|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:05 am
Lethiel ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying Nie martw sie Lethiel Moj kotek wpadl pod samochod i przez miesiac lezal w koszyczku i sie nie ruszal. Myslalam, ze umrze bo nikt nie dawal mu szans na przezycie, ale wyzdrowial i jak widzisz nawet sie rozmnaza. Kotki sa bardzo zywotne wiec Twoj tez napewno wyzdrowieje 3nodding .
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:05 am
Lethiel Sayokun Lethiel Sayokun 'uciera łzy' no nie płacz sad 'przytula' cry sad sad sad no słonko nie smuć się wink 'przytuuula baaardzo mocno' ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying 'przytula' łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:06 am
Sayokun łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji nie ma szans ........
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:07 am
Omega Sun Lethiel ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying Nie martw sie Lethiel Moj kotek wpadl pod samochod i przez miesiac lezal w koszyczku i sie nie ruszal. Myslalam, ze umrze bo nikt nie dawal mu szans na przezycie, ale wyzdrowial i jak widzisz nawet sie rozmnaza. Kotki sa bardzo zywotne wiec Twoj tez napewno wyzdrowieje 3nodding . gonk .. ale ona nie ma szans na wyzdrowienie ....... crying crying crying
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:08 am
Lethiel Omega Sun Lethiel ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying Nie martw sie Lethiel Moj kotek wpadl pod samochod i przez miesiac lezal w koszyczku i sie nie ruszal. Myslalam, ze umrze bo nikt nie dawal mu szans na przezycie, ale wyzdrowial i jak widzisz nawet sie rozmnaza. Kotki sa bardzo zywotne wiec Twoj tez napewno wyzdrowieje 3nodding . gonk .. ale ona nie ma szans na wyzdrowienie ....... crying crying crying starosc czy choroba??
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:09 am
Lethiel Sayokun łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji nie ma szans ........ Wiesz Leti w tym momencie bede okrutny, wredny, nie miły i wyjde na faceta bez serca... ale jak nie ma szans to po co go trzymasz? Nie lepiej uśpić..? Chyba że są szanse na uratowanie kota...w takim wypadku przeczysz samej sobie... I to nie to, ze mi nigdy zwierzak nie umarł i nie wiem co to.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:09 am
Lethiel Sayokun łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji nie ma szans ........ eh ale na pewno nie chce żebyś płakała sad 'przytula' przynajmniej wie że nie była w czasie życia sama
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:10 am
Lethiel Omega Sun Lethiel ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying Nie martw sie Lethiel Moj kotek wpadl pod samochod i przez miesiac lezal w koszyczku i sie nie ruszal. Myslalam, ze umrze bo nikt nie dawal mu szans na przezycie, ale wyzdrowial i jak widzisz nawet sie rozmnaza. Kotki sa bardzo zywotne wiec Twoj tez napewno wyzdrowieje 3nodding . gonk .. ale ona nie ma szans na wyzdrowienie ....... crying crying crying wiesz ale njważniejsze że ma ciebie i ze odejdzie kochana a nie w jakims ciemnym koncie czy na ulicy zagłodzona zziębnięta czy zabita przez samochód lub jakiś bachorów.... crying
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:11 am
Lina-san Lethiel Sayokun łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji nie ma szans ........ Wiesz Leti w tym momencie bede okrutny, wredny, nie miły i wyjde na faceta bez serca... ale jak nie ma szans to po co go trzymasz? Nie lepiej uśpić..? Chyba że są szanse na uratowanie kota...w takim wypadku przeczysz samej sobie... I to nie to, ze mi nigdy zwierzak nie umarł i nie wiem co to. ale lekashe powiedzieli ze nie musze jej usypiać... to ja nie boli.. poprostu bedzie tak slaba ze uśnie sad ... a ja chce z nią byc jak najdlooshej
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:11 am
eh może zmienimy temat bo rozmawianie o tym napewno lethiel nie pocieszy
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:12 am
Christoff_Gangrell Lethiel Omega Sun Lethiel ale ona jest z dnia na dzień coraz slabsza crying Nie martw sie Lethiel Moj kotek wpadl pod samochod i przez miesiac lezal w koszyczku i sie nie ruszal. Myslalam, ze umrze bo nikt nie dawal mu szans na przezycie, ale wyzdrowial i jak widzisz nawet sie rozmnaza. Kotki sa bardzo zywotne wiec Twoj tez napewno wyzdrowieje 3nodding . gonk .. ale ona nie ma szans na wyzdrowienie ....... crying crying crying wiesz ale njważniejsze że ma ciebie i ze odejdzie kochana a nie w jakims ciemnym koncie czy na ulicy zagłodzona zziębnięta czy zabita przez samochód lub jakiś bachorów.... crying masz racje.. sad
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:13 am
Lethiel Christoff_Gangrell Wiem co cujesz ja miałem tak samo z moim pieskiem.....(jeśli cię to pocieszy) na początku mysleli ze to nerki... zrobili badania i sie okazalo ze to jakiś cholernie zadki nowotwoor i ze ma bardzo ostrą anemie crying .. i nic nie mozna zrobic crying oj, to przykro mi sad Takie jest zycie, ze zwierzatka tez czasem umieraja. To, ze bedziesz sie martwila nie pomoze < przytula > Kotek pojdzie do kociego nieba, a Ty bedziesz mogla adoptowac nowego (to napewno nie to samo, ale zawsze jakies pocieszenie) sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:13 am
Lethiel ale lekashe powiedzieli ze nie musze jej usypiać... to ja nie boli.. poprostu bedzie tak slaba ze uśnie sad ... a ja chce z nią byc jak najdlooshej to dobrze przynajmniej nie cierpi zmieniać temat lina ale już scream
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:14 am
Lethiel Lina-san Lethiel Sayokun łezki tu niestety nic nie pomogą sad napewno wie że jest w domu kochana i nie chce cię opuszczać więc jest szansa że z tego wyjdzie 3nodding a jak jest szansa to nie trać nadzieji nie ma szans ........ Wiesz Leti w tym momencie bede okrutny, wredny, nie miły i wyjde na faceta bez serca... ale jak nie ma szans to po co go trzymasz? Nie lepiej uśpić..? Chyba że są szanse na uratowanie kota...w takim wypadku przeczysz samej sobie... I to nie to, ze mi nigdy zwierzak nie umarł i nie wiem co to. ale lekashe powiedzieli ze nie musze jej usypiać... to ja nie boli.. poprostu bedzie tak slaba ze uśnie sad ... a ja chce z nią byc jak najdlooshej chyba ze tak...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 28, 2004 10:14 am
Omega Sun Lethiel Christoff_Gangrell Wiem co cujesz ja miałem tak samo z moim pieskiem.....(jeśli cię to pocieszy) na początku mysleli ze to nerki... zrobili badania i sie okazalo ze to jakiś cholernie zadki nowotwoor i ze ma bardzo ostrą anemie crying .. i nic nie mozna zrobic crying oj, to przykro mi sad Takie jest zycie, ze zwierzatka tez czasem umieraja. To, ze bedziesz sie martwila nie pomoze < przytula > Kotek pojdzie do kociego nieba, a Ty bedziesz mogla adoptowac nowego (to napewno nie to samo, ale zawsze jakies pocieszenie) sweatdrop na pewno wszystko bedzie dobrze...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|