|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Sep 22, 2004 12:00 pm
Limia Har har... Przyciagło mnie tu, więc skożystam z okazji i powiem co mi sie podoba. x) Nie znam zbyt wiele i niestety większość z serii diała na mnie wręcz odpychająco. gonk
No, ale zdecydowanie jedną z moich perełek jest Saikano (anime). Po prostu kochane jest i tyle. Cowboy Bebop (anime, manga jest totalnie inna, nie przepadam za nią, choć wyjaśnia wiele rzeczy których w anime nie było), koniec piekielnie smutny, jak Spike umiera i w ogóle, ale i to lepsze niż happy end. :3 Hellsing... Manga i anime, nie wiem właściwie czemu. Treśc nie jest jakaś specjalna, ale i tak mnie ciągnie, nie moge sie doszekać mojego 4 tomu mangi. XD Serial Experiments Lain... Genialne. Nic dodawać chyba nie trzeba. Ghost in the Shell i GITS Innocence. No popłakać się można... Widziałam już ze 20 razy i jakoś dalej oglądam mi się chce. A do tego kreska. Mmm... heart Battle Royale manga. Tylko 2 i 3 tom czytałam. Brutalne a 3 tomie nawet nieco "pikantne" sceny. :3 Taak taaak... Limia lubić. Chobits (manga i anime)... Okropne, telenowelowate, romansidło. O__o;; Ale od czasu do czasu przydaje mi się coś lecuitkiego. :3 Gravitation (anime). Bo to moje pierwsze yaoi było, i z pewną sentymentalną łezką wspominam Bad Luck. whee Puni Puni Poemy. Moja kulka jest okrągła, moja kulka jest mięciutka, moja kulka pachnie troche jak ocet. @.@;; Popłakałam sie ze śmiechu nieraz. Grobowiec świetlików, Metropolis, po prostu świetne historie. GUNNM aka Battle Angel Alita. W sam raz na kolację. ;] Shin Chan. Kocham w każdym calu. <333 La Blue Girl i LBG Returns. gonk Jak miałam format to mi poszły obie serie... Buu... Koniec dobranocek. :[ Pożyczyć na nowo i zgrać na płytki musze. Cool devices manga. ninja Bo kotek był słodki. Bible Black. Mmm... <333 Punishment. Śliczności moje kochane. No i ostatnie ale nie najgorsze Parade parade. Nie jest genialne po kresce, ale jakoś tak ten tego... Przekonałam sie po 3 odcinku. whee
Har har... To by było na tyle. gonk Ale masywny post mi sie zrobił. eek 3nodding Woww!! Prawdziwa fanka slicznych kobiecych cialek!!! eek Ja tak tylko zapytam, jesli pozwolisz... Czy jestes lesbijka/bisexualistka? 3nodding heart (mmrrr... lesbijki sa seeexyy) Slayer666 Czytał ktoś mangę Chobits wydaną w Polsce????? Ja czytalem cala serie. Bardzo podobalo mi sie tlumaczenie. Mirabelka etc. genialne wprost i przeslodkie wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Sep 22, 2004 12:07 pm
Kagenoyami eek 3nodding Woww!! Prawdziwa fanka slicznych kobiecych cialek!!! eek Ja tak tylko zapytam, jesli pozwolisz... Czy jestes lesbijka/bisexualistka? 3nodding heart (mmrrr... lesbijki sa seeexyy) za dużo pornosów... lesbijkom daleko do sexowności... ubierają się jak faceci xp , zachowują jak faceci xp , i mają pełno zabawek dzięki ktoorym mogą robić to jak faceci gonk ... a dziewczynka bisexualna jak ładna to całkiem przyjemnie, bo chyba każdy samiec uwielbia popatrzeć na umiarkowany safizm, a potem się przyłączyć i poczuć jak w raju blaugh
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Sep 23, 2004 9:57 pm
Kagenoyami eek 3nodding Woww!! Prawdziwa fanka slicznych kobiecych cialek!!! eek Ja tak tylko zapytam, jesli pozwolisz... Czy jestes lesbijka/bisexualistka? 3nodding heart (mmrrr... lesbijki sa seeexyy) To ja też się zapytam, jeśli wolno, czy to aż tak widać? gonk heart Nie moge zaprzeczyć moich homoseksualnych tendencji. Ale fakt faktem, faceci też mnie pociagają. W końcu ja być Limia. whee A jak kazda Limia wie, im więcej tym lepiej.
