|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 26, 2008 2:07 pm
wilkus hm, to w sumie dobry sposob 3nodding szkoda, ze pozniej te ceny sie tak wahaja... ja po prostu zbieram... tego czerwonego szlika [cos z Chyckiem Norrisem] zakupilam za 4k... teraz raczej by mi sie nie udalo xd lunar cloaka za 17 tez nie xd Chyaku Norisu za 4k.... O.O szkoda, że tak późno mi net'a w chacie założyli. Może bym też kupił za... te... chlip... 4k emo A ja tu się trudzę, żeby zebrać kasę na lunara... xd xd xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 27, 2008 12:26 pm
czasami i mi sie cos udaje xd [z tego, co kojarze.. nie masz go juz przypadkiem?]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 27, 2008 1:03 pm
wilkus czasami i mi sie cos udaje xd [z tego, co kojarze.. nie masz go juz przypadkiem?] mam, mam tylko tak napisałem jakoś w czasie teraźniejszym xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 27, 2008 2:16 pm
jezyk polski to zlo jest jednak xd powiem Ci, ze przeczytalam dzisiaj jakis artykul w gazecie [miedzy fizykami >.<] i bylo tam napisane, ze obecnie 60-70% studentow to humanisci... o zgrozo.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 27, 2008 2:32 pm
wilkus jezyk polski to zlo jest jednak xd powiem Ci, ze przeczytalam dzisiaj jakis artykul w gazecie [miedzy fizykami >.<] i bylo tam napisane, ze obecnie 60-70% studentow to humanisci... o zgrozo.Tak naprawdę, to takich prawdziwych humanistów jest niewielu. To znaczy chodzi mi o takich literatów i w ogóle znawców kultury, czy artystów. Duża część tych ludzi to po prostu ludzie nie nadających się na humanistów, ale albo się za nich uważają (a to jest już dla mnie najgorsze co może być taki człowiek stare ), albo święcie wierzą, że każde studia pomogą im znaleźć pracę, byle jakieś mieć i idą na łatwiznę, bo po co komu męczyć się na kierunkach matematyczno-przyrodniczych... A prawda jest taka, że oni są zwykłymi darmozjadami moim zdaniem, bo nie przyczyniają się rozwoju gospodarki (może to głupio brzmi, ale tak jest xd ) i nie mają nic interesującego do pokazania jako absolwenci uczelni humanistycznych. To ich wybór, chociaż może z takich kilkunastu nieświadomych osób zawsze może wyłonić się przypadkowy talent. smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 01, 2008 5:21 am
*sie wzruszyla* wreszcie czlowiek, ktory ma takie zdanie, jak ja crying racja to. ogolnie chodzilo mi o statystyke podana w gazecie. razem z Twoja wypowiedzia: humanow jest duzo, acz wiekszosci sie do niczego nie nadaje. jest ich zas na tyle duzo, ze czesto i ci dobrzy nie maja pracy, a cwoki nadal sie w to pchaja.
co zas jeszcze do Twojej wypowiedzi... uwazam, ze humanista [ale humanista w znaczeniu kolokwialnym oczywiscie] ma mocno zawezone pole widzenia. matematyka, fizyka, chemia i inne rzeczy tego typu sa zupelnie innym jezykiem opisujacym swiat. bardziej dokladnym i tlumaczacym jego dzialanie. humanista powie, ze cos jest piekne, ale to umysl scisly powie dlaczego.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 01, 2008 9:57 am
wilkus *sie wzruszyla* wreszcie czlowiek, ktory ma takie zdanie, jak ja crying racja to. ogolnie chodzilo mi o statystyke podana w gazecie. razem z Twoja wypowiedzia: humanow jest duzo, acz wiekszosci sie do niczego nie nadaje. jest ich zas na tyle duzo, ze czesto i ci dobrzy nie maja pracy, a cwoki nadal sie w to pchaja. co zas jeszcze do Twojej wypowiedzi... uwazam, ze humanista [ale humanista w znaczeniu kolokwialnym oczywiscie] ma mocno zawezone pole widzenia. matematyka, fizyka, chemia i inne rzeczy tego typu sa zupelnie innym jezykiem opisujacym swiat. bardziej dokladnym i tlumaczacym jego dzialanie. humanista powie, ze cos jest piekne, ale to umysl scisly powie dlaczego. Ja właśnie dlatego podziwiam autorów, którzy oprócz zręcznego posługiwania się językiem, znających rzemiosło pisarskie i wszystkie chwyty literackie, mają też wiedzę wkraczającą w dziedziny ścisłe. Czytam teraz "Lalkę" Prusa i naprawdę urzekł mnie ten jego XIX-wieczny świat, z jego wszystkimi wynalazkami, polityką, a nawet wyimaginowanym odkryciem chemika Geista. Nie sztuką jest umieć ładnie pisać i się wyrażać, największą sztuką jest jeszcze umieć coś w tym mądrego przekazać i Prus to robi w "Lalce" Ten pozytywizm zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Hasła użyteczności społecznej i pracy u podstaw. (ech.. chyba zbyt łatwo ulegam wpływom dobrych książek xd )
