Welcome to Gaia! ::

Poland on Gaia Guild

Back to Guilds

Pierwsza polska gildia na GaiaOnline 

Tags: Polska, Poland, Polish, polski 

Reply Poland on Gaia Guild
~~ HP ~~ Nocne (i dzienne ^^) Polakow rozmowy ~~ Goto Page: [] [<<] [<<] [<] 1 2 3 ... 8398 8399 8400 8401 8402 8403 ... 29882 29883 29884 29885 [>] [>>] [>>] [»|]

Quick Reply

Enter both words below, separated by a space:

Can't read the text? Click here

Submit

Omega Sun
Captain

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 4:50 pm


dobranoc Chii 4laugh


Vykk
sweet_chii
Vykk
eme... jaki usmiech blaugh ... czy ja cos sugerowalem...???

[przypomina sobie wyklad na tema ironii]e nieeeee*potrzasa glowka na znak zaprzeczenia*
rolleyes

ha.. 10 minut jeszcze omi z nami zostanie smile
*pstryka palcami*

hmmm dobre i to...tylko moglaby sie rozmowa rozkrecic...ma ktos temacik??najlepiej taki kokretniejszy bo mam ochote sobie pomyslec i zastanowic sie nad czyms mniejstrawnym niz co slychac xp

hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 4:52 pm


Omega Sun
dobranoc Chii 4laugh


Vykk
sweet_chii
Vykk
eme... jaki usmiech blaugh ... czy ja cos sugerowalem...???

[przypomina sobie wyklad na tema ironii]e nieeeee*potrzasa glowka na znak zaprzeczenia*
rolleyes

ha.. 10 minut jeszcze omi z nami zostanie smile
*pstryka palcami*

hmmm dobre i to...tylko moglaby sie rozmowa rozkrecic...ma ktos temacik??najlepiej taki kokretniejszy bo mam ochote sobie pomyslec i zastanowic sie nad czyms mniejstrawnym niz co slychac xp

hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

Vykk


Omega Sun
Captain

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 4:56 pm


Vykk
Omega Sun
hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

nie wiem, rzuc jakies haslo, luzna wypowiedz a ja Ci powiem co o tym mysle
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 4:59 pm


Omega Sun
Vykk
Omega Sun
hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

nie wiem, rzuc jakies haslo, luzna wypowiedz a ja Ci powiem co o tym mysle
hmmm...dwuznacznosci i otwarte furtki w rozmowie i mowie ciala blaugh ...uwielbiam tak formulowac tematy razz

Vykk


Omega Sun
Captain

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:03 pm


Vykk
Omega Sun
Vykk
Omega Sun
hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

nie wiem, rzuc jakies haslo, luzna wypowiedz a ja Ci powiem co o tym mysle
hmmm...dwuznacznosci i otwarte furtki w rozmowie i mowie ciala blaugh ...uwielbiam tak formulowac tematy razz

to temat czy komentarz do mojej wypowiedzi wink ?
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:04 pm


Omega Sun
Vykk
Omega Sun
Vykk
Omega Sun
hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

nie wiem, rzuc jakies haslo, luzna wypowiedz a ja Ci powiem co o tym mysle
hmmm...dwuznacznosci i otwarte furtki w rozmowie i mowie ciala blaugh ...uwielbiam tak formulowac tematy razz

to temat czy komentarz do mojej wypowiedzi wink ?
temacik... podoba sie??

Vykk


Vykk

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:06 pm


Vykk
Omega Sun
Vykk
Omega Sun
Vykk
Omega Sun
hmm... glebszy i do zastanowienia.. No to o czym: o zyciu, smierci, milosci, samotnosci, uczuciach, marzeniach...? Takich tematow jest cala masa smile
wiem...ale moze cos bardziej konkretnego...??

nie wiem, rzuc jakies haslo, luzna wypowiedz a ja Ci powiem co o tym mysle
hmmm...dwuznacznosci i otwarte furtki w rozmowie i mowie ciala blaugh ...uwielbiam tak formulowac tematy razz

to temat czy komentarz do mojej wypowiedzi wink ?
temacik... podoba sie??
a moze i jedno i drugie??? xp to jest wlasnie dwuznacznosc...to takze uwielbiam robic... xd xp whee
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:13 pm


