Welcome to Gaia! ::

Poland on Gaia Guild

Back to Guilds

Pierwsza polska gildia na GaiaOnline 

Tags: Polska, Poland, Polish, polski 

Reply Poland on Gaia Guild
Kacik kinomanow i koneserow filmowych Goto Page: [] [<<] [<] 1 2 3 ... 45 46 47 48 49 50 ... 66 67 68 69 [>] [>>] [»|]

Quick Reply

Enter both words below, separated by a space:

Can't read the text? Click here

Submit

MarianKanapowiec

PostPosted: Tue Jan 10, 2006 5:12 pm


[ Message temporarily off-line ]
PostPosted: Wed Jan 11, 2006 12:27 am


wstyd sie przyznac, ale dopiero wczoraj obejrzalam Ostatniego Cesarza..moja wypowiedz bedzie krotka: bardzo, bardzo smutna opowiesc o zyciu czlowieka, ktory od urodzenia az do smierci byl marionetka..mimo to nie stracil swojej dumy i cesarskiego zachowania, co bylo czasem komiczne..naprawde smutna historia, wzruszylam sie, chlip.. crying

SangekiNoYoru


Gailenquen

PostPosted: Wed Jan 11, 2006 12:30 am


Jesli chodzi o powazne filmy, to pewnie juz tutaj padlo haslo odnosnie Zielonej Mili. Glosny film i wg mnie bardzo dobry.
PostPosted: Wed Jan 11, 2006 1:03 am


Ibris
Jesli chodzi o powazne filmy, to pewnie juz tutaj padlo haslo odnosnie Zielonej Mili. Glosny film i wg mnie bardzo dobry.
a tak..bardzo mnie wzruszyla, wrecz zezloscila ta historia, ze dokonala sie taka niesprawiedliwosc..to jeden z niewielu filmow, na ktorych uronilam lezke.


slodziusi avatar, Ibris X3

SangekiNoYoru


Baliaur

PostPosted: Wed Jan 11, 2006 5:14 am


Thomassus
Hmmm... IMHO jednym z lepszych filmow sa Egzorcyzmy Emilii Rose smile Dawno nie widzialem filmu ktory tak by mi siadl na psychice smile Godny Polecenia smile
talk2hand
Wez Ty przestan, obejrzyj sobie ringi dżaponskie, dakness falls, red rose czy jakies horrory (a nie hamerykanskie badziewie!) rolleyes


Osatnio ogladalam w kinie 'rodzinny dom wariatow', kompletna porazka neutral
'a history of violence' film dosc interesujacy, ale odnioslam wrazenie jakby ktos ucial polowe materialu, zbyt duzo niedopowiedzien.
'moja pieczone kurczaki' dobry polski film, historia malzenstwa ktore po 6 czy 5 latach pobytu w kanadzie, wraca do polski i proboje sobie ulozyc zycie. Dosc klimatyczny, polecam ninja (choc nie fanom zabili go i uciekl........)

Co do underworda to nie wiem po jaka cholere roba tego druga czesc...
PostPosted: Wed Jan 11, 2006 6:12 am


RUFUS.ABBYSINIAN
opcy
Mr. Smokey
Thomassus
Hmmm... IMHO jednym z lepszych filmow sa Egzorcyzmy Emilii Rose smile Dawno nie widzialem filmu ktory tak by mi siadl na psychice smile Godny Polecenia smile



Haaaałaaaaa !! gonk gonk gonk
Ten film to porazka ;/ poprostu brak mi słow zeby opisać jego dobaniowość. Mnie sie nie podobał bardzo ! fuj !
brawa dla tego pana!
3nodding


...Hej, ja wyrazilem podobne zdanie juz jakis czas temu.
widocznie zbyt malo ostentacyjnie....

opcy


RUFUS.ABBYSINIAN

PostPosted: Wed Jan 11, 2006 6:18 am


opcy
widocznie zbyt malo ostentacyjnie....


...Aa...
...Jeszcze mi sie przypomnial jeden calkiem fajny film. I muzyke mial dobra. Tylko tytulu nie pamietam. Chwila. To sie chyba zwalo "Ravenous" (w polskiej wersji jezykowej znane jako "Drapiezcy", tak.).
...Heh: "You are who You eat"
PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:56 pm


Hym... a widzial ktos "Bombon El Perro" ?... lol jezeli nie, to nie ogladajcie... ale polecam "Siedem lat w Tybecie". Ah no i moje bozyszcze Zatoichi... taak, to jest to...

