|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Nov 19, 2005 4:08 pm
Kukus Ridsu kocham poprostu Twoje komentarze Kukusku 4laugh wnioskuje ze masz podobny charakterek do degenerata, a to bardzo dobrze rokuje twisted A co do lubienia to koles mnie zdenerwowal swym brakiem humoru confused Ja generalnie lubie wszystkich ludzi... co nie znaczy ze kazdego szanuje i toleruje. Bo kazdy czlek jest w pewnym sensie indywiduum i ma w sobie cos ciekawego, trzeba tylko to znalesc wink taaa... każda piękna kobieta ma coś w sobie... albo ma szanse mieć coś zajebistego, MNIE tjaaaaa xd xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Nov 19, 2005 4:20 pm
EL_TARO PAS Poprostu nie potrafie sie znizyc do poziomu intelektualnego gimnazjalisty
pragne zauwazyc ze pan Kukus nie posiada poziomu gimnazjalisty gdyz jest bardziej inteligentny i oczytany, ponadto posiada umiejetnosc dyplomacji => tak zebys to zrozumial: umiejetnos powiedzenia spierdalaj tak aby osoba do ktorej sie zwraca czula podniecenie cieszac sie z nadchodzcej wyprawy xd Wiec nie wypowiadaj sie synku w ten sposob o tym czlowieku. Nie mierz wszystkich swoja miara wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Nov 19, 2005 4:48 pm
Ridsu EL_TARO PAS Poprostu nie potrafie sie znizyc do poziomu intelektualnego gimnazjalisty
pragne zauwazyc ze pan Kukus nie posiada poziomu gimnazjalisty gdyz jest bardziej inteligentny i oczytany, ponadto posiada umiejetnosc dyplomacji => tak zebys to zrozumial: umiejetnos powiedzenia spierdalaj tak aby osoba do ktorej sie zwraca czula podniecenie cieszac sie z nadchodzcej wyprawy xd Wiec nie wypowiadaj sie synku w ten sposob o tym czlowieku. Nie mierz wszystkich swoja miara wink a ty znow sloneczko filozujesz z wieczora xd a poznije sie dziwisz ze narod glupi, kiedy ty sie nauczysz ze ludnosc mysli z rana nie z wieczora? owszem zdarzaja sie jednostki ktore mysla 24h na dobe (jak ty) ale zanim to co ty mowisz ciemny narod ogarnie to minie spro czasu, na kretynizm i brak elokwancji nic nie poradzisz. A twa walka z ciemnota jest daremna, juz nie raz ci to mowilem. Ale coz troche czasu minie nim Arystoteles znajdzie swego Platona, a Platon Arystotelesa xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 5:12 am
EL_TARO PASPoprostu nie potrafie sie znizyc do poziomu intelektualnego gimnazjalisty więc powypierdalaj... intelektualisto z bożej łaski... a następnym razem przeczytaj opis... i swym wybitnym intelektem *okrztusza napój (jednak śmiać się z płynem w ustach jest niebezpiecznie)* ogarnij te znaczki... myślę, że jako osoba na wysokim poziomie podołasz zadaniu rofl
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 5:19 am
degenerat A twa walka z ciemnota jest daremna, juz nie raz ci to mowilem. Ale coz troche czasu minie nim Arystoteles znajdzie swego Platona, a Platon Arystotelesa xd lecz czy to znaczyć ma, że walkę tę przerwać należy? w kraju gdzie ciemnota włada, zwanym od niedawna na salonach Kaczogrodem, należy tym bardziej ją toczyć, gdyż może nie wszystkich naprawimy ale już jeden człowiek gdy przejrzy na oczy będzie wart wysiłku @ Ridsu: względem niektórych jednostek stosowanie dyplomacji jest nieopłacalne, niestety
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 5:31 am
Kukus @ Ridsu: względem niektórych jednostek stosowanie dyplomacji jest nieopłacalne, niestety wielkim klamstwem by bylo powiedzenie "nie masz racji" wiec musze sie zgodzic. PS: Dobra rada: Nigdy nie pij z dziadkiem. Szczegulnie wtedy gdy nie doceniasz sily przebicia starszego pokolenia... wnioski: grozi 2 dniowym kacem.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 5:42 am
Ridsu PS: Dobra rada: Nigdy nie pij z dziadkiem. Szczegulnie wtedy gdy nie doceniasz sily przebicia starszego pokolenia... wnioski: grozi 2 dniowym kacem. na szczęście mi to nie grozi, bo nie pijam ostatnio paliw płynnych 40voltowych, w ilościach większych niż 200ml jak również nie mam zwyczaju spożywania tychże z moim dziadkiem z uwagi na różnice poglądowe w sferze politycznej i społecznej, których starcie po spożyciu mogłoby się skończyć pogorszeniem stosunków rodzinnych
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 5:52 am