Vykk
temacik... podoba sie??

moze byc wink

Zapewne masz na mysli, to o czym wspomniales wczesniej- ironie i cynizm w wypowiedzi. To jest bardzo fajna cecha, bo mozna wystawic na probe inteligencje rozmowcy. Czasem jest to praktyczne jak chce sie komus dogryzc grzecznie ale efektownie blaugh
Dwuznacznosc wypowiedzi, jesli nie wiaze sie z ironia moze, moim zdaniem, wynikac np. z checi maskowania swoich prawdziwych mysli i emocji. Mozemy "zalozyc maske" i udawac kogos innego blaugh

Omega Sun
Captain


Vykk

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:17 pm


Omega Sun
Vykk
temacik... podoba sie??

moze byc wink

Zapewne masz na mysli, to o czym wspomniales wczesniej- ironie i cynizm w wypowiedzi. To jest bardzo fajna cecha, bo mozna wystawic na probe inteligencje rozmowcy. Czasem jest to praktyczne jak chce sie komus dogryzc grzecznie ale efektownie blaugh
Dwuznacznosc wypowiedzi, jesli nie wiaze sie z ironia moze, moim zdaniem, wynikac np. z checi maskowania swoich prawdziwych mysli i emocji. Mozemy "zalozyc maske" i udawac kogos innego blaugh
mmmmm dobrze kobinujesz...a co jezeli zostawianie tzw furtki w sowjej wypowiedzi jest juz do tego stopnia wypaczone ze dwuznacznosci pojawiaja sie przy kazdej okazji...nawet jesli rozmowca wcale nie ma na celu poruszania danego tematu[tego ktorego mozna uznac za zapis podprogowy rozmowy]??
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:25 pm


Vykk
mmmmm dobrze kobinujesz...a co jezeli zostawianie tzw furtki w sowjej wypowiedzi jest juz do tego stopnia wypaczone ze dwuznacznosci pojawiaja sie przy kazdej okazji...nawet jesli rozmowca wcale nie ma na celu poruszania danego tematu[tego ktorego mozna uznac za zapis podprogowy rozmowy]??

no widzisz i tu sie czesto pojawiaja problemy, bo ja bardzo czesto przeinterpretowuje te furtki i dopowiadam sobie do nich czarne scenariusze sweatdrop Czesto z gory zakladam, ze rozmowca jest do mnie negatywnie nastawiony i mial cos zlego na mysli xp
To chyba wynika tez z roznicy w interpretacji tych samych slow przez kobiety i przez mezczyzn. Bo faceci sa na ogol bardzo konkretni i nie maja nic zlego na mysli a kobiety sobie dopowiadaja do najprostrzego zdania wszystko co im tylko przyjdzie do glowy i szukaja ukrytych podtekstow, aluzji i zlosliwosci xp

Omega Sun
Captain


Vykk

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:29 pm


Omega Sun
Vykk
mmmmm dobrze kobinujesz...a co jezeli zostawianie tzw furtki w sowjej wypowiedzi jest juz do tego stopnia wypaczone ze dwuznacznosci pojawiaja sie przy kazdej okazji...nawet jesli rozmowca wcale nie ma na celu poruszania danego tematu[tego ktorego mozna uznac za zapis podprogowy rozmowy]??