Mmm... Nie lesbijki, ale wszyscy są sexy. 3nodding heart
A co do Chobits. Nostalgicznie prubuję zakupić pierwszy tom bez skutków. Trza będzie zamówić, ble... A tłumaczenie mnie rozbroiło. Nie wiedziałam, czy płakać, czy sie śmiać. A uh... Mirabelkę to pozostawię bez komentarza... gonk
@Kukus: Brzmisz teraz troche jak moja nauczycielka, którą z chęcią zepchnełabym z jakiegoś wysokiego budunki, typu Pałac Kultury, etc. gonk "Bo te wszystkie lesbijki, feministki. Nie maja instynktu samozachowawczego.... Chcą robić wszystko za męszczyzn..." Co ma piernik do wiatraka. (Wiem, że mąke, ale nie o to przecież chodzi.) gonk
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 24, 2004 12:32 pm
Limia @Kukus: Brzmisz teraz troche jak moja nauczycielka, którą z chęcią zepchnełabym z jakiegoś wysokiego budunki, typu Pałac Kultury, etc. gonk "Bo te wszystkie lesbijki, feministki. Nie maja instynktu samozachowawczego.... Chcą robić wszystko za męszczyzn..." Co ma piernik do wiatraka. (Wiem, że mąke, ale nie o to przecież chodzi.) gonk Popieram... Kukus.. nie wiem jakie Ty znasz lesbijki, ale te "twoje" sa jakies wyciagniete na zywca z filmu klasy z typu "Freddy vs Jason" xp Lesbijki to nie feminitstki, a biseksualistki ruuullleeeeesss... Mmmm... heart xd xd xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Sep 24, 2004 1:41 pm
Kagenoyami Limia @Kukus: Brzmisz teraz troche jak moja nauczycielka, którą z chęcią zepchnełabym z jakiegoś wysokiego budunki, typu Pałac Kultury, etc. gonk "Bo te wszystkie lesbijki, feministki. Nie maja instynktu samozachowawczego.... Chcą robić wszystko za męszczyzn..." Co ma piernik do wiatraka. (Wiem, że mąke, ale nie o to przecież chodzi.) gonk Popieram... Kukus.. nie wiem jakie Ty znasz lesbijki, ale te "twoje" sa jakies wyciagniete na zywca z filmu klasy z typu "Freddy vs Jason" xp Lesbijki to nie feminitstki, a biseksualistki ruuullleeeeesss... Mmmm... heart xd xd xd KuKu-s co do tych Lezbijek to ma racje to sa cierzko strawne kobiece potworki. A feministki to z nich sA ...!!!! Biisexualne ziewczyny ... Wporzo biggrin .... !!! Ale my tu o anime mielismy rozprawiać a nie o tym czy Lezbijka czy Bisexualna dziewczyna jest leprza czy gorsza wogole nie ma tematu ..sio ... Zapomniałem napisac o genialnym anime Gunslinger.Girl ... może widzieliscie albo slyszelsicuie .. We włoszech rzadowa organizacja przeprowadza experymety . małe dziewczynki sa odbierane rodzicom ,wmawia sie im ze ich dzieci umarly a nastepnie te kilkoletnie dzieci wychowuje sie na perfekcyjnych zabujców ich konczyny zastepujac mechaniczynymi ! Kreska serialu jest bardzo miła dla oka, Delikatna bardzo dokladna postacie sa Wykonane mistrzowsko chocć kilku bubli sie doszukałem takich jak gra na Skrzypcach !. Ale pomie ten watek wink Muzyka doskonale zgrana z akcja serialu, Momenty walk, dialogi i cała oprwa sa Swietnie wprawione w tło Anime . Tło polityczne jest bardzo warzne ..... Obejzyjcie zreszta to zrozumiecie Dramaturgie całego serialu co bede wam zabawe psuł moimi glupimi uwagami !!!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 25, 2004 12:56 am
Ej... ja mam takie pytanko (oczywiście odpowiedzcie jeżeli znacie odpowiedź) czy wyszedł już 4 tom... KKJ- Kamikaze Kaitou Jeanne???
Wiem że 3 już jest... szczerze mówiąc mam go xd ... ale nie mam nastepnej części...
