|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Sun Aug 22, 2004 2:22 pm
Omega Sun Kagenoyami Polejcie ludzie, bo siem normalnie kurde.. *hep* robi tsześwo... Mam ochote na busi z jenzyczkiem *spoglada na Omege i mruga do niej* pora sie ewakuowac nie ma to jak sie za mnia zchowac .. ja cie obronie ..ale całować sie z nim nie bede !
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:23 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:24 pm
w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:25 pm
Rafael to Kolargol nad Koralgole... obraził się na nas za to, że graliśmy mu pod drzwiami w szachy gdy on pukał się z Anią... wreszcie się zemściłem za nalot jak pukłame Pepsi... choć w zasadzie to mnie wisiała ta panna... ale nie lubię niezaproszonej publiczności
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:25 pm
Suney w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad a co z wampirkiem ?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:25 pm
Suney w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad niezadobrze ci ???
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:26 pm
Ozzwald Suney w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad a co z wampirkiem ? wampirek to moja przyszla zona na gai tylkona gai biggrin
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:26 pm
Ozzwald Suney w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad a co z wampirkiem ? jak cie nakryje to zabije... to agresywna baba jest
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:26 pm
Kukus Rafael to Kolargol nad Koralgole... obraził się na nas za to, że graliśmy mu pod drzwiami w szachy gdy on pukał się z Anią... wreszcie się zemściłem za nalot jak pukłame Pepsi... choć w zasadzie to mnie wisiała ta panna... ale nie lubię niezaproszonej publiczności to on ja wogule puknoł ja myslałem ze oni gadają sweatdrop
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:28 pm
Ozzwald Kukus Rafael to Kolargol nad Koralgole... obraził się na nas za to, że graliśmy mu pod drzwiami w szachy gdy on pukał się z Anią... wreszcie się zemściłem za nalot jak pukłame Pepsi... choć w zasadzie to mnie wisiała ta panna... ale nie lubię niezaproszonej publiczności to on ja wogule puknoł ja myslałem ze oni gadają sweatdrop rozmową zagłuszał pukanko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:29 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:30 pm
Kukus Ozzwald Kukus Rafael to Kolargol nad Koralgole... obraził się na nas za to, że graliśmy mu pod drzwiami w szachy gdy on pukał się z Anią... wreszcie się zemściłem za nalot jak pukłame Pepsi... choć w zasadzie to mnie wisiała ta panna... ale nie lubię niezaproszonej publiczności to on ja wogule puknoł ja myslałem ze oni gadają sweatdrop rozmową zagłuszał pukanko hehe kukus trzeba bylo przed ich prszyjsciem w pokoju na poduszcze zostawic maly kwadratowy prezencik ...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:30 pm
EEE... wiem bo sapałem pod nimi u mojej mamy w pokoju .. bu bum zgrzyt zgrzyt ..chciałem i powiedzieć zeby ie zachowywali alem byłem zmeczony ! sweatdrop
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:30 pm
Suney w realu jedna i na gai jedna biggrin tylko ze inoki wchodzi tylko jak ma dostep do internetu czyli albo jest w loku albo u mnie sad hmm.. znaczy sie bigamista blaugh
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Aug 22, 2004 2:31 pm
Ozzwald Kukus Rafael to Kolargol nad Koralgole... obraził się na nas za to, że graliśmy mu pod drzwiami w szachy gdy on pukał się z Anią... wreszcie się zemściłem za nalot jak pukłame Pepsi... choć w zasadzie to mnie wisiała ta panna... ale nie lubię niezaproszonej publiczności to on ja wogule puknoł ja myslałem ze oni gadają sweatdrop Ja tesz.. ja tesz kce se kturoms puknonc *chwieje sie i wyobraza sobie dzieciola pukajacego w drzewo* puk puk puk *rozbrajajacy usmiech*
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
