|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Feb 19, 2009 12:18 pm
Daedhel Współczuję stereotypowych pań z dziekanatu. Bo to już stereotyp jest. :XP: ech. Dziś dwie koleżanki zaprowadziłam do akademika by im coś zaśpiewać, cały czas zapewniały mnie, że - to zapewne było oględne stwierdzenie - nie wyobrażają sobie mnie śpiewającej rocka. Jak już zaśpiewałam (Space Truckin' i takie tam), nie mogły uwierzyć, że tak potrafię. = =" Czuję deficyt rockowatości w wyglądzie. gonk scream Musisz nam jakieś sample przesłać! mrgreen ad. Zebra: Ta przepaska krwawa na oku to taka metafora spotkania z paniami z dziekanatu? XD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Feb 19, 2009 12:32 pm
ichabot Daedhel Współczuję stereotypowych pań z dziekanatu. Bo to już stereotyp jest. :XP: ech. Dziś dwie koleżanki zaprowadziłam do akademika by im coś zaśpiewać, cały czas zapewniały mnie, że - to zapewne było oględne stwierdzenie - nie wyobrażają sobie mnie śpiewającej rocka. Jak już zaśpiewałam (Space Truckin' i takie tam), nie mogły uwierzyć, że tak potrafię. = =" Czuję deficyt rockowatości w wyglądzie. gonk scream Musisz nam jakieś sample przesłać! mrgreen ad. Zebra: Ta przepaska krwawa na oku to taka metafora spotkania z paniami z dziekanatu? XD nie, wolę się pierwej przeistoczyć *intensywnie marzy o skórzanej kurtce, jakby to marzenie miało pomóc w jej zdobyciu* potrzebuję:- skórzanej kurtki - podartych jeansów (moje jeszcze nie osiągnęły tego stanu w naturalny sposób) - kraciastej koszuli ( mrgreen ) - glanów lub innego obuwia, które pasować będzie do tego wszystkiego (moje cudowne adidasy jednak się nie sprawdzą w tej roli...) - fryzjera, który w magiczny sposób przymnożyłby mi włosów i uzyskałabym szopę z lat 80tych - regularnych wizyt na siłowni, by przestać wyglądać jak chuchro, co zupełnie nie pasuje do mojej potrzeby darcia się na ludzi ze sceny - siwej farby do włosów (to najgłupszy z pomysłów, przyznaję. Ale moja natura demonicznej babci się zbyt dobrze we mnie zakorzeniła) - operacji plastycznej, która zmieniłaby moją twarz na groźniejszą (no dobra, tego akurat bym nie chciała. Przestałabym korzystać z lustra. xp ) - kasy na te zmiany. Tego ostatniego nie przewiduję raczej w najbliższej przyszłości, więc pozostaje mi cierpieć z powodu powszechnego braku rozpoznania mojej rockowej natury. sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Feb 20, 2009 2:54 am
ZebraDeath panie z dziekanatu na odstrzał!!!! scream scream scream Tylko? neutral A co ze 'zuymi' do szpiku kości wykładowcami? stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 6:26 am
zdalaaaaaam!!!! *ryczy ze szczescia* mam teraz ferie. jeden prawdziwy weekend ferii.
ja po prostu nie przepadam za herbata i kawa... ale moze po prostu nie znalazlam jeszcze takiej, ktora by mi smakowala i tyle xd
co do wykladowcow - odstrzal nie wystacza. dla nich trzeba czegos bardziej
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 6:38 am
A widzisz? Anz Ci (czasem) prawdę powie... xD ... Cholender, wróżenie z herbacianych fusów jednak działa... o_o"
... Erm Ale to już wiem. W końcu nie bez powodu nazwałem Ciebie 'szarlatanką' >xD
Jak nie odstrzał... To tylko tortury pozostają. >_>
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 6:42 am
i tak polowa oblala... moze zacznij na tym zarabiac? ninja bedzie na naprawe statku xd
czuje sie szarlatansto. apropo: [jakkolowiek sie to nie pisze] opowiadala mi matka, ze byl na oddziale u nich dzieciak nazwany dzwiecznie Eryk Szatanek. zastanawia mnie, jakie pochodzenie ma to nazwisko... [w sensie historycznie, za co pierwsza osobe tak nazwali]
o to wlasnie chodzilo. mi wystarczy cegla=_= musze jutro sie udac do 2 ludzi po wpisy i zostawic karte wreszcie w dziekanacie
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 6:55 am
To nie tak źle... Na pierwszym roku mechatroniki było 80 osób. Zostało 30 po jednym semestrze. D=
... Łoj, całkiem niezły pomysł. Ciekawe tylko, ile dzięki temu jeszcze pożyję? xD
Pewnie jego pra-pra-pra-pra-... -pra-pradziadka zwali Little Satan. I tak zostało...
