|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Sat Jan 29, 2005 12:52 pm
Jaswinder Teodor, wychodzimy... zostaliśmy zignorowani... stare *podłoga ugina się pod krokami Teo* narazie... do nie zbyt rychłego zobaczenia
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:52 pm
Kukus ~~lena-undesaid~~ opcy ~~lena-undesaid~~ Nikt sie o mnie nie zapyta?! Nawet jak było w zakopcu?! *siada na walizce i zaczyna plakac* Zakopane nie istnieje to zmyłka u ktorej podstaw kryje sie żydokomunistycznomasońskoneonazistowski spisek! ninja to ty nie wiedziales ze ja jestem rajnym agetem cia?? *wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:52 pm
Kukus ~~lena-undesaid~~ opcy ~~lena-undesaid~~ Nikt sie o mnie nie zapyta?! Nawet jak było w zakopcu?! *siada na walizce i zaczyna plakac* Zakopane nie istnieje to zmyłka u ktorej podstaw kryje sie żydokomunistycznomasońskoneonazistowski spisek! ninja to ty nie wiedziales ze ja jestem rajnym agetem cia?? *wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca? nie pisz polskich znakow!! A poza tym, jako wylwalifikowany agent to se z wami poradze razz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:52 pm
*Teodor odwraca się, podnosi trąbę i macha Lenie na pożegnanie*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:53 pm
Lethiel _cleef_ .:: -upada na podloge- ::. hehe.. twisted *skacze na niego z drooga podooshka* 4laugh whee
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:53 pm
Kukus ~~lena-undesaid~~ opcy ~~lena-undesaid~~ Nikt sie o mnie nie zapyta?! Nawet jak było w zakopcu?! *siada na walizce i zaczyna plakac* Zakopane nie istnieje to zmyłka u ktorej podstaw kryje sie żydokomunistycznomasońskoneonazistowski spisek! ninja to ty nie wiedziales ze ja jestem rajnym agetem cia?? *wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca? *_* na żywca *atakuje z okrzykiem bojowym* KAJNE GRENCEN!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:54 pm
Jaswinder *Teodor odwraca się, podnosi trąbę i macha Lenie na pożegnanie* ma sie to cos, zeby zdobyc sympatie slonia! *macha teodorowi na dowidzenia*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:54 pm
_cleef_ Lethiel _cleef_ .:: -upada na podloge- ::. hehe.. twisted *skacze na niego z drooga podooshka* 4laugh whee O.o .... gonk *przytuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuula* przeprasham... ja tylko chcialam sie pobawic sad przeprasham !! *przytuuuuuul* crying
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:55 pm
~~lena-undesaid~~ Kukus wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca? nie pisz polskich znakow!! A poza tym, jako wylwalifikowany agent to se z wami poradze razz primo... to ja tu jestem od zwracania uwagi secondo... naucz się zmieniać kodowanie, a znaki nie będą krzaczkami
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:55 pm
Lethiel _cleef_ Lethiel _cleef_ .:: -upada na podloge- ::. hehe.. twisted *skacze na niego z drooga podooshka* 4laugh whee O.o .... gonk *przytuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuula* przeprasham... ja tylko chcialam sie pobawic sad przeprasham !! *przytuuuuuul* crying
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:56 pm
Kukus Jaswinder Teodor, wychodzimy... zostaliśmy zignorowani... stare *podłoga ugina się pod krokami Teo* narazie... do nie zbyt rychłego zobaczenia *wygląda zza drzwi* tak na marginesie, to "niezbyt" pisze się razem... stare
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:56 pm
Miss_Karina Kukus wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca? idź mnie z tą wichurą, kobieto... bo mi trampki przemiękną
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:56 pm
~~lena-undesaid~~ Jaswinder *Teodor odwraca się, podnosi trąbę i macha Lenie na pożegnanie* ma sie to cos, zeby zdobyc sympatie slonia! *macha teodorowi na dowidzenia* tja pomysl o tym ze innym udało sie ignorowac słonia w pokoju...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:56 pm
_cleef_ Lethiel _cleef_ Lethiel _cleef_ .:: -upada na podloge- ::. hehe.. twisted *skacze na niego z drooga podooshka* 4laugh whee O.o .... gonk *przytuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuula* przeprasham... ja tylko chcialam sie pobawic sad przeprasham !! *przytuuuuuul* crying .. ty perfidny .. argh... tio moja metoda na atak xd xd xd
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Jan 29, 2005 12:58 pm
opcy Kukus ~~lena-undesaid~~ opcy ~~lena-undesaid~~ Nikt sie o mnie nie zapyta?! Nawet jak było w zakopcu?! *siada na walizce i zaczyna plakac* Zakopane nie istnieje to zmyłka u ktorej podstaw kryje sie żydokomunistycznomasońskoneonazistowski spisek! ninja to ty nie wiedziales ze ja jestem rajnym agetem cia?? *wyciąga zza pleców łom i piłę do metalu* to już nie takim tajnym *powoli podchodzi do niej* wiesz, nie żebym coś miał do ciebie osobiście... ale jakoś nie widzi mi się goszczenie agenta obcego rządu... pomimo iż ponoć "zaprzyjaźnionego" *patrzy na opcego* pociągnąć jej z łoma najsampierw czy siekamy na żywca? *_* na żywca *atakuje z okrzykiem bojowym* KAJNE GRENCEN!!! *robi salto nad opcym i po wyladowaniu kopie go w plecy*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
