|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 5:12 am
Owiec Jukatan heh, rozmawialam z rodzicami o studiach. ojciec pozwala mi zmienic tylko na połoznictwo... sweatdrop to masz przejebane, tam sie trza duzo uczyc i mniejsze zarobki jak w tym muzeum sweatdrop Zgaduję, że Jukatan raczej nie będzie chciała zmienić studiów, które jej się nie podobają na studia, które podobają się jej jeszcze mniej. Pozostaje jeszcze tylko pytanie, jak duży wpływ ma zdanie twojego ojca na podejmowane przez ciebie decyzje. Znowu zgaduję, że raczej zrobisz, co będziesz uważała dla siebie za najlepsze i tak chyba będzie najlepiej 3nodding xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 5:22 am
Jukatan heh, rozmawialam z rodzicami o studiach. ojciec pozwala mi zmienic tylko na połoznictwo... eek A czemu akurat położnictwo? Co w nim takiego szczególnego? Poza tym, co się będziesz pytać swoich Rodziców o zgodę! Jesteś dorosła, mogą Ci co najwyżej doradzić. mrgreen To Twoje życie, podejmij sama decyzję i poinformuj o niej Rodzinkę. twisted ichabot: dzięki, przyda się. Będę zdawać 30 maja TOEFLa iBT, czyli takiego skomputeryzowanego. Jest upiorny. Nagrań słuchasz tylko raz, na niektóre teksty masz 45 sekund i nie wracasz do nich. W speakingu dają od 15 do 30 sekund na przygotowanie i od 45 do 60 sekund na gadanie. Co się nagra, to twoje, nie masz drugiej szansy... Nie podoba mi się to... confused
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 5:39 am
Owiec Jukatan heh, rozmawialam z rodzicami o studiach. ojciec pozwala mi zmienic tylko na połoznictwo... sweatdrop to masz przejebane, tam sie trza duzo uczyc i mniejsze zarobki jak w tym muzeum sweatdrop zarobki to dla mnie małe piwo... jakoś pieniądze mnie nie ciągną :< ale sie trzeba duzo uczyc ;< czemu to: chciałam na to zdawać, ale w moim roczniku nie mogłam z moją maturą, w tym roczniku mogę... martwo: moi rodzice mają duzy wpływ na moje decyzje! sa moimi rodzicami i sie o mnie martwia, chcą dla mnie jak najlepszej przyszłości ;> czasem kulawo, ale nie mogę ich za to winić. ostatecznie jednak i tak staje na moim, ale lubie się żalić ;>
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 6:24 am
Daedhel Będę zdawać 30 maja TOEFLa iBT, czyli takiego skomputeryzowanego. Jest upiorny. Nagrań słuchasz tylko raz, na niektóre teksty masz 45 sekund i nie wracasz do nich. W speakingu dają od 15 do 30 sekund na przygotowanie i od 45 do 60 sekund na gadanie. Co się nagra, to twoje, nie masz drugiej szansy... Nie podoba mi się to... confused O_o No to musisz naprawdę mieć język dobrze opanowany, a to przecież nie wszystko. Nawet gdyby ktoś umiał bardzo dobrze mówić po angielsku, a nie wykazał się dość szybkim reagowaniem i kreatywnym myśleniem to też po ptakach. No , ale przecież gdybyś nie znała swoich umiejętności, to byś się nie podejmowała wyzwania. Myślę, że cel jest w twoim zasięgu mrgreen Jukatan zarobki to dla mnie małe piwo... jakoś pieniądze mnie nie ciągną :< ale sie trzeba duzo uczyc ;< czemu to: chciałam na to zdawać, ale w moim roczniku nie mogłam z moją maturą, w tym roczniku mogę... martwo: moi rodzice mają duzy wpływ na moje decyzje! sa moimi rodzicami i sie o mnie martwia, chcą dla mnie jak najlepszej przyszłości ;> czasem kulawo, ale nie mogę ich za to winić. ostatecznie jednak i tak staje na moim, ale lubie się żalić ;> A to inna bajka, skoro chciałaś to zdawać i jeśli nadal chcesz to pozostaje tylko życzyć powodzenia 3nodding Wszędzie trzeba się uczyć. Mi osobiście się wydaje, że na niektórych studiach specjalnie dają jakieś dziwne przedmioty, żeby w ten sposób pozbyć się zbyt dużej liczby absolwentów tego samego kierunku xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 12:08 pm