Jakub Wedrowycz


SangekiNoYoru

PostPosted: Mon Jan 16, 2006 11:52 am


Jakub Wedrowycz
Hym... a widzial ktos "Bombon El Perro" ?... lol jezeli nie, to nie ogladajcie... ale polecam "Siedem lat w Tybecie". Ah no i moje bozyszcze Zatoichi... taak, to jest to...
Zatoichi, e tam..ja mowie: Audition..hy, hy.. twisted to jeden z dwoch japosnkich filmow, ktore lubie, bo kino japonskie jakos ogolnie rzecz biorac nie smakuje mi, ze tak powiem..drugi film to Lalki, cudowny, smutny, slodko-gorzki taki..polecam.
PostPosted: Wed Jan 18, 2006 11:43 am


...Bombon El Perro rules! xd
..."7 lat w Tybecie" moze i byloby dobre...
...Ale tam gra Brad Pitt (tak sie pisze?) - a ja go nie lubic zbytnio.
...(zeby na mnie od razu nie naskoczyla cala rzesza fanek wyzej wymienionego pana: "Zbytnio" to nie znaczy "wcale".)

RUFUS.ABBYSINIAN


EvilYuki
Crew

PostPosted: Thu Jan 19, 2006 6:54 am


Pamietam... ten... "Glosy niewinnosci".

To byl calkiem dobry film... Tak jak i "Zielona Mila".
PostPosted: Sat Jan 21, 2006 6:41 am


RUFUS.ABBYSINIAN
...Bombon El Perro rules! xd
..."7 lat w Tybecie" moze i byloby dobre...
...Ale tam gra Brad Pitt (tak sie pisze?) - a ja go nie lubic zbytnio.
...(zeby na mnie od razu nie naskoczyla cala rzesza fanek wyzej wymienionego pana: "Zbytnio" to nie znaczy "wcale".)
ale Pitt dobrym aktorem jest ^^' (zeby nie bylo, ze naleze do w/w rzeszy fanek, ja naprawde doceniam wylacznie jego walory aktorskie, choc trzeba przyznac, ze i warunki ma..XD)


btw, dzis rano wrocilam z nocy filmowej..prawdziwy maraton, 4 filmy: Underworld, Underworld II, Creep (Lek) i Bekarty Diabla. na ostatnich dwoch bylo srogo.. rofl


Underworld, Underworld II. coz..ladne, gotycko-elektroniczne bajki o wojnie miedzy jednymi zlymi a drugimi zlymi, wygrac musi jak zawsze zlo zmutowane, czyli dobro XP taa..troche krwi i brzydkich Wilkolakow nadawalo filmom lekkiej nutki oblesnosci, ale ja i tak zwracalam uwage na Wampiry, jak zawsze piekne, arystokratyczne, stylowe i zadbane ^^ i jak zawsze elegancko sie pozywiajace..;P


Lek..na poczatku wydaje sie, ze to klasyczny horror, ale z czasem okazuje sie, ze mamy do czynienia z czyms bardziej wyrafinowanym ^^ trudno mi opowiedziec puente, bo musialabym wglebic sie w fabule. ale powiem tak: londynskie metro noca, zewszad zamkniete (dziwne!), ciche, a w srodku Bogu ducha winna kobieta, ktora dowiaduje sie, ze nie jest calkiem sama, jak jej sie na poczatku wydawalo..ktoras recenzja mowila o ginekologicznych zabiegach z pila (nie mechaniczna XP). wiec jeden zabieg byl, nie patrzylam, bo slabo mi bylo na sama mysl..niemniej jednak polecam, pod koniec to sie nawet usmialam XD


Bekarty Diabla..ehhh..amerykanski film o latach 70-tych. historia pewnego policjanta, usilujacego schwytac i zabic grupke satanistow (jak ktos lubi te klimaty, to niech na to nie idzie, bo satanistycznego klimatu w tym nie ma WOGOLE). w tle leci country z lat 70, tudziez jakies hipisowsla muzyka, dosc ciekawe polaczenie ze scenami rzezi niewiniatek..no, film mniej schizujacy niz Lek, ale wydaje mi sie, ze bardziej sadystyczny, taki chyba bardziej prawdziwy. prawdziwy, ze az od ekranu smierdzialo krwia, potem i kurzem. po dluzszym zastanowieniu polecilabym film osobom, ktore chca utwierdzic sie w przekonaniu, ze kto mieczem wojujue, ten od miecza ginie i ze zemsta na nieodpowiednich typkach to niedobre wyjscie.


