|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 4:18 am
Baranina a mnie smiesza ogolnie subkultury xp a ja kiedys koniecznie chcialam byc metalem, to bylo takie mroczne i w ogole... ale jakos wyroslam, a glany nosze, bo sa wygodniejsze niz jakies baleriny, ktore obcieraja mi stopy TT
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 4:22 am
Jukatan Baranina a mnie smiesza ogolnie subkultury xp a ja kiedys koniecznie chcialam byc metalem, to bylo takie mroczne i w ogole... ale jakos wyroslam, a glany nosze, bo sa wygodniejsze niz jakies baleriny, ktore obcieraja mi stopy TT zawsze chcialam byc kamisią i jestem kamisią whee jak ktos ma koslawe stopy to i w balerinki nie ma co je pchac arrow bez urazy oczywiscie. ale nie moglam sie powstrzymac rofl
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 4:24 am
Baranina zawsze chcialam byc kamisią i jestem kamisią whee jak ktos ma koslawe stopy to i w balerinki nie ma co je pchac arrow bez urazy oczywiscie. ale nie moglam sie powstrzymac rofl czyli pewnie mam koslawe xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 4:33 am
Jukatan Baranina zawsze chcialam byc kamisią i jestem kamisią whee jak ktos ma koslawe stopy to i w balerinki nie ma co je pchac arrow bez urazy oczywiscie. ale nie moglam sie powstrzymac rofl czyli pewnie mam koslawe xD pewnie tak..
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:14 am
a ja nie mam koslawych, a i tak zadne baleriny na mnie nie pasują stressed stressed
więc popierniczam w trampkach.
kupiłam sobie ostatnio torbę w czarno-białą kratkę i kurde, jak emo wyglądam emo s**t.....
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:18 am
hate emo stare sa zalosni a te koszulki wygladaja jak emo z jakiegos H&M czy cos...
glany nosze od miliona lat! a balerinki mnie obcieraja...mam krzywe stopy? eek
a tak w ogole to nie wypadaloby na mature ubrac sie na galowo?moze jestem za staromogna... xp
poza tym chcialam jeszcze dodac, ze to, ze ludzie zwracaja uwage na wnetrze to jezeli chodzi o pierwsze wrazenie to gowno prawda. pierwsze zawsze jest wzrokowe i nie mowie tu o relacjach damsko meskich...bynajmniej. jak widze na ulicy te laski ubrane wszystkie na jedna modle, to mnie cholera bierze. emo wzorki w barwach teczy i do tego glany, albo dla odmiany balerinki w cekiny >.< litosci...ktokolwiek kto ma zdrowe oczy sie tak nie ubierze. ale skoro czujesz sie w tym dobrze.... i zeby nie bylo, ze sie na ciebie uwzielam, to to samo dotyczy fanatycznych fanek Cobaina poubieranych w ten sam model bojowek, i koszulaki...takie mroczne...to samo co do gothek.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:44 am
emo moze sa zalosni, ale mi sie podoba moja bluzia w czaszki i i moja bluzia w serduszka whee i to, ze mam dwie rzeczy w tym stylu nie ma zaraz znaczyc chyba, ze zaliczam sie do tej subkultury, co? bo to smieszne.
Co do mojego ubioru, to glownie nosze trzy kolory - czarny, bialy i czerwony... no dobrze, jeszcze dzinsy... i czasami co innego... ogolnie, wybieram to, co mi sie podoba, a, ze twierdze iz te czaszunie sa przesuotkie, to co? moze mnie ukamieniujcie? zabijcie? zbanujcie?
nuu, na mature trzeba sie ubrac na galowo i tak chodzem prawie ciongle, ale jak pisalam w pierwszym poscie, obiecalam taki dizajn mojej profesor od historii, profesor Zawadzkiej i nie mogę jej zawieść emo
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:48 am
uch, moja torba się mnie boi rofl
ja mieszam style. potrafię raz ubrać się na czarno z ćwiekami, umalowac sobie oczy na ciemno i straszyć dzieci. a czasem wyglądam jak radosny trampkowiec ze sznurówkami w rasta, seledynowej bluzie, jeansach, kolorowej (ciemno zielonej w białe ciapki z frędzelkami) chuście na szyji i podkoszulku "I AM FREE"
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:51 am
ZebraDeath uch, moja torba się mnie boi rofl ja mieszam style. potrafię raz ubrać się na czarno z ćwiekami, umalowac sobie oczy na ciemno i straszyć dzieci. a czasem wyglądam jak radosny trampkowiec ze sznurówkami w rasta, seledynowej bluzie, jeansach, kolorowej (ciemno zielonej w białe ciapki z frędzelkami) chuście na szyji i podkoszulku "I AM FREE" niestety nie mam takiej bogatej garderoby... xD z czasów "metalowania" zostalo mi mnostwo czarnych ciuchow, mam sporo bialych koszul z kolnierzykami (uwielbiam Elegant Gothic Lolita <3), duzo spodniczek z koronkami, dzinsy, okazjonalnie inne kolory szirtow (np. fioletowa), pare bluzek w paski, mam nawet legginsy ktore nosze pod spodniczke xD oraz dlugi sweter wiazany w pasie. Taki trendy.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:53 am
a ja cierpię, bo nie mogę znaleść sobie fajnych spodni i bluzki pasującej do mojej spódnicy crying
ale za to znalazłam czadowe fioletowo-buraczkowo-białe kaloszki heart są takie..... mroczne! whee
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 5:55 am
ZebraDeath a ja cierpię, bo nie mogę znaleść sobie fajnych spodni i bluzki pasującej do mojej spódnicy crying ale za to znalazłam czadowe fioletowo-buraczkowo-białe kaloszki heart są takie..... mroczne! whee ojej, kaloszki mrgreen mnie moja koleznaka strasznie zdziwila, gdy przyszla na polski rozszerzony w kremowym sweterku, spodniach do kolan w tym samym kolorze, czerwonych koralach i czerwonych adidasach...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 6:06 am
adidasy? fuuuuuj....
kupiłam sobie ostatnio długą białą koszulkę w czarne rysunki trampków, ale utyłam i brzydko w niej wyglądam.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 6:30 am
mnie tam obie pasuja :3 , ale czaszki to niestety teraz taka ... moda pseudo-emo.
--- ja tam popylam w glanach itd, ale nie czuje sie przez to czlonkiem subkultury metalowcow czy innej... juz dawno do zadnej nie naleze.
z tego chyba sie wyrasta-jak mowi moja mama... stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 6:38 am
no coz, chyba najgorsi sa tacy ludzie, ktorzy innym na sile wciaz pokazuja, jacy to oryginalni i cudowni nie sa talk2hand a tak pozatym to sprawa indywidualna. ja tam osobiscie czaszki lubie, nawet jakby na 20 dziewczyn kolo mnie 18 mialo taka sama bluzke xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue May 15, 2007 6:42 am
W serducha jest ładna >.< Ja tam na temat ciuchów się nie wypowiadam... za dużo gadania na ten temat. Mam dość specyficzne upodobania i nienawidzę wszystkich subkultur. Po co się tak obnosić z tym, że słucham NIRVANy albo KoRna- albo cholera wie czego jeszcze.
Te serduszka są naprawdę ładne. edit: no dobra. Jeżeli ktoś ma jakąś własną drogę myślenia, jakąś ideologie- to jest w sumie dobre (sama tak mam), ale po co to pokazywać strojem?
Serduszka... ładne.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|