|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:47 pm
Omega Sun Lethiel Krajst ! to juz jakis nowy level ! O_O... uciekaj dziwczyno ! xD a mi sie ostatnio pare razy snilo ze w ciazy jestem, a jak sie obudzilam to jak do mnie dotarlo ze juz nie.. to jakos mi tak pusto i smutno sie robilo.. aaaa ! zly instynkt maciezynski mnie dopada ! xD *biega w kolko i macha lapami* ale dzici sa takie slodkie :3 uwielbiam ogladac dzieciece ciuszki xd tylko cudze sa slodkie, bo sie malo z nimi obcuje, a jakbys miala wlasne co by Ci plakalo, brudzilo i nie dawalo spac, a wczesniej przyprawilo Cie o duzy brzuszek, rozstepy i mase wydatkow to pewnie zastanawialabys sie czy nie lepiej bylo sie wczesniej sto razy zastanowic i zamiast ciazy kupic sobie nowego kota... tego sie najbardziej boje.. brzuszek, rozstepy gooonk.. ja nieee chceeee gonk
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:49 pm
Omega Sun Anzelmo <.<' *przyjmuje pacniecia ze spokojem* a czemu w dalekiej przyszlosci? moze jeszcze powiesz ze nie masz swoich adoratorow? >=D wez mi nawet o nich nie przypominaj.... gonk W dalekiej, bo na ogol ludzie musza pobyc ze soba pare lat zanim sie hajtna. brrr *zawija sie w kocyk* przeziebilam sie chyba wczoraj xp *daje kubek herbatki dla Omi* oki, juz nigdy wiecej nic nie powiem na temat slubow, adoratorow, itp... xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:50 pm
Witam wszystkich tak tu o dzieciach i ślubach piszecie a ja se panne znalazłem i nawet o małżeństwie myślimy heart . Nie sądźcie, że ja jakiś w gorącej wodzie kąpany, jakoś tak poważnie podchodzimy do związku i nigdy nic nie wiadomo, kiedy nam się zechce hajtać. W dość dziwnym czasie i miejscu spotkałem miłość gdzie nigdy bym się tego nie spodziewał. Aż 600 km cry crying od domu. Babka po prostu suuuuper, lol fajna i nawet na mamusie się nadaje bo instynkty macierzyńskie ma i marzy o własnym dziecku i nawet się nimi zajmowała dość dobrze. Ja sądziłem że ich nie posiadam tzn. ojcowskich instynktów ale jak się mojemu młodszemu braciszkowi synek urodził to.... (zmieniłem zdanie) jest taki słodziutki. Dzieci stwarzają problemy ale takie jest życie i nawet lubię dzieci nie trzeba się ich bać są całkiem fajne jak już się je pozna
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:53 pm
moj braciszek mieszka ze mną w domciu razem z rodzicami ja jeszce studiuje dziennie nie mam za bardzo jak sie wynieść wiem co to znaczy jak dziecko po nocy płacze i tak są slodkie choć wieeele kosztuja
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:54 pm
chyba wyleczylam Lethi z instynktu macierzynskiego, moze moim powolaniem jest jechac do Chin i zwalczac przeludnienie na swiecie. Anzelmo *daje kubek herbatki dla Omi* oki, juz nigdy wiecej nic nie powiem na temat slubow, adoratorow, itp... xD dziekuje *popija goraca herbatke*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:57 pm
Renegat2x Witam wszystkich tak tu o dzieciach i ślubach piszecie a ja se panne znalazłem i nawet o małżeństwie myślimy heart . Nie sądźcie, że ja jakiś w gorącej wodzie kąpany, jakoś tak poważnie podchodzimy do związku i nigdy nic nie wiadomo, kiedy nam się zechce hajtać. W dość dziwnym czasie i miejscu spotkałem miłość gdzie nigdy bym się tego nie spodziewał. Aż 600 km cry crying od domu. Babka po prostu suuuuper, lol fajna i nawet na mamusie się nadaje bo instynkty macierzyńskie ma i marzy o własnym dziecku i nawet się nimi zajmowała dość dobrze. Ja sądziłem że ich nie posiadam tzn. ojcowskich instynktów ale jak się mojemu młodszemu braciszkowi synek urodził to.... (zmieniłem zdanie) jest taki słodziutki. Dzieci stwarzają problemy ale takie jest życie i nawet lubię dzieci nie trzeba się ich bać są całkiem fajne jak już się je pozna taa Ty sie nie boisz, bo nie Ty bedziesz przez 9 miesiecy skrzyzowaniem inkubatora z mleczarnia a potem nie Ty, ale Twoja malzonka bedzie padac na twarz jak jej dziecko da popalic a Ty dalej bedziesz opowiadal jakie rozmnazanie sie jest cudowne blaugh A tak na serio- wszystkiego dobrego Ci zycze na nowej drodze zycia wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 3:58 pm