Jeżeli wiecie jak to jest to napiszcie mi... wink biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 25, 2004 4:13 am
herubinek Ej... ja mam takie pytanko (oczywiście odpowiedzcie jeżeli znacie odpowiedź) czy wyszedł już 4 tom... KKJ- Kamikaze Kaitou Jeanne??? Wiem że 3 już jest... szczerze mówiąc mam go xd ... ale nie mam nastepnej części... Jeżeli wiecie jak to jest to napiszcie mi... wink biggrin A nie możesz sprawdzić na stronie wydawnictwa ?? stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 25, 2004 4:15 am
herubinek Ej... ja mam takie pytanko (oczywiście odpowiedzcie jeżeli znacie odpowiedź) czy wyszedł już 4 tom... KKJ- Kamikaze Kaitou Jeanne??? Wiem że 3 już jest... szczerze mówiąc mam go xd ... ale nie mam nastepnej części... Jeżeli wiecie jak to jest to napiszcie mi... wink biggrin Czwarty tom wyjdzie albo w listopadzie albo w grudniu, więc trzeba jeszcze poczekać.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Sep 25, 2004 7:52 am
BeeWolf herubinek Ej... ja mam takie pytanko (oczywiście odpowiedzcie jeżeli znacie odpowiedź) czy wyszedł już 4 tom... KKJ- Kamikaze Kaitou Jeanne??? Wiem że 3 już jest... szczerze mówiąc mam go xd ... ale nie mam nastepnej części... Jeżeli wiecie jak to jest to napiszcie mi... wink biggrin A nie możesz sprawdzić na stronie wydawnictwa ?? stare A może mi się nie chce i chce sobie nabic posta i troche złota za ten marny pościk... przy okazji podtrzymując kontakt i temat... stare wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Oct 03, 2004 1:26 pm
Gdzie kupujecie te wszystkie mangi? Ja mieszkam w Katowicach i jakoś nie mogę dogrzebać się do tylu tytułów...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Oct 04, 2004 2:18 am
cochcesz Gdzie kupujecie te wszystkie mangi? Ja mieszkam w Katowicach i jakoś nie mogę dogrzebać się do tylu tytułów... Stary.. to od kiedy Ty tam mieszkasz? eek Wszystkie tytuly mozesz kupic chociazby w waszym Empiku stressed
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Oct 06, 2004 3:06 am
Rozwiązanie MANGAzynu [05.10.2004]
Żegnamy się ze smutkiem Kochani sympatycy MANGAzynu
Niestety, muszę się wcielić w posłańca przynoszącego złe nowiny dla wszystkich sympatyzujących z "MANGAzynem" i naszym zespołem redakcyjnym i wspaniałe wieści dla wszystkich przeciwników. Nie jest to dla mnie łatwe, gdyż tworzenie magazynów o tematyce manga/anime wypełniało prawie całe moje życie przez ostatnich 8 lat i było moją pasją i marzeniem, boleję więc nad tym, że muszę się z tym rozstać i zamknąć ten rozdział w moim życiu.
Dlaczego? Przyczyn jest kilka. Pierwsza z nich to nasze rozstanie (niezamierzone z naszej strony, a wymuszone na nas) z "Kawaii" - naszym pierwszym dzieckiem, co było brzemienne w utratę sporej części czytelników (część została ze względu na niższą cenę nowego "Kawaii", część z sentymentu do loga, a część po protu o nas nie wiedziała i nigdy się nie dowiedziała). Kolejna grupa czytelników przepadła, ponieważ przez ostatnie lata, prowadząc "Kawaii", przyzwyczailiśmy do niskiej ceny i bogatych dodatków, a "MANGAzyn" był pismem które stawiało nacisk bardziej na dużą liczbę różnorodnych artykułów, niż dołączanych gadżetów. Następnym powodem była (jest) ogólna zapaść rynku manga/anime w Polsce oraz podwyżki cen po wejściu do Unii. Kolejnym był spory procent naszych czytelników, którzy tylko czytali/przeglądali "MANGAzyn" (w Empikach, czy też pożyczając od znajomych), lecz nie płacili za niego. Ostatnim z kolei czynnikiem był nasz błąd, że próbowaliśmy skierować magazyn do starszego czytelnika, który: a) ma dostęp do sieci, z której może czerpać informacje, anime i mangi, i nie potrzebuje kupować magazynu oraz b) to za mała grupa w Polsce, aby utrzymać taki magazyn na rynku.