Kukus Ridsu PS: Dobra rada: Nigdy nie pij z dziadkiem. Szczegulnie wtedy gdy nie doceniasz sily przebicia starszego pokolenia... wnioski: grozi 2 dniowym kacem. na szczęście mi to nie grozi, bo nie pijam ostatnio paliw płynnych 40voltowych, w ilościach większych niż 200ml jak również nie mam zwyczaju spożywania tychże z moim dziadkiem z uwagi na różnice poglądowe w sferze politycznej i społecznej, których starcie po spożyciu mogłoby się skończyć pogorszeniem stosunków rodzinnych Moj dziadek mial 80 urodziny, jest to prosty chlop - rolnik glosujacy na Leppera stare ale cozz.... wszyscy poszli to on poszedl za nim. Ale musze przyznac ze nigdy w zyciu o polityce z nim sie nie gadalo glownie o morgach arach itd.. to na chm sie zna. Nie spodziewalam sie ze kiedys moge byc tak zaskoczona przez jego osobe. To co on mi i mojej siostrze powiedzial przy kieliszku to przechodzi ludzkie pojecie. Do niego to nie podobne. Czlowiek ktory nigdy w zyciu nie przejmowal sie edukacja dzieci a co dopiero wnuczat, nagle ochoczo poprosil o odpytanie go z historii. Jestem jeszcze w glebokim szoku i zafascynowaniu jego wiedza.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 6:00 am
Ridsu Kukus Ridsu PS: Dobra rada: Nigdy nie pij z dziadkiem. Szczegulnie wtedy gdy nie doceniasz sily przebicia starszego pokolenia... wnioski: grozi 2 dniowym kacem. na szczęście mi to nie grozi, bo nie pijam ostatnio paliw płynnych 40voltowych, w ilościach większych niż 200ml jak również nie mam zwyczaju spożywania tychże z moim dziadkiem z uwagi na różnice poglądowe w sferze politycznej i społecznej, których starcie po spożyciu mogłoby się skończyć pogorszeniem stosunków rodzinnych Moj dziadek mial 80 urodziny, jest to prosty chlop - rolnik glosujacy na Leppera stare ale cozz.... wszyscy poszli to on poszedl za nim. Ale musze przyznac ze nigdy w zyciu o polityce z nim sie nie gadalo glownie o morgach arach itd.. to na chm sie zna. Nie spodziewalam sie ze kiedys moge byc tak zaskoczona przez jego osobe. To co on mi i mojej siostrze powiedzial przy kieliszku to przechodzi ludzkie pojecie. Do niego to nie podobne. Czlowiek ktory nigdy w zyciu nie przejmowal sie edukacja dzieci a co dopiero wnuczat, nagle ochoczo poprosil o odpytanie go z historii. Jestem jeszcze w glebokim szoku i zafascynowaniu jego wiedza. Ooo.. widze ze temat o panu dziadku mrgreen Nie na fakt pelen zaskok, wkraczajac do waszej rodzinki myslalem ze dziadek to taka dobra dusza ktora malo wie zyje nadal w XIX w i mozna sobie z niego jaja porobic, a tymczasem szczeka mi opadla. Twoj dziadek to naprawde madry facet... Tylko czemu przez tyle lat chcial by wszyscy mysleli ze ma 3 klasy podstawowki? eek
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 6:07 am
degenerat Ooo.. widze ze temat o panu dziadku mrgreen Nie na fakt pelen zaskok, wkraczajac do waszej rodzinki myslalem ze dziadek to taka dobra dusza ktora malo wie zyje nadal w XIX w i mozna sobie z niego jaja porobic, a tymczasem szczeka mi opadla. Twoj dziadek to naprawde madry facet... Tylko czemu przez tyle lat chcial by wszyscy mysleli ze ma 3 klasy podstawowki? eek ty mnie nie pytaj bo ja nadal w szoku jestem ale bardzo pozytywnie xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 7:15 am
Ridsu Moj dziadek mial 80 urodziny, jest to prosty chlop - rolnik glosujacy na Leppera stare ale cozz.... wszyscy poszli to on poszedl za nim. Ale musze przyznac ze nigdy w zyciu o polityce z nim sie nie gadalo glownie o morgach arach itd.. to na chm sie zna. Nie spodziewalam sie ze kiedys moge byc tak zaskoczona przez jego osobe. To co on mi i mojej siostrze powiedzial przy kieliszku to przechodzi ludzkie pojecie. Do niego to nie podobne. Czlowiek ktory nigdy w zyciu nie przejmowal sie edukacja dzieci a co dopiero wnuczat, nagle ochoczo poprosil o odpytanie go z historii. Jestem jeszcze w glebokim szoku i zafascynowaniu jego wiedza. by być mądrym wcale nie trzeba być doktoryzowanym... istnieją wspaniali ludzie, wielcy myśliciele, którzy nigdy na oczy nie widzieli uniwersyteckiej auli, a mimo to słowa płynące z ich ust są inspirujące, a może właśnie dlatego, że są to ich słowa, a nie cytaty z okrzykniętych wilekimi przed doktórów i profesórów... kiedyś pisałem opowiadanie o takim człowieku dla mojej koleżanki, dziś