no..:3

SangekiNoYoru


Vykk

PostPosted: Sun Jan 22, 2006 5:55 am


FeaRan
btw, dzis rano wrocilam z nocy filmowej..prawdziwy maraton, 4 filmy: Underworld, Underworld II, Creep (Lek) i Bekarty Diabla. na ostatnich dwoch bylo srogo.. rofl

Underworld, Underworld II. coz..ladne, gotycko-elektroniczne bajki o wojnie miedzy jednymi zlymi a drugimi zlymi, wygrac musi jak zawsze zlo zmutowane, czyli dobro XP taa..troche krwi i brzydkich Wilkolakow nadawalo filmom lekkiej nutki oblesnosci, ale ja i tak zwracalam uwage na Wampiry, jak zawsze piekne, arystokratyczne, stylowe i zadbane ^^ i jak zawsze elegancko sie pozywiajace..;P

Lek..na poczatku wydaje sie, ze to klasyczny horror, ale z czasem okazuje sie, ze mamy do czynienia z czyms bardziej wyrafinowanym ^^ trudno mi opowiedziec puente, bo musialabym wglebic sie w fabule. ale powiem tak: londynskie metro noca, zewszad zamkniete (dziwne!), ciche, a w srodku Bogu ducha winna kobieta, ktora dowiaduje sie, ze nie jest calkiem sama, jak jej sie na poczatku wydawalo..ktoras recenzja mowila o ginekologicznych zabiegach z pila (nie mechaniczna XP). wiec jeden zabieg byl, nie patrzylam, bo slabo mi bylo na sama mysl..niemniej jednak polecam, pod koniec to sie nawet usmialam XD

Bekarty Diabla..ehhh..amerykanski film o latach 70-tych. historia pewnego policjanta, usilujacego schwytac i zabic grupke satanistow (jak ktos lubi te klimaty, to niech na to nie idzie, bo satanistycznego klimatu w tym nie ma WOGOLE). w tle leci country z lat 70, tudziez jakies hipisowsla muzyka, dosc ciekawe polaczenie ze scenami rzezi niewiniatek..no, film mniej schizujacy niz Lek, ale wydaje mi sie, ze bardziej sadystyczny, taki chyba bardziej prawdziwy. prawdziwy, ze az od ekranu smierdzialo krwia, potem i kurzem. po dluzszym zastanowieniu polecilabym film osobom, ktore chca utwierdzic sie w przekonaniu, ze kto mieczem wojujue, ten od miecza ginie i ze zemsta na nieodpowiednich typkach to niedobre wyjscie.

no..:3
NO NO wink ja ostatnio ogladalem
Closer -film psiologiczny bo jest psychologiczny ale psioczy o zyciu!!!ze ochh!!! ciezki zdecydowanie dla starszych odbiorcow odpornych psychicznie i wytrwalych...ostatecznie fajny ale chwilami sie podlamywalem podczas seansu ale nie zaluje ze go obejrzalem
Pan zycia i smierci -film o bogu wojny tytul oryginalny specjalnie byl Lord of War a nie Warlord a dlaczego to radze sie przekonac samemu wink .Ogolnie chodzi o to ze Nicolas Kage zarazbia poprzes spredawanie broni z calego swiata i calemu swiatu wink a jak do tego doszlo i jak sie skopnczylo to proponuje dowiedziec sie samemu film naprawde w ktorym kazda mnuta mnie cieszyla
ponownie Blair witch project
ponownie GitSa
Cry wolf film z 2005 roku ale nikt z moich znajomoych anwet o nim nie slyszal XP pewnie nawet na DVD nie wyjdzie w Polsce znajac polskich dystrybutorow a wielka szkoda bo tak naprawde bardzo dobry fil.Zaczyna sie od morderstwa mlodej nastolatki w lesie obok pobliskiej uczelni. Potem sptandard Freshmen stara sie zaklimatyzowac, znajduje sie w grupce uczniow.Ich ulubiona zabawa jest gra w klamce.zasaday dosyc standardowe.I nowy oczywiscie wyniszczyl reszte,a ze chlopak byl sprytny postanowili zabawic sie w klamce cala grupka na odrobine innych zasadach.tym razem to oni sa klamcami a zwierzyna cala szkola po ktorej roznosi sie wiadomosc rozsylana mailem o ostatnim morderstwioe na terenie kampusu.ktoregos dnia zaczyna sie atmofera zageszczac bo klamcy staja sie zwierzyna i to morderca zaczyna na nich polowac...
film mi sie bardoz podobal dlatego go polecam...najbardziej podoba mi sie zakonczenie ale tego jakie ono jest dowiedzcie sie sami
PostPosted: Mon Jan 23, 2006 10:39 am


Trochę odbiegnę od tematu... ale widział ktoś "Ostatniego mohikanina"? Bardzo fajne i polecam. Świetna muzyka...