Tu mała dygresja: przez lata pytano mnie, dlaczego "Kawaii" robimy dla wszystkich grup wiekowych - bo to niby bez sensu, bo to niby dla nikogo. Tlumaczyłem cierpliwie przez lata, że to jedyny sposób, aby przeżyć na tym rynku, gdyż polski rynek manga/anime jest za mały aby go dzielić i nie ma tu miejsca na dwa magazyny mangowe (a obecnie jest tak źle, że nie ma miejsca nawet na jeden - chyba że znajdzie sie jakiś szalony samarytanin, chcący dokładać do interesu z bardzo głębokiej kieszeni, i to przez bardzo długi czas). I moje słowa potwierdziły się w bardzo bolesny sposób właśnie teraz. Reasumując - wszystkie te "drobiazgi" zebrane do kupy dały właśnie taki efekt - upadek "MANGAzynu". Wydaliśmy fortunę, wszystkie pieniądze jakie mieliśmy i jeszcze więcej (zadłużenie w bankach), i nie zarobiliśmy na tym przedsięwzięciu ani grosza. Żadna z naszych ofert nie spotkała się z (finansową) akceptacją fanów. Po prostu na więcej nas nie stać. Prowadzenie interesu przez rok, wymagającego tak gigantycznych nakładów finansowych, bez grosza zysku, to nie interes - to samobójstwo. Na tak gigantyczne straty nie byliśmy przygotowani. Cóż - fani głosując portfelami zwolnili nas z pracy. I mieli do tego pełne prawo. Najbardziej jednak szkoda mi tej grupy czytelników, którzy cały czas z nami byli, kupowali regularnie "MANGAzyn", podobało im się to co robimy i chcieli więcej. Niestety Kochani, było Was stanowczo za mało. To co "zarabialiśmy" na każdym numerze nie wystarczało nawet na pokrycie kosztów druku, nie mówiąc już i całej masie równie kosztownych pozostałych rachunków. Przykro mi, że tak to się skończyło. Przygotowaliśmy całą masę wspaniałych materiałów, które mieliśmy nadzieję Wam zaprezentować ku naszej wspólnej radości, niestety - wszystko przepadło.
Robiliśmy co w naszej mocy do ostatniej chwili, jednak "Nic nie może przecież wiecznie trwać...", jak mówią słowa pewnej piosenki. A nasz koncert dobiegł właśnie końca. Żegnajcie.
Paweł "Mr Jedi" Musiałowski mr-jedi@o2.pl Mr. Jedi
-------------------------------------------------------------- Sniff crying az sie prawie poryczalem... ja pierdziele, ide sie zadlawic cynamonem (nienawidze cynamonu)...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Oct 06, 2004 9:27 am
Holy Sinner Rozwiązanie MANGAzynu [05.10.2004]Żegnamy się ze smutkiem Kochani sympatycy MANGAzynu Niestety, muszę się wcielić w posłańca przynoszącego złe nowiny dla wszystkich sympatyzujących z "MANGAzynem" i naszym zespołem redakcyjnym i wspaniałe wieści dla wszystkich przeciwników. Nie jest to dla mnie łatwe, gdyż tworzenie magazynów o tematyce manga/anime wypełniało prawie całe moje życie przez ostatnich 8 lat i było moją pasją i marzeniem, boleję więc nad tym, że muszę się z tym rozstać i zamknąć ten rozdział w moim życiu. Dlaczego? Przyczyn jest kilka. Pierwsza z nich to nasze rozstanie (niezamierzone z naszej strony, a wymuszone na nas) z "Kawaii" - naszym pierwszym dzieckiem, co było brzemienne w utratę sporej części czytelników (część została ze względu na niższą cenę nowego "Kawaii", część z sentymentu do loga, a część po protu o nas nie wiedziała i nigdy się nie dowiedziała). Kolejna grupa czytelników przepadła, ponieważ przez ostatnie lata, prowadząc "Kawaii", przyzwyczailiśmy do niskiej ceny i bogatych dodatków, a "MANGAzyn" był pismem które stawiało nacisk bardziej na dużą liczbę różnorodnych artykułów, niż dołączanych gadżetów. Następnym powodem była (jest) ogólna zapaść rynku manga/anime w Polsce oraz podwyżki cen po wejściu do Unii. Kolejnym był spory procent naszych czytelników, którzy tylko