|
|
|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Fri Jun 20, 2008 1:24 pm
Mamy wyklad z takim panem, co jest jeszcze prezesem swojej fimry. Tak sie nieszczesliwie zlozylo, ze nie mamy wpisu z wykladu u tego pana. Umowilismy sie z nim dzwoniac po 3 razy w tygodniu i rozmawiajac z jego pania sekretarka, ze wpisy i zaliczenia beda mozliwe w piatek o godzinie 11. Czekalismy na uczelni od godziny 10:45 do 12:30, az w koncu ktos madry zadzwonil do firmy. I teraz najlepsze okazala sie, ze zle go zrozumielismy i on na nas czekal u siebie w firmie, a my na niego w uczelni. I okazja do wpisu przepadla, teraz dopiero najblizsza okazja do wpisu we wrzesniu i pewnie znow trzeba bedzie 3 tygodnie dzwonic i sie umawiac. I tak oto pan Marek nas oszukal.
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jun 21, 2008 12:39 am
mam podobny problem... nie moge oddac sprawozdania pan Markowi [moze to jakas cecha wspolna], bo go nie ma>.< w sensie mial byc w poniedzialek, to grzecznie poszlam rano sie zapytac, co jest nietam z tym, co napisalam. pana Marka ni widu, ni slychu, ale zobaczylam kierowniczke calego przedsiewziecia i podejmujac bardzo optymistyczne zalozenie, ze kto, jak kto, ale ona mi pomoze, zaryzykowalam poproszenie o pomoc. no ale nic. tez nie wiedziala o co biega. powiedzieli mi tam pozniej, zebym przyszla w piatek, bo wtedy pan Marek odbiera sprawozdania do sprawdzenia. tym razem nikogo nie bylo=_=
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jun 21, 2008 2:54 am
moja anglistka i tak przebija panów Marków xp umawia się, potem jej nie ma, a na nasze skargi odpowiada że była, tylko nas nie było... stare
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jun 21, 2008 7:46 am
ha, a ja mam spokoj z sesja mrgreen
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jun 21, 2008 9:25 am
Jukatan ha, a ja mam spokoj z sesja mrgreen kiedyś trzeba to przejść twisted
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jun 21, 2008 10:08 am
ZebraDeath Jukatan ha, a ja mam spokoj z sesja mrgreen kiedyś trzeba to przejść twisted spoko, w przyszlym roku wink
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jun 29, 2008 1:05 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jun 30, 2008 3:14 am
juz koniec wszystkiego szczesliwie... 3nodding
ale 3 razy oddawalam to spierdzielone sprawozdanie><
mam 4 z laboratorium z fizyki xd
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Jul 23, 2008 9:02 am
można go zniszczyć ewentualnie po wrześniu cool
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Aug 19, 2008 11:52 pm
uffff, mało mnie ze studiów nie wylali xd
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Aug 21, 2008 6:35 am
spokojnie, ja w akademiku mieszkam z gosciem co byl 3 lata na pierwszym roku, jak go wywalaja drzwiami to wchodzi oknem razz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Aug 21, 2008 12:48 pm
mi z menrzulkiem się udało blaugh fuksem, ale się udało
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Sep 18, 2008 1:16 pm
W końcu po wydzwonieniu tysięcy minut próbując umówić się z Markiem. Przejechawszy setki kilometrów dnia 16 września udałem się do firmy Re**** (żeby nie było krypto reklamy) Wynegocjowawszy drogę do biura z panem portierem błąkając się miedzy magazynami, trafiwszy na "izbę przyjęć", wynegocjowawszy z panią sekretarką, że byłem umówiony, wyczekawszy dziesiątki minut na pana prezesa otrzymałem wpis. Yeeeaaahhuuu Suuppperrr! Zdobyłem 4 inne wpisy. I tylko zabrakło obecności pana K. brak jednego wpisu sad . Dnia 17 września trzeba było oddać indeksy, mój i kolegi indeks leży sobie spokojnie na najwyższej półce i czeka na pana K. A później pewnie tłumaczenie się w dziekanacie. Cóż wiecej mogę napisać, panie K DAJ MI WPIS
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
