opcy
Ozzwald
Ryceze mowiacy NI sie sypia... jak cholera... ale to moje zdanie...
ja bym najchetniej polowe osob z klanu wyrzucil.........
ogolnie zupelnie nie czuje tego klanu
jak zakladalismy pierwszy z kumplami to bylo fajnie........
a teraz............ szkoda gadac......
ew kogos innego zrobil przywodca (ktos zainteresowany?) bo ja mam juz dosyc uzerania sie i tlumaczenia..........
jezeli masz dosc uzerania to mamy dwa wyjscia
1 anulowac sojusze
2 pozwolic atakowac Rycerzom sojusznikow pod warunkiem ze tamci zaatakowali pier(w)si...
druga opcja powinnna rozwiazac problem zwracania uwagi innym clanliderom o atakach na naszych ludzi...
pierwsza zas bedzie najbardziej wygodna dla naszego BUCA, i kliku innych osob...
nie mysle o zmianie lidera...
pirate chcesz kogos wyrzucic, nie widze problemu...
masz moje poparcie...
jestem takze za zalozeniem nowych topikow, tych ze starego forum...