wole poczytac Wertera albo Makbeta biggrin Ja czytałam jedno i drugie i... NIGDY WIĘCEJ! Toż to makabra... A jeśli chodzi o Jigoku Shouji to bardzo mi się spodobała, tylko ten amerykański piece of s**t z dubbingu... stare no nie przesadzajmy, nie był TAKI zły... jak naprzykład polski dubbing do Naruto stare Makbet jest moim zdaniem przereklamowany. Ale podobno w oryginale to perełka, bo jest tam mnóstwo sformułowań - nieprzetłumaczalnych, niestety - które da się wieloznacznie interpretować. wink Werter jest DO BANI. Rozhisteryzowany, rozmamłany, zapatrzony we własną wspaniałość cienias. Co innego Faust... 3nodding
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 12:50 pm
Daedhel Werter jest DO BANI. Rozhisteryzowany, rozmamłany, zapatrzony we własną wspaniałość cienias. Co innego Faust... 3nodding hej, ja lubię Wertera, nawet bardzo stare stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 28, 2007 1:57 pm
Daedhel aykowa ichabot Daedhel nie wiecie, co tracicie. To nie jest jakaś tam śmieciowa produkcja, tylko autentyczna opowieść psychologiczna sygnalizująca problemy etyczne do rozważenia! crying Nie spodziewałam się tego po tytule, co prawda. xp Wole poczytac Wertera albo Makbeta biggrin Ja czytałam jedno i drugie i... NIGDY WIĘCEJ! Toż to makabra... A jeśli chodzi o Jigoku Shouji to bardzo mi się spodobała, tylko ten amerykański piece of s**t z dubbingu... stare no nie przesadzajmy, nie był TAKI zły... jak naprzykład polski dubbing do Naruto stare Makbet jest moim zdaniem przereklamowany. Ale podobno w oryginale to perełka, bo jest tam mnóstwo sformułowań - nieprzetłumaczalnych, niestety - które da się wieloznacznie interpretować. wink Werter jest DO BANI. Rozhisteryzowany, rozmamłany, zapatrzony we własną wspaniałość cienias. Co innego Faust... 3nodding Faust to świr!!! I dlatego jest spoko, xd ale jako postac bardziej podoba mi sie jednak Werter. A Makbet po polsku jest troche przynudnawy (oryginału nie czytalem sweatdrop ) , ale i tak mi sie podoba xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 4:41 am
Widzialam pierwsyz epizod Hell girl i przezylam jakies deja vu. sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 7:44 am
Insane Lady-sama hej, ja lubię Wertera, nawet bardzo stare stare ej, spoko, nie denerwuj się! xd Ja po prostu nie mam cierpliwości do postaci przeżywających wyuzdane i wyegzaltowane wewnętrzne niepokoje. gonk ichabot Faust to świr!!! I dlatego jest spoko, xd ale jako postac bardziej podoba mi sie jednak Werter. o, właśnie. Czyli się rozumiemy. wink Za to Mefistofeles jest po prostu git! twisted rofl
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 7:45 am
Zimtca Widzialam pierwsyz epizod Hell girl i przezylam jakies deja vu. sweatdrop a do czego to wg. Ciebie było podobne?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 8:24 am
nie oglądałam i nie obejrzę... znudziło mi się anime/manga i w ogóle. rolleyes to było przejściowe.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 9:07 am
wicked que.en nie oglądałam i nie obejrzę... znudziło mi się anime/manga i w ogóle. rolleyes to było przejściowe. wiesz, ja tam oglądam raczej to, na co mam ochotę, to, czy są to postaci z ogromniastymi oczami, czy żywi aktorzy, nie ma dla mnie różnicy. Ważna jest jakość, nie rodzaj. 3nodding
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 29, 2007 9:52 am
W oryginale to anime nazywa się "Jigoku Shoujo" (co oznacza właśnie "Hell Girl") i ja już to oglądałam (całą serię!) w pierwszym semestrze w liceum...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|