ichabot Daedhel Będę zdawać 30 maja TOEFLa iBT, czyli takiego skomputeryzowanego. Jest upiorny. Nagrań słuchasz tylko raz, na niektóre teksty masz 45 sekund i nie wracasz do nich. W speakingu dają od 15 do 30 sekund na przygotowanie i od 45 do 60 sekund na gadanie. Co się nagra, to twoje, nie masz drugiej szansy... Nie podoba mi się to... confused O_o No to musisz naprawdę mieć język dobrze opanowany, a to przecież nie wszystko. Nawet gdyby ktoś umiał bardzo dobrze mówić po angielsku, a nie wykazał się dość szybkim reagowaniem i kreatywnym myśleniem to też po ptakach. No , ale przecież gdybyś nie znała swoich umiejętności, to byś się nie podejmowała wyzwania. Myślę, że cel jest w twoim zasięgu mrgreen ... zdaję to, bo to jedyny z testów akceptowanych przez uniwerek w Glasgow, który można zdawać we Wrocławiu. sweatdrop Ale poza speakingiem limity czasu do pozostałych sekcji nie stanowią dla mnie takiego problemu... mimo wszystko wymagane jest minimum 20/30 z każdej sekcji, więc pozostaje mieć nadzieję, że albo będą łatwe nagrania i tematy, albo ja dostanę gwałtownego ataku geniuszu.... domokun xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 12:12 pm
Uda ci się, zobaczysz mrgreen Po angielsku musisz się umieć dogadać, jeżeli masz zamiar studiować w języku Robin Hood'a xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 12:24 pm
ichabot Uda ci się, zobaczysz mrgreen Po angielsku musisz się umieć dogadać, jeżeli masz zamiar studiować w języku Robin Hood'a xd co tam studiować. Ja muszem rocka śpiewać! xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu May 08, 2008 12:38 pm
Daedhel ichabot Uda ci się, zobaczysz mrgreen Po angielsku musisz się umieć dogadać, jeżeli masz zamiar studiować w języku Robin Hood'a xd co tam studiować. Ja muszem rocka śpiewać! xd No i szarpać struny po angielsku też trzeba umieć xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat May 10, 2008 8:36 am
Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat May 10, 2008 9:01 am
Sasori69 Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin tez ce TT
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat May 10, 2008 11:32 am
Sasori69 Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin i jak się podobało? biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun May 11, 2008 2:03 am
Daedhel Sasori69 Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin i jak się podobało? biggrin Bardzo sie podobało. Na pewno jeszcze tam zawitam kilka razy.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun May 11, 2008 3:31 am
Sasori69 Daedhel Sasori69 Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin i jak się podobało? biggrin Bardzo sie podobało. Na pewno jeszcze tam zawitam kilka razy. A gdzie to i skąd to? Proszę wybaczyć, ja nietutejszy sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun May 11, 2008 7:06 am
ichabot Sasori69 Daedhel Sasori69 Nareszcie udało mi się zwiedzić Ogród Japoński. Przez rok się do tego przymierzałam i nareszcie to zrobiłam biggrin i jak się podobało? biggrin Bardzo sie podobało. Na pewno jeszcze tam zawitam kilka razy. A gdzie to i skąd to? Proszę wybaczyć, ja nietutejszy sweatdrop w moim poczciwym Wrocku. Ogród Japoński jest tam w bliskiej odległości od Zoo i Hali Ludowej. http://www.wroclaw.pl/m8973/Fajnie tam jest. mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun May 11, 2008 10:48 am
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|