no widzisz i tu sie czesto pojawiaja problemy, bo ja bardzo czesto przeinterpretowuje te furtki i dopowiadam sobie do nich czarne scenariusze sweatdrop Czesto z gory zakladam, ze rozmowca jest do mnie negatywnie nastawiony i mial cos zlego na mysli xp
To chyba wynika tez z roznicy w interpretacji tych samych slow przez kobiety i przez mezczyzn. Bo faceci sa na ogol bardzo konkretni i nie maja nic zlego na mysli a kobiety sobie dopowiadaja do najprostrzego zdania wszystko co im tylko przyjdzie do glowy i szukaja ukrytych podtekstow, aluzji i zlosliwosci xp
w sumie zdolalem zauwazyc ze nawet kiedy po prostu cos powiem co ma dwuznaczosc to kilka osob od razu uczepia sie tego drugiego[czyt. zboczonego]znaczenia tego co powiedzialem...z reszta ja czesto mowie symbolami...za duzo naczytalem sie chyba kiedys poezji i mi sie spodobalo xp i po czesci mi tak pozostalo... a dwuznacznosci??chyba zapotrzebowanie srodowiska....nawet komedia romantyczna nie jest teraz bez podtekstow erotycznych blaugh ...
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:37 pm


Vykk
w sumie zdolalem zauwazyc ze nawet kiedy po prostu cos powiem co ma dwuznaczosc to kilka osob od razu uczepia sie tego drugiego[czyt. zboczonego]znaczenia tego co powiedzialem...z reszta ja czesto mowie symbolami...za duzo naczytalem sie chyba kiedys poezji i mi sie spodobalo xp i po czesci mi tak pozostalo... a dwuznacznosci??chyba zapotrzebowanie srodowiska....nawet komedia romantyczna nie jest teraz bez podtekstow erotycznych blaugh ...

Jak ktos chce, to sie wszedzie dopatrzy podtekstow erotycznych.

A poezje bardzo lubie, bo tam jest ta dwuznacznosc wypowiedzi bardzo pozytywna. Dzieki temu, ze (poezja) jest naszpikowana symbolizmem, kazdy moze ja interpretowac po swojemu i sie z nia utozsamiac. Utozsamiajac sie z tekstem, zadaje sie samemu sobie pytania, ktore w innych okolicznosciach nigdy nie przyszlyby nam do glowy, a zadajac pytania sami w sobie odnajdujemy odpowiedzi. Na tym polega magia symbolizmu - przynajmniej dla mnie- ze zawsze jakos nas wzbogaca duchowo blaugh

Omega Sun
Captain


Omega Sun
Captain

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:41 pm


oczy mi sie juz kleja wiec pojde do lozeczka sweatdrop Jutro przeczytam co odpisales jesli juz dzis nie zdaze wink

Dobranoc smile
PostPosted: Sat Mar 05, 2005 5:45 pm


Omega Sun
Vykk
w sumie zdolalem zauwazyc ze nawet kiedy po prostu cos powiem co ma dwuznaczosc to kilka osob od razu uczepia sie tego drugiego[czyt. zboczonego]znaczenia tego co powiedzialem...z reszta ja czesto mowie symbolami...za duzo naczytalem sie chyba kiedys poezji i mi sie spodobalo xp i po czesci mi tak pozostalo... a dwuznacznosci??chyba zapotrzebowanie srodowiska....nawet komedia romantyczna nie jest teraz bez podtekstow erotycznych blaugh ...

Jak ktos chce, to sie wszedzie dopatrzy podtekstow erotycznych.

A poezje bardzo lubie, bo tam jest ta dwuznacznosc wypowiedzi bardzo pozytywna. Dzieki temu, ze (poezja) jest naszpikowana symbolizmem, kazdy moze ja interpretowac po swojemu i sie z nia utozsamiac. Utozsamiajac sie z tekstem, zadaje sie samemu sobie pytania, ktore w innych okolicznosciach nigdy nie przyszlyby nam do glowy, a zadajac pytania sami w sobie odnajdujemy odpowiedzi. Na tym polega magia symbolizmu - przynajmniej dla mnie- ze zawsze jakos nas wzbogaca duchowo blaugh
zabije gaie...tyle sie napisalem...i jush nie przytocze tego samego dokladnie ale moze sprobje zaraz
puki co zycze ci milej nocki a ja chyba jeszcze za chwile sproboje sie jeszcze raz wyprodukowac razz

Vykk


Vykk

PostPosted: Sat Mar 05, 2005 6:03 pm


Omega Sun
Vykk
w sumie zdolalem zauwazyc ze nawet kiedy po prostu cos powiem co ma dwuznaczosc to kilka osob od razu uczepia sie tego drugiego[czyt. zboczonego]znaczenia tego co powiedzialem...z reszta ja czesto mowie symbolami...za duzo naczytalem sie chyba kiedys poezji i mi sie spodobalo xp i po czesci mi tak pozostalo... a dwuznacznosci??chyba zapotrzebowanie srodowiska....nawet komedia romantyczna nie jest teraz bez podtekstow erotycznych blaugh ...