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 01, 2008 10:29 am
prawda, to prawda. faktem jest [moim zdaniem], ze kazdy "umysl scisly" tak czy siak musi umiec sie dobrze wypowiedziec...a ciezko humana znajacego sie na czymkolwiek innym znalezc. w "Lalce" szcerze mowiac strasznie irytowalo mnie zaslepienie glownego bohatera. pewnie wiele razy zachowywalam sie podobnie, ale to kurde straszne wrecz. ale otoczka rzeczywiscie bardzo dobra.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 01, 2008 1:37 pm
wilkus prawda, to prawda. faktem jest [moim zdaniem], ze kazdy "umysl scisly" tak czy siak musi umiec sie dobrze wypowiedziec...a ciezko humana znajacego sie na czymkolwiek innym znalezc. w "Lalce" szcerze mowiac strasznie irytowalo mnie zaslepienie glownego bohatera. pewnie wiele razy zachowywalam sie podobnie, ale to kurde straszne wrecz. ale otoczka rzeczywiscie bardzo dobra. zachowanie Wokulskiego mnie właśnie nie irytowało, bo odnajdywałem w nim wiele własnych zachowań (błędów?). Rzeczywiście to jest przerażające, ale daje mi dużo do myślenia. Czytając książkę kibicuje mu w jego dążeniach. Ta postać stała się dla mnie kimś naprawdę bliskim. Szkoda, że na świecie trudno spotkać takich idealistów. Może gdyby było ich więcej świat byłby lepszy...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 06, 2008 12:15 am
ale tak samo jest katolicyzmem i komunizmem. jakby wszyscy byli tacy sami, to byloby dobrze. ale zawsze znajdzie sie jakas jednostka, ktora zechce byc bardziej, dlatego calosc przestaje miec sens. mnie przerazalo glownie podejscie do Izabeli. wiem, ze tez taki numer kiedys wycielam, ale mam nadzieje do tego nie wracac i nie zrobic nigdy wiecej xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 06, 2008 10:16 am
śmiesznie wygląda katolicyzm i komunizm w jednym zdaniu, chociaż rzeczywiście, w niebie chyba jest komuna xd
Dziwne to uczucie, miłość, że pod jego wpływem nasze zachowanie może ulegać, aż tak przerażającym zmianom. To samowolne ograniczenie wolności, brak swobody działania, całkowity paraliż xd No przynajmniej ja miałem takie wrażenie na początku. No, na szczęście to już za mną 3nodding xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 06, 2008 10:53 am
a, to jakos tak wyszlo xd
i wlasnie to jest straszne... przeciez to tylko zwiekszenie stezenia kilku zwiazkow w mozgu... a takie glupoty sie odwala. to tak, jakby szkodzic sobie, dla dobra kogos innego. dziwna sprawa.
ja mam dzika nadzieje, ze wiecej mnie to nie dotknie. Owca miala racje - mam syndrom matki Teresy momentami. albo i czesto sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 06, 2008 11:37 am
wilkus a, to jakos tak wyszlo xd i wlasnie to jest straszne... przeciez to tylko zwiekszenie stezenia kilku zwiazkow w mozgu... a takie glupoty sie odwala. to tak, jakby szkodzic sobie, dla dobra kogos innego. dziwna sprawa. ja mam dzika nadzieje, ze wiecej mnie to nie dotknie. Owca miala racje - mam syndrom matki Teresy momentami. albo i czesto sweatdrop Bardzo fajny ten związek. Psuje często życie, ale daje niesamowitego kopa. Jedyna używka jaka naprawde... kocham smile Przecież socjalizm jest systemem idealnym. Naprawde, tylko niestety jest systemem realnym tylko w niebiosach, bo ludzie nie są doskonali. W naszej rzeczywistości nie do pomyślenia.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Mar 06, 2008 3:37 pm
wilkus Owca miala racje - mam syndrom matki Teresy masz...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 08, 2008 11:17 am
tak samo, jak i katolicyzm 3nodding stad porownanie.
nie wiem. ja na razie nie chce sie w to bawic. mam uraz z dziecinstwa xd
btw, trabek u mnie byl niedawno xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|
|