juliangel
Maryśka ty... ty... ty... GOLASIE !! xd
prosimy pania o nie zmienianie temtu.. sweatdrop to jest temat o tworczosci.....
bylam golasem bo gaia poadla wtedy troszkuu....
**************************************************
moja dzisiejsza lekcja chemii:
stoje tu naga
i bezbronna narazona
czekam
az pomozecie mi
ktos lecz nikt
sama jastem tu napewno
posrodku jedne pustki wielkiej bezdennej
na sibie zdana tylko
czekam na jakiegos rycerza w czerni
nikt
nie widze
patrze w przestrzen
pusta slepa milczaca
w popiol sie zamieniam
natychmiast odradzam sie w kocie malenkie
i uciekam do mysiej dziury
pls o komenty... jest on troche dziwny (ja go bym nawet wierszem nie nazwala sweatdrop , lecz czlowiek nie jest taki jak sam o sobie mysli, tylko taki jakim widza go inni) swiadcza chociaz o tym okolocznosci w ktorych powstal.....