czytali/przeglądali "MANGAzyn" (w Empikach, czy też pożyczając od znajomych), lecz nie płacili za niego. Ostatnim z kolei czynnikiem był nasz błąd, że próbowaliśmy skierować magazyn do starszego czytelnika, który: a) ma dostęp do sieci, z której może czerpać informacje, anime i mangi, i nie potrzebuje kupować magazynu oraz b) to za mała grupa w Polsce, aby utrzymać taki magazyn na rynku. Tu mała dygresja: przez lata pytano mnie, dlaczego "Kawaii" robimy dla wszystkich grup wiekowych - bo to niby bez sensu, bo to niby dla nikogo. Tlumaczyłem cierpliwie przez lata, że to jedyny sposób, aby przeżyć na tym rynku, gdyż polski rynek manga/anime jest za mały aby go dzielić i nie ma tu miejsca na dwa magazyny mangowe (a obecnie jest tak źle, że nie ma miejsca nawet na jeden - chyba że znajdzie sie jakiś szalony samarytanin, chcący dokładać do interesu z bardzo głębokiej kieszeni, i to przez bardzo długi czas). I moje słowa potwierdziły się w bardzo bolesny sposób właśnie teraz. Reasumując - wszystkie te "drobiazgi" zebrane do kupy dały właśnie taki efekt - upadek "MANGAzynu". Wydaliśmy fortunę, wszystkie pieniądze jakie mieliśmy i jeszcze więcej (zadłużenie w bankach), i nie zarobiliśmy na tym przedsięwzięciu ani grosza. Żadna z naszych ofert nie spotkała się z (finansową) akceptacją fanów. Po prostu na więcej nas nie stać. Prowadzenie interesu przez rok, wymagającego tak gigantycznych nakładów finansowych, bez grosza zysku, to nie interes - to samobójstwo. Na tak gigantyczne straty nie byliśmy przygotowani. Cóż - fani głosując portfelami zwolnili nas z pracy. I mieli do tego pełne prawo. Najbardziej jednak szkoda mi tej grupy czytelników, którzy cały czas z nami byli, kupowali regularnie "MANGAzyn", podobało im się to co robimy i chcieli więcej. Niestety Kochani, było Was stanowczo za mało. To co "zarabialiśmy" na każdym numerze nie wystarczało nawet na pokrycie kosztów druku, nie mówiąc już i całej masie równie kosztownych pozostałych rachunków. Przykro mi, że tak to się skończyło. Przygotowaliśmy całą masę wspaniałych materiałów, które mieliśmy nadzieję Wam zaprezentować ku naszej wspólnej radości, niestety - wszystko przepadło. Robiliśmy co w naszej mocy do ostatniej chwili, jednak "Nic nie może przecież wiecznie trwać...", jak mówią słowa pewnej piosenki. A nasz koncert dobiegł właśnie końca. Żegnajcie. Paweł "Mr Jedi" Musiałowski mr-jedi@o2.pl Mr. Jedi -------------------------------------------------------------- Sniff crying az sie prawie poryczalem... ja pierdziele, ide sie zadlawic cynamonem (nienawidze cynamonu)... Nieeeeeeeeeeeeeee!!! gonk gonk gonk gonk gonk crying crying crying stressed stressed sad sad Nothin but this s**t, nothin but this s**t, nothin but this mutha ******** s**t... noo... comon !!! Stand up and think about that... this all years for nothin... crying stressed
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Oct 06, 2004 9:32 am
Pytanie ...
Poniewarz jestem leniwym człowiekiem i nie chce mi się scagać całego Wolf rain ... może ktoś się ze mną wymieni mam klilka tytułów biggrin wiem zapraszam na GG 2550725 nr lub Tlen - beewolf ID
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Oct 06, 2004 11:32 pm
BeeWolf Pytanie ... Poniewarz jestem leniwym człowiekiem i nie chce mi się scagać całego Wolf rain ... może ktoś się ze mną wymieni mam klilka tytułów biggrin wiem zapraszam na GG 2550725 nr lub Tlen - beewolf ID Jak ty możesz rozmawiać o wymianach... jak tu Mangazyn upadł... crying crying crying ... U'r so CRUEL sad crying gonk
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|