|
|
|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Mon Feb 08, 2010 2:06 pm
japońskie horrory zawsze są straszniejsze od amerykańskich whee ja szczerze mówiąc dawno żadnego nie obejrzałam bo mam uraz po nocy horrorów xp wciąż jeszcze musze obejrzeć klątwe 2 bo mam ale jeszcze mi uraz nie przeszedł xd jak będę oglądać to w dzień, hehe.
A Dr.House też lubię xd super jest gościu. I zagadki Las Vegas są też fajne na tvp 2
Ostatnio obejrzałam film 2:37. Dość..ciekawa reżyseria..chociaż nie bardzo mi sie podobał, ale miał głębsze przesłanie.
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 09, 2010 12:25 pm
No ba, że japońskie straszniejsze od amerykańskich (amerykańskie przeróbki japońskich klasyków doprowadzają mnie do szału evil ). Acz zauważyłem, że sporo ludzi nie lubi azjatyckich horrorów, bo ich nie rozumie. To niestety są filmy, przy których trzeba pomyśleć, żeby wszystko było łatwo, a ludzie się chyba przyzwyczaili do amerykańskich badziewi, gdzie wszystko jest podane na tacy, a krew leje się hektolitrami. Przyznam szczerze, że już dawno nie widziałem żadnego porządnego amerykańskiego horroru. Może ktoś tutaj zna coś godnego uwagi? (bardzo chętnie w temacie filmów wampirzych zwłaszcza).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Feb 12, 2010 2:56 pm
matko, uwielbiam azjatyckie horrory. najpierw sikasz ze strachu, a potem lecą napisy a ty z miną o_O się zastanawiasz o co chodziło xDDDDDD
a potem się interpretuje
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Feb 12, 2010 3:08 pm
Patrz "Kairo" na przykład biggrin ale to jest własnie najfajniejsze, że te filmy wymagają myślenia i są otwarte na interpretacje smile
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
