|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Jan 01, 2009 12:52 pm
Yajo Daedhel uhmmm... po wielu bólach zainstalowałam sobie Mandrivę. Nie wyobrażacie sobie, jak partycjonowanie dysku może się okazać sportem ekstremalnym... xp Nie wiem jeszcze, czy i jak bardzo ją lubię, stresuje mnie to, że nie chce mi pokazać przyzwoicie jak wyglądają partycje, na których siedzi, a w efekcie wydzieliła ich trzy o łącznej pojemności ponad 60 giga. xp Ktoś potrafi mi powiedzieć, jak to obejść? Bo nie mogę się coś zderzyć z tym narzędziem do partycjonowania dysku znowu. Gdzie ono jest? *tuli* *cmoku* wnuczę moje poczciwe, dziękuję za pocieszenie babci! crying heart Tamto już znalazłam, ale muszę się Wam pochwalić, że dziś rano i wczoraj wieczorem i w nocy (tak, w Sylwestra... w sumie co za różnica, zawsze byłam trochę dziwna. ninja ) w czasie instalacji o mało nie zrujnowałam sobie całego windowsa i wszystkich plików, ale twardo udało mi się tego uniknąć. mrgreen Wilkus, zanim cokolwiek sobie zainstalujesz, sprawdź, czy wymaga osobnej partycji. Jeśli tak, zrób jak Ci radzę, oszczędzisz sobie stresu a dyskowi dewastacji: zdefragmentuj sobie dysk, z którego chcesz wydzielić nową partycję (musisz do tego użyć windowsowego dziadostwa, ale jeśli chcesz to przyśpieszyć, użyj najpierw darmowego Auslogics Disc Defrag). Potem wejdź do narzędzia windowsowego do tworzenia partycji (możesz je łatwo znaleźć, wpisując "partycja" w wyszukiwaniu w pomocy windows, zawsze tak tam wchodzę. Wydziel tę partycję tak, jak Ci pozwoli i jak będziesz chciała i - uwaga - USUŃ ją. Pokaże się jako "nieprzydzielona przestrzeń na dysku". Przy instalacji (przynajmniej tych przyjaźniejszych użytkownikowi Windows wersji) Linuxa powinna się pojawić opcja tworzenia partycji na tej wolnej przestrzeni, co chcesz uczynić. Jak będziesz próbowała inaczej, kreator partycji linuxowych wydzieli sobie brutalnie przestrzeń z dużą dowolnością, co może okazać się całkiem katastrofalne w skutkach jeśli planujesz jeszcze kiedyś korzystać z windowsa albo swoich starych plików.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Jan 02, 2009 2:33 am
Zacznę od tego, że nie jestem fachowcem, sama często korzystam z googlarki, żeby rozwiązać jakiś problem. Mam Pentium Dual-Core w mojej Toshibie, więc dwurdzeniowe raczej obsługuje ;p Ubuntu to debianopochodna dystrybucja linuxa. Zajęli się nią Ci, którzy uznali Debiana za zbyt trudnego w obsłudze. Debian jest kierowany raczej do zaawansowanych użytkowników i szczególnie polecany na serwery. Najnowsze Mandrivy słyszałam, że są do niczego, ale sama nie miałam. Łatwe w oswojeniu się po korzystaniu z windowsa są OpenSUSE i Fedora. Należy jednak pamiętać, że Fedora słynie ze swojej niestabilności. To tam testuje się wszelkie nowinki. susełka kiedyś miałam i byłam zadowolona. Co do partycjonowania dysku. Zanim się za to zabierze należy poczytać trochę w internecie. Niektóre katalogi systemowe warto umieścić na odzielnych partycjach. Pozostawianie dowolności systemowi to często marnotrawstwo miejsca, a oddzielne partycje dla katalogów boot i home pozwalają chronić pliki przy uszkodzeniu systemu. Martinespl U mnie instalacja wygladala tak, ze sciaga sie obraz plyty, nagrywa na plyte i laduje system z plyty i juz mozna korzystac z Ubunta dodatkow na pulpicie byla taka ikonka, ktorej uruchomienie powoduje instalacje Ubuntu na dysku.. To tzw. LiveCD. Dzięki niemu mozna potestować konkretną dystrybucję zanim się na nią zdecyduje. Warto pamiętać o ustawieniu GRUBa jako bootloadera, gdyż LILO potradi się kłócić z bootloaderem Windowsa.(jeśli ma się tylko Recovery Disk z Windowsem dołączony do laptopa oznacza to ni mniej ni więcej tylko format i instalowanie Windowsa z tej śmiesznej płytki)
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 5:36 am