a co do poznawania ludzi i bycia z nimi kilka lat to znam przyklady że dziewczyna jest z kolesiem ładnych parę lat a i tak się nie znająj znaczy to że mozesz z kimś długo chodzić a wogóle go nie znać a możesz kogoś świerzo poznac i wiedziec o nim wszystko. To zależy od typu osob z jakimi sie zadajemy bo śa tacy którzy zamknieci w sobie pokazja maski a nie prawdziwe oblicze i są też tacy którzy dają się od razu poznać choć trzeba uważać na jednych i drugich. A to że jest sie z kimś długo nie oznacza że zostanie się małżeństwem takie też znam przypadki nawet mam koleżanke ktora chodzila z gostkiem 4 lata potem on sie oświadczył i jeszcze rok z nim była a potem wszystko się skończyło on zerwał zaręczyny i wogole kontakt. poznałem ja 3 lata temu a teraz jesteśmy parą. Życie lubi sie kąplikować i niczego nie można być pewnym
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:01 pm
Omega Sun chyba wyleczylam Lethi z instynktu macierzynskiego, moze moim powolaniem jest jechac do Chin i zwalczac przeludnienie na swiecie. Anzelmo *daje kubek herbatki dla Omi* oki, juz nigdy wiecej nic nie powiem na temat slubow, adoratorow, itp... xD dziekuje *popija goraca herbatke* z instynktu maciezynskiego nie mrgreen a na takie rzeczy jak brzyszek czy rozstepy sa cwiczenia i kremy ;3
witam Regenat :3 milo poznac *tuuuulu*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:02 pm
dziękuje Omega Sun. Ja nie mówie o rozmnażaniu sex sam w sobie nic nie ma. Chęć dawania życia to jest coś tylko z głąwą bo to nie hobby. Nie chcesz aby jakaś mala istotka wołała do Ciebie mamusiu kocham Cie dzieci są szczere nawet ukochana osoba nie powie Ci z takim zapałem i entuzjazmem że Cię koch że potrzebuje Twojej opieki. Byłem niedawno na rekolekcjach kolo bydgoszczy (tam się spykneliśmy) zajmowaliśmy sie dziećmi w wieku od 9 do 12 lat dały mi sie nieźle we znaki ale jednak były kochane
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:03 pm
Anzelmo dziekuje za komentarz w AviArenie 4laugh
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:03 pm
dobra... ja bede zwijal... ide na spacerek (nie martw sie Omi, tylko na pol godzinki wyjde xD )... a potem SPAC... >=D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:04 pm
Renegat2x dziękuje Omega Sun. Ja nie mówie o rozmnażaniu sex sam w sobie nic nie ma. Chęć dawania życia to jest coś tylko z głąwą bo to nie hobby. Nie chcesz aby jakaś mala istotka wołała do Ciebie mamusiu kocham Cie dzieci są szczere nawet ukochana osoba nie powie Ci z takim zapałem i entuzjazmem że Cię koch że potrzebuje Twojej opieki. Byłem niedawno na rekolekcjach kolo bydgoszczy (tam się spykneliśmy) zajmowaliśmy sie dziećmi w wieku od 9 do 12 lat dały mi sie nieźle we znaki ale jednak były kochane hmm no to jest jakis argument, ale ja bym sie chyba nie umiala zajmowac takim dzieckiem.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:04 pm
Mnie rownież Lethiel jestem tutaj nowy i dopiero się uczę obsługi całego tego sprzętu jaki jest na gaii więc za bledy, pomylki i opóźnienia przepraszam
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:04 pm
Omega Sun Anzelmo dziekuje za komentarz w AviArenie 4laugh nie dziekuj wink bo nie ma za co wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Aug 28, 2006 4:05 pm
Renegat2x a co do poznawania ludzi i bycia z nimi kilka lat to znam przyklady że dziewczyna jest z kolesiem ładnych parę lat a i tak się nie znająj znaczy to że mozesz z kimś długo chodzić a wogóle go nie znać a możesz kogoś świerzo poznac i wiedziec o nim wszystko. To zależy od typu osob z jakimi sie zadajemy bo śa tacy którzy zamknieci w sobie pokazja maski a nie prawdziwe oblicze i są też tacy którzy dają się od razu poznać choć trzeba uważać na jednych i drugich. A to że jest sie z kimś długo nie oznacza że zostanie się małżeństwem takie też znam przypadki nawet mam koleżanke ktora chodzila z gostkiem 4 lata potem on sie oświadczył i jeszcze rok z nim była a potem wszystko się skończyło on zerwał zaręczyny i wogole kontakt. poznałem ja 3 lata temu a teraz jesteśmy parą. Życie lubi sie kąplikować i niczego nie można być pewnym zgadzam sie :3 tak samo jak z przyjaciolmi, mozesz kogos znac od podstawowki a naprawde prawie nic o nim nie wiedziec, albo poznac kogos w ciagu paru miesiecy i byc bratnimi duszami wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|