się zbieram do jego ukończenia, główny bohater to nasz rówieśnik, który spotyka się w starym budynku z bezdomnym słuchając jego nauk, opowieści z tułaczki odnajduje sam w sobie sens i wartości jakie drzemią w każdym człowieku, a są już niezauważane w codziennym pośpiechu... chińskie ciasteczko kiedyś mi powiedziało "każdy kogo spotykasz na swojej drodze wie coś czego ty nie wiesz, słuchaj, a zobaczysz" @ degenerat: bo czy fakultety czynią człowieka? oczywiście, gdy ktoś ma zawód taki jak ja to edukacja i fakultety są niezbędne, bo pomyłka śmiercią się skończyć może... bynajmniej to nie czyni mnie kimś lepszym niż innych... jedynie słuchać, patrzeć, obserwować świat muszę by wiedza mądrością została poparta, a to potrafi każdy, inną sprawą jest, że nie każdy chce wielki SZACUNEK dla dziadka... częściej powinniśmy słuchać starszych pokoleń by pamiętając o tradycji tworzyć swoją przyszłość alem przykurwił komunała, nie? rofl
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 7:26 am
Kukus Ridsu Moj dziadek mial 80 urodziny, jest to prosty chlop - rolnik glosujacy na Leppera stare ale cozz.... wszyscy poszli to on poszedl za nim. Ale musze przyznac ze nigdy w zyciu o polityce z nim sie nie gadalo glownie o morgach arach itd.. to na chm sie zna. Nie spodziewalam sie ze kiedys moge byc tak zaskoczona przez jego osobe. To co on mi i mojej siostrze powiedzial przy kieliszku to przechodzi ludzkie pojecie. Do niego to nie podobne. Czlowiek ktory nigdy w zyciu nie przejmowal sie edukacja dzieci a co dopiero wnuczat, nagle ochoczo poprosil o odpytanie go z historii. Jestem jeszcze w glebokim szoku i zafascynowaniu jego wiedza. by być mądrym wcale nie trzeba być doktoryzowanym... istnieją wspaniali ludzie, wielcy myśliciele, którzy nigdy na oczy nie widzieli uniwersyteckiej auli, a mimo to słowa włynące z ich ust są inspirujące, a może właśnie dlatego, że są to ich słowa, a nie cytaty z okrzykniętych wilekimi przed doktórów i profesórów... kiedyś pisałem opowiadanie o takim człowieku, dla mojej koleżanki, dziś się zbieram do jego ukończenia, główny bohater to nasz rówieśnik, który spotyka się w starym budynku z bezdomnym słuchając jego nauk, opowieści z tułaczki odnajduje sam w sobie sens i wartości jakie drzemią w każdym człowieku, a są już niezauważane w codziennym pośpiechu... chińskie ciasteczko kiedyś mi powiedziało "każdy kogo spotykasz na swojej drodze wie coś czego ty nie wiesz, słuchaj, a zobaczysz" @ degenerat: bo czy fakultety czynią człowieka? oczywiście, gdy ktoś ma zawód taki jak ja to edukacja i fakultety są niezbędne, bo pomyłka śmiercią się skończyć może... ale i to nie czyni mnie kimś więcej niżeli innych, jedynie słuchać, patrzeć, obserwować świat muszę by wiedza mądrością została poparta dasz przeczytac jak ukonczysz? Ciebie to az przyjemnie posluchac malo jest osob ktore posiadaja otwarty umysl i chca sie tym dzielic z innymi i przy tym nie sa snobami, oraz nie powielaja swiatopogladu innej osoby. Tylko potrafia myslec po swojemu
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 7:41 am
Kukus degenerat: bo czy fakultety czynią człowieka? oczywiście, gdy ktoś ma zawód taki jak ja to edukacja i fakultety są niezbędne, bo pomyłka śmiercią się skończyć może... bynajmniej to nie czyni mnie kimś lepszym niż innych... jedynie słuchać, patrzeć, obserwować świat muszę by wiedza mądrością została poparta, a to potrafi każdy, inną sprawą jest, że nie każdy chce wielki SZACUNEK dla dziadka... częściej powinniśmy słuchać starszych pokoleń by pamiętając o tradycji tworzyć swoją przyszłość alem przykurwił komunała, nie? rofl przez grzecznosc nie zaprzecze mrgreen Pan dziadek to wielka osobowosc (taki okoliczny noe) ja narobilem sobie 3kierunki w tym prawo - sam nie wiem po co. Derektorka bidula kazala to poszedlem. Tym bardziej ze chate za friko dostalem, wiec bylo to oplacalne
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 7:56 am
A ja dodam, że nie ważne są słowa a czyny.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 20, 2005 8:35 am
Autark A ja dodam, że nie ważne są słowa a czyny. dzieks za wypowiedz bardzo wiele do niej wniosles, mama bedzie z ciebie dumna
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|