Lopatka Zacznę od tego, że nie jestem fachowcem, sama często korzystam z googlarki, żeby rozwiązać jakiś problem. Mam Pentium Dual-Core w mojej Toshibie, więc dwurdzeniowe raczej obsługuje ;p Ubuntu to debianopochodna dystrybucja linuxa. Zajęli się nią Ci, którzy uznali Debiana za zbyt trudnego w obsłudze. Debian jest kierowany raczej do zaawansowanych użytkowników i szczególnie polecany na serwery. Najnowsze Mandrivy słyszałam, że są do niczego, ale sama nie miałam. Łatwe w oswojeniu się po korzystaniu z windowsa są OpenSUSE i Fedora. Należy jednak pamiętać, że Fedora słynie ze swojej niestabilności. To tam testuje się wszelkie nowinki. susełka kiedyś miałam i byłam zadowolona. Co do partycjonowania dysku. Zanim się za to zabierze należy poczytać trochę w internecie. Niektóre katalogi systemowe warto umieścić na odzielnych partycjach. Pozostawianie dowolności systemowi to często marnotrawstwo miejsca, a oddzielne partycje dla katalogów boot i home pozwalają chronić pliki przy uszkodzeniu systemu. Martinespl U mnie instalacja wygladala tak, ze sciaga sie obraz plyty, nagrywa na plyte i laduje system z plyty i juz mozna korzystac z Ubunta dodatkow na pulpicie byla taka ikonka, ktorej uruchomienie powoduje instalacje Ubuntu na dysku.. To tzw. LiveCD. Dzięki niemu mozna potestować konkretną dystrybucję zanim się na nią zdecyduje. Warto pamiętać o ustawieniu GRUBa jako bootloadera, gdyż LILO potradi się kłócić z bootloaderem Windowsa.(jeśli ma się tylko Recovery Disk z Windowsem dołączony do laptopa oznacza to ni mniej ni więcej tylko format i instalowanie Windowsa z tej śmiesznej płytki) no właśnie ja raczej szukam czekoś bardziej niezawodnego od visty, czyli fedora odpada. Co do mandrivy: szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, oszczędziłabym sobie zachodu. JEST do niczego. Przy przeglądaniu zainstalowanych komponentów próbowałam dwa razy zmienić szerokość jednej z kolumn, zawsze kończyło się zwiechą totalną. gonk Cóż, jak chodzi o partycjonowanie, już nie muszę sprawdzać w internecie. Wszystko udało mi się zachować w jednym kawałku, więc najgorsze mam za sobą. xd Vista i tak była zainstalowana z 3 partycjami, jedną małą w razie awarii. Mandrivę instalowałam z takiego live cd. Co to są GRUB i LILO? sweatdrop
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 6:04 am
Daedhel Mandrivę instalowałam z takiego live cd. Co to są GRUB i LILO? sweatdrop Programy rozruchowe. To coś co się włącza zaraz po biosie, dzięki któremu możemy wybrać który system operacyjny chcemy uruchomić.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 7:06 am
Lopatka Daedhel Mandrivę instalowałam z takiego live cd. Co to są GRUB i LILO? sweatdrop Programy rozruchowe. To coś co się włącza zaraz po biosie, dzięki któremu możemy wybrać który system operacyjny chcemy uruchomić. ciekawe, jaki mam na mandrivie... bo odkąd ją mam, to po hibernacji visty często pojawia mi się bsd z wytłumaczeniem, że wskutek niewytłumaczalnego błędu vista została zamknięta. xp I tak mandrivę skasuję, tylko muszę znaleźć godnego następcę, a na razie używam jej do zapoznawania się z linuxem.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 7:48 am
włącz katalog boot i zerknij czy masz tak podkatalog grub. ja jak miałam lilo to mi całkowicie rozwaliło bootloader windowsowy ;p
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 7:54 am
Lopatka włącz katalog boot i zerknij czy masz tak podkatalog grub. ja jak miałam lilo to mi całkowicie rozwaliło bootloader windowsowy ;p brzmi co najmniej optymistycznie... a mam takie pytanie. Czy na linuxa znasz jakieś narzędzia do podglądu partycji, bo co prawda mandriva widzi moje windowsowe dyski, za wyjątkiem utajnionego dysku do przywracania, ale za to nie mam wglądu w partycje, na których ona siedzi, tylko w katalog plików. A ja bym chciała wiedzieć, ile miejsca zajęła na której partycji i co na nich ma. confused
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 8:03 am
uruchamiasz konsolę i logujesz się jako root. wpisujesz fdisk -l i powinno Ci wyświetlić wszystkie partycje na dysku. wolne/zajęte miejsce to komenda df przynajmniej na moim debianie, niektóre polecenia przy poszczególnych dystrybucjach mogą się różnić, nie wiem które ;p
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 8:11 am
Lopatka uruchamiasz konsolę i logujesz się jako root. wpisujesz fdisk -l i powinno Ci wyświetlić wszystkie partycje na dysku. wolne/zajęte miejsce to komenda df przynajmniej na moim debianie, niektóre polecenia przy poszczególnych dystrybucjach mogą się różnić, nie wiem które ;p a nie ma jak sprawdzić, co konkretnie jest gdzie? Bo ja to nawet szczerze mówiąc nie wiem, która z tych 3 mandrivovych partycji jest rozruchowa, tylko podejrzewam. .__.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 8:14 am