Jakub Wedrowycz


Vykk

PostPosted: Mon Jan 23, 2006 4:32 pm


jestem doslownie po obejrzeniu The Descent ...i WKONCU zobaczylem PRAWDZIWY horror...na ktory czekalem od tak dawna...film absolutnie zasluguje na miano najlepszego horroru od naprawde dlugiego czasu...
zaczyna sie od wypadu kajakowego 3 kolezanek maz z dziekiem jednej z nich ogladaja ich splyw z boku.Otoz dziewczyny lubia sporty ekstramalne i ciesza sie kazda chwila zycia pozwalaajc sobie na odrobine szalenstwa.Szczesliwa mezatka Sara zostaje ponaglona przez koleznaki zeby sie zabrala z rodzina a je zostawilaPowrot do domu.pusta droga.Rozmowa matki z corka na temat niedlugich urodzin.Ojciec jakby rozkojazony gdy odwraca sie na chwile do zony...wjezdza pod samochod z naprzeciwka wiozacy na dachu rury do rusztowan.W wypadku kolizji laduja w szybie...Sara budzi sie w szpitalu i dowiaduje sie ze jej maz i corka nie zyja...Rok pozniej zbiera sie grupka kolezanek wliczajac w to oczywiscie nasza 3 z wejsciowki wink starajac ponownie rozerwac sie troche...zaciagaja sare w wierze iz to jej pomoze.Wy bieraja sie razem w gory na przemierzanie jaskin z zamiarem wjescia w dobrze znany szlak z jednej strony od gory a wydostac sie u podnoza...jednak gdy podczas ich podrozy w glab jaksni waski tunel jakim sie przedostaway zawalil sie nie omal miazdzac jedna z nich sprawa sie komplikuje...nie pomaga fakt ze przewodniczka ukryla przed nimi fakt o zmianie szlakuz turystycznego na do tej pory nieodkryty...

pomyslicie banal... a jednak nie...na ten film czekalem tak dlugo poniewaz w 2 momentach mna rzucilo troche a serialnie mialo ku temu powod z ostrym zaskoczeniem.Przyznam ze nalogowo ogladam horrory i ciezko jes sprawic zebym drgnal.Moje wrazenia dodatkowo spotegowal fakt godziny prawie 12 i tego ze zrezygnowalem z napisow celem wyostrznia zmyslow jezykowych przygotowywujac sie na mature a co za tym idzie potrzeban jest wieksza uwaga.Poczatkowo angielski dialekt utrudnial troche odbior ale z momentem przystosowania poszlo juz gladko.Dlaczego ten film moge nazwac horrorem niedradze chocby po to zeby co poniektorzy nie lekcewazyli tego tytulu a pozaz tym odbieralbym przyjemnosc z ogladania dlatego wydaje mi sie ze recenzje na filmwebie czy innych serwisach nie sa wskazane wink .Ooglnie nie lubie w filmach najbardziej zakonczen sa plyytkie i ukazuja z pozoru trudny i niemozliwy do wykonania wyczyn a w momencie kulminacyjnym wydaje sie prosty.Gdy doszedlem do tego momentu stwierdzilem ze dam 9 na 10 chociaz zapowiadalo sie na plna skale jednak w ciagu nastepnej minuty wycofalem sie z tego i z czystym sercem moge powiedziec ze film warty oceny 10/10
Reply
Poland on Gaia Guild

Goto Page: [] [<<] [<] 1 2 3 ... 45 46 47 48 49 50 ... 66 67 68 69 [>] [>>] [»|]
 
Manage Your Items
Other Stuff
Get GCash
Offers
Get Items
More Items
Where Everyone Hangs Out
Other Community Areas
Virtual Spaces
Fun Stuff
Gaia's Games
Mini-Games
Play with GCash
Play with Platinum