... Jezusiczku, dwa trupy jednego dnia? =[ Nie szalej, Wilczyco. D=
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 8:36 am
jestem na 2 roku :XP: po 1 zostala nas 1/4, wiec podobnie 3nodding a mechatronika to [moim zdaniem] bardzo dobry kierunek. musze jednemu wiec pogratulowac, skoro tyle wylecialo xd
pewnie dluzej, niz bez ninja
ale to fajne. nic nie musisz robic, a oni i tak juz wieda :XP:
jak beda grzeczni, to dostana jeszcze kilka dni. chociaz dziada mam ochote zatluc rzeczywiscie, bo juz raz mnie poslal na drzewo, jak wpis chcialam. podobne spelnianie marzen jest zdrowe na psychike. whee
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 9:04 am
No to ładnie się przykładacie, hie hie... >xD Cóż, ja chciałbym pogratulować swojemu kumplowi, ale ten baardzo szybko zrezygnował z tego kierunku... Jak mi pokazał parę swoich notatek z wykładów - cholender, czarna magia. Bądź jeszcze gorzej. xD
Erm. Ale wiesz, w takiej pracy mówić prawdę jest bardzo... Niebezpiecznie. Np. Jak ktoś mnie zapyta - 'Czy jest u mnie jakaś szansa na wyleczenie impotencji?', a ja odpowiem 'NIE'... To wtedy w akcie rozpaczy może mnie pozbawić 1 bądź 2 zębów. xD
Mnie tam jeszcze nikt z kwitkiem nie wysłał... Ale za to jedna 'szanowna' pani doktór gdzieś posiała mój indeks, kiedy był mi najbardziej potrzebny. Potem musiałem latać i się tłumaczyć, czemu, kurna, nie dałem indeksu do wpisu na czas... ... A tak się upierała 'Niee, ja nie mam pana ideksu. Musiałam go dać razem z innymi indeksami dla waszego starosty roku'... Mtaa, pewnie jajco też. Po dwóch dniach go znalazła, cholender.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Feb 21, 2009 2:41 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 22, 2009 4:56 am
Anzelmo No to ładnie się przykładacie, hie hie... >xD Cóż, ja chciałbym pogratulować swojemu kumplowi, ale ten baardzo szybko zrezygnował z tego kierunku... Jak mi pokazał parę swoich notatek z wykładów - cholender, czarna magia. Bądź jeszcze gorzej. xD Erm. Ale wiesz, w takiej pracy mówić prawdę jest bardzo... Niebezpiecznie. Np. Jak ktoś mnie zapyta - 'Czy jest u mnie jakaś szansa na wyleczenie impotencji?', a ja odpowiem 'NIE'... To wtedy w akcie rozpaczy może mnie pozbawić 1 bądź 2 zębów. xD Mnie tam jeszcze nikt z kwitkiem nie wysłał... Ale za to jedna 'szanowna' pani doktór gdzieś posiała mój indeks, kiedy był mi najbardziej potrzebny. Potem musiałem latać i się tłumaczyć, czemu, kurna, nie dałem indeksu do wpisu na czas... ... A tak się upierała 'Niee, ja nie mam pana ideksu. Musiałam go dać razem z innymi indeksami dla waszego starosty roku'... Mtaa, pewnie jajco też. Po dwóch dniach go znalazła, cholender. czemu? e... matematyka jest w sumie przyjemna. mze dlatego, ze swoja juz skonczylam [i teraz hobbystycznie siedze ze skryptem z wydzialu matematyki...]ale na pewno przydatne to jest bardzo 3nodding zebow, jak zebow wink gorzej, jak powiesz, ze nie, a tu cud! swietnie=_= powiedzial, ze on teraz idzie na jakims kolokwium pilnowac i zebysmy przyszly za 2h. wiec poszlysmy do baru i tyle nas widzieli>< jeszcze byla jedna, co sobie wyjechala na pol wrzesnia, ale tojuz przemilcze, zeby wiazanek nie rzucas za dlugich. a dziekowac heart
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 22, 2009 6:42 am
Nie no, matematykę to sam kiedyś lubiłem. ... W gimnazjum i podstawówce. Liceum przespałem, więc i z niego nie skorzystałem, zaś na zajęciach z matematyki statystycznej... No cóż, dużo z nich nie wyniosłem. Może dlatego, że już z góry zakładałem, że nic nie zrozumiem. xD
Zresztą... Było - minęło... xD
Cud? ... No to bym przeszedł w stan spoczynku. Wiecznego, rzecz jasna. xD
Łi tam. 18+, więc śmiało, prze pani... xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 22, 2009 7:48 am
tak wlasciwie.... co wasc studiuje? tez przespalam matematyke w liceum i pozniej sie zemscilo xd
cud, ze nagle ozdrowieje. a przynajmniej nie moglbys miec dzieci.
to bardziej o to chodzi, ze sobie obiecalam, ze za bardzo bluzgac nie bede. ot, male postanowienie poprawy i chec zmienienia siebie 3nodding
swoja droga, wacpan ichabot tak sie naumiewa, ze az go nie ma o.o?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 22, 2009 10:32 am
Przynajmniej próbuje.
Co do poprawy zachowania, bylem dzisiaj w kościele! mrgreen
edit: aha i jeszcze chcę się pochwalić moją wyczepistą czapencją na awatarze (moim zdaniem lepsza niż najnowsze mc ) xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 22, 2009 10:47 am
nie byc, czy sie uczyc :XP: nie, dobrze. ucz sie.
O_O nie bylam od gimnazjum [pomijajac pogrzeby/sluby] i nie chce tam wracac>< co Cie naklonilo? o.o
mc mi sie nie podobaly... ladna, ale bardziej fioletowa bylaby bardziej xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|