Lina-san
Baliaur
Delisa
muze juz zmykac
sad papatki ^^
papathus
Lincia mam pomysl ja ci na jutro te pisenki poprawie a ty mi zrobish wierszy korekte?? stoi??
whee oki jak bede potrafic ^^' tylko te pisoenki to ja musze jeszcze przepisa c^^"
oki czekam na maila baliaur@o2.pl)
a to sa te wieszydła:
błędny nadzieji brat]igły w mych stopach
idą się zanużyć we snie
wszystko boli mnie
zawsze i nigdy
my i sama ja
w wazonie
w śmierci koronie
światło się ściemnia
zapalając świat
kwitnie nienawiści kwiat
tu gdy ty jesteś
czarna magia i ten świat
błędny nadzieji brat
żyję o nie chcę
żyję bo jestem
bez dna czarna perła
przyjdzie po mnie
ja już nigdy nie zapomnę
[śmierć z rana, kochana]
moja krew, na ścianie
nie mów do mnie, więcej kochanie
kryształowa kurtyna opada
prosto na mój oddech
widzę cię, ale ja nie...
zawsze, musi być tak - na wspak
róż już nie ma, zdechły
woda przygniata mnie,
zabijając, niewinym grzechem
jeśli zagadkę, rozwiążę tkliwą
twą, ziemia kurtzaną
znienawidzoną, niekochaną