Welcome to Gaia! ::

O Tobie, sama stwierdzilas,ze kiedys bylas to mowimy o emo, wiec co sie krzywisz... Przepraszam za dziecinke, nie chcialam skrzywdzic twojego ego;]

Eh widze,ze musze pisac sprostowanie do moich wypowiedzi smile Ja do Emo nie mam nic. Moja przyjaciolka jest emo, jej chlopak tez. Moi niektorzy znajomi. Ubieraja sie jak chca, robia co chca, maja swiatopoglad taki jaki chca miec. Nic a nic mnie to nie dotyczy. Inna sprawa, ze osobiscie uwazam, ze ich system wartosic robi z nich ofiary losu co potocznie nazywam "bycie ciota". Po prostu stosuje tego terminu i nawet my friend Kot wie, ze czasem ja tak nazywam;] Ja ich nie szufladkuje. Po prostu jestem optymistka i bardzo aktywna osoba, ktora wnerwia czasem postawa ludzi wiecznie nierozumianych i niekochanych. Bardziej trafne jest tu irytujace poczucie bolu, ze ktos ubolewa nad swoim zyciem, a wcale nie jest takie zle. Inna irytujaca rzecz tyczy sie wlasnie udawania wiecznego zmartwienia;] No to tyle ode mnie. I sie Mylenka nie zrazaj, ja taka zla nie jestem smile

Ehh, Justinka, nie uważam, ze z Ciebie jest potwór, tylko mi się ta zagrywka nie podobała ^^ Masz przecież pełne prawo do własnego zdaniai do tego, aby smutasków nie lubic, tylko ze mnie na ten przykłąd nie byłoby zbyt przyjemnie, gdyby mnie ktoś nazwał ciotą, Tobie chyba tez nie cool Więc darujmy sobie takie okreslenia, przynajmniej w tym przypadku.*
_________
Co do mojego cudnego milenowego imienia Milena, to nie wiem, co w jim takiego pieknego. Jak ono brzmi? Jakoś tak grubo, tłusto, ćlamowato (niewazne, ja tez nie mam pojęcia, co to słowo może oznaczać X3). Co innego zdrobnienie Milenka, to już jest słodziachne ^^ Od Karoliny tez się da zesłodzić, jak ktos ma pomysł, nich się rzuca:

Karolinka, Karcia, Karusia, Karol, Karola, Karolka, Karna, Kirla**, Lina, Linka, Linuśka, Karonka, Rolinka, Rolka, Karr, Karuś, Karka...
________
Naruto to się powoli robi Moda na Sukces X3 lubie sobie od czasu do czasu obejrzeć, ale dla zabawy, szcególna radochę mam z tymi ich czakrami czy jak-im-tam. W tej chwili kiedy on robi tych 50 ruchów rękoma, to można by po prostu podejśc i sprzedać mu cepę w twarz X3 dlaczego nikt na to nie wpadł? XD Albo kiedy Naruto wpadł na cudowny pomysł z jakimśtam planem, wszystko poszło świetnie, przeciwnik juz lezy i ledwo zipie, a on KONIECZNIE musi mu wytłumaczyć krok po kroku jak go pokonał i jakich użył do tego sztuczek X3 Za to ten chłopiec z czarnymi włosami do ramion jest niezły. Sasuke czy jakoś tak?...
Spróbuj rysować, kazdy to potrafi, tylkom łatwiej powiedziec, ze się nie umie =P Nikt przeciez nie robi arcydzieła za pierwszym razem =] Ja swoich pierwszych bazgrołów wolę nie pamiętać (księżniczki nie miały rąk, bo mi nie wychodziły X3) ale się ich nie wstydzę!

*jesli chcesz, to mozesz smiało za to obrażać dresów, których bawi to, ze ktoś sadzi krótsze i dłuższe, mają dziwne hobby ponizania innych i nie widzą nic złego w znęcaniu się nad słabszymi. To nie są ludzie.
** autorstwa mojej kumpeli Karoliny ^^

Ja w Naruto nie mogę znieść tych wszystkich zapychaczy....

Tak na serio to jeden odcinek Naruto to by można w 5 minut opowiedziec i może by było ciekawsze. Ale nie opowiedzieli, więc dno.

A podpis z sygnaturki faktycznie zapozyczony z "Dark Chest of Wonders" by Nightwish! Niebywałe, ktos wie, o co chodzi =3 Wcześniej miałam refren "Wanderlust" ale po dorzuceniu QuestBara się nie zmieścił X3




Jeszcze nie widziałam takiej Mileny, co by była małą