Jak ktos chce, to sie wszedzie dopatrzy podtekstow erotycznych.

A poezje bardzo lubie, bo tam jest ta dwuznacznosc wypowiedzi bardzo pozytywna. Dzieki temu, ze (poezja) jest naszpikowana symbolizmem, kazdy moze ja interpretowac po swojemu i sie z nia utozsamiac. Utozsamiajac sie z tekstem, zadaje sie samemu sobie pytania, ktore w innych okolicznosciach nigdy nie przyszlyby nam do glowy, a zadajac pytania sami w sobie odnajdujemy odpowiedzi. Na tym polega magia symbolizmu - przynajmniej dla mnie- ze zawsze jakos nas wzbogaca duchowo blaugh
no nie...ostatnio zgadzam sie ze zbyt wieloma ludzmi a ja myslaem ze ja taki wyjatkowy jestem blaugh w kazdymbadz razei rzeczywiscie tak jest ze poezja ma w sobie cos co daje kazdemu mozliwosc interpretacji na swoj wlasny sposob...mozna powiedziec ze daje ludziom to co chca uslyszec podswiadomie chociazby i naklania ich do dalszych rozwazan na ten temat jesli akurat czuja taka potrzebe pozwala dotrzec do tych warstw wlasnej jazni o ktorych nie mielmy pojecia a raczej nie bylismy swiadommi...czasem jednak podmiot liryczny kreuje swiat w ktory zostaje rzucony czytelnik[chyba to tak nie bardzo do poeazji pasuje ale slowa nie moge dobrac teraz tak na szybkko] i gdzie to on sam zostaje postawiony w penej sytuacji swiata przedstawionego i ma okazje dokonac wlasnych wyborow i podjecia dalszych refleksji co do zaistnialej sytuacji smemu...niektore rowniez stawiaja nas w postaci obserwatora w ktorej tylko biernie uczestniczymy we wszystkich wydarzeniach a jednak mamy okazje doznac tego samego co podmiot...mozna sie nad tym godzinami rozwodzic ale nie byt mi sie chce blaugh wiec sproboje podsumowac ....symbolika i wieloznacznosc stawiaja nas w sytuacji gdzie to my dobieramy ich znaczenie...podobnie jest w zyciu...mozna interpetowac czyjes zamiary na rozne sposoby zwlaszczaa gdy jest to osoba ktora uwielbia poslugiwac sie ironia cynizmem i symbolika...ja akurat taki jestem czasem mozna w ten sosob bardziej wybadac czlowieka nawet przy malo swiadomych czynach czy zamiarach...kilka razy sie o tym przkonalem...jednak czy aby sie nimi poslogiwac potrzebne jest przywdziewanie masek....ehhh z tej calej odpowiedzi jeszcz wiecej pytan niz tresciwej wypowiedzi... blaugh ale nikt nie powiedzial ze skonczy sie na jednym zdaniu...czyz nie??[tym razem zapisze bo jak mis ie skasuje to zabije xp domokun scream ]
Reply
Poland on Gaia Guild

Goto Page: [] [<<] [<<] [<] 1 2 3 ... 8398 8399 8400 8401 8402 8403 ... 29882 29883 29884 29885 [>] [>>] [>>] [»|]
 
Manage Your Items
Other Stuff
Get GCash
Offers
Get Items
More Items
Where Everyone Hangs Out
Other Community Areas
Virtual Spaces
Fun Stuff
Gaia's Games
Mini-Games
Play with GCash
Play with Platinum