http://pl.wikibooks.org/wiki/Linux/System_plików/Drzewo_katalogówPartycja rozruchowa to domena windowsa. W linuxie cały system zawarty jest w poszczególnych katalogach, które można umieścić razem na jednej partycji lub tworzyć im własne partycje. Moje partycje linuxowe wyglądają tak sad skopiowane z konsoli po wpisaniu fdisk -l) Quote: /dev/sda5 2752 2762 88326 83 Linux /dev/sda6 2763 2823 489951 82 Linux swap / Solaris /dev/sda7 2824 4039 9767488+ 83 Linux /dev/sda8 4040 14593 84774973+ 83 Linux sda5 to partycja 100 MB z katalogiem boot, sda6 to partycja swap(wymiany) kiedyś dawało się 2 razy większy od ramu, przy aktualnym sprzęcie nie ma sensu dawać więcej niż 200MB, sda8 to partycja na katalog home, sda7 to partycja na której mam pozostałe katalogi.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Jan 04, 2009 1:38 pm
Lopatka http://pl.wikibooks.org/wiki/Linux/System_plików/Drzewo_katalogów Partycja rozruchowa to domena windowsa. W linuxie cały system zawarty jest w poszczególnych katalogach, które można umieścić razem na jednej partycji lub tworzyć im własne partycje. Moje partycje linuxowe wyglądają tak sad skopiowane z konsoli po wpisaniu fdisk -l) Quote: /dev/sda5 2752 2762 88326 83 Linux /dev/sda6 2763 2823 489951 82 Linux swap / Solaris /dev/sda7 2824 4039 9767488+ 83 Linux /dev/sda8 4040 14593 84774973+ 83 Linux sda5 to partycja 100 MB z katalogiem boot, sda6 to partycja swap(wymiany) kiedyś dawało się 2 razy większy od ramu, przy aktualnym sprzęcie nie ma sensu dawać więcej niż 200MB, sda8 to partycja na katalog home, sda7 to partycja na której mam pozostałe katalogi. eek wow... podoba mi się.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Jan 05, 2009 12:36 pm
Co do szybkości to w Debianie można ją zwiększyć tak: http://wiki.debian.org/BootProcessSpeedupw każdej dystrybucji znajdą się jakieś sposoby na to, trzeba tylko poszukać. Najwięcej czasu podczas bootowania zajmuje u mnie nieudane łączenie z wifi, bo nie mam zautomatyzowanego uruchamiania wpa do sieci domowej.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Jan 06, 2009 4:58 am
Daedhel Lopatka Daedhel Mandrivę instalowałam z takiego live cd. Co to są GRUB i LILO? sweatdrop Programy rozruchowe. To coś co się włącza zaraz po biosie, dzięki któremu możemy wybrać który system operacyjny chcemy uruchomić. ciekawe, jaki mam na mandrivie... bo odkąd ją mam, to po hibernacji visty często pojawia mi się bsd z wytłumaczeniem, że wskutek niewytłumaczalnego błędu vista została zamknięta. xp I tak mandrivę skasuję, tylko muszę znaleźć godnego następcę, a na razie używam jej do zapoznawania się z linuxem. Ubuntu jest dobrym Linuxem serio serio, i jak dla mnie jest najbardziej przyjazny dla uzytkownika. Co jest wazne wedlug mnie jest bardzo duzo paczek z programami, czyli takimi specjalnymi instalkami dla Ubuntu i nie trzeba sie meczyc z jakimis dziwnymi instalacjami z plików źródłowych. Polskie forum tez jest bardzo dobre, jest duzo uzytkownikow i napewno jest latwiej znalezc pomoc niz naprzyklad na forum debiana. Niektore laptopy od nowosci maja Ubuntu, Acery, Dell i nie wiem jakie, wiec jest wieksze prawdopodobienstwo ze beda sterowniki do twojego.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Jan 06, 2009 4:59 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Jan 06, 2009 6:35 am
Martinespl Co jest wazne wedlug mnie jest bardzo duzo paczek z programami, czyli takimi specjalnymi instalkami dla Ubuntu i nie trzeba sie meczyc z jakimis dziwnymi instalacjami z plików źródłowych. jak do tej pory nie zdarzyło mi się, żebym musiała z plików źródłowych coś instalować. Martinespl Polskie forum tez jest bardzo dobre, jest duzo uzytkownikow i napewno jest latwiej znalezc pomoc niz naprzyklad na forum debiana. jak do tej pory znajdywałam wszystkie informacje jakie mi były potrzebne. Zależy do czego się kompa używa. Moja Toshibka sluży mi do scrobblowania muzyki i przeglądania stron głównie, więc nie trudno sprostać moim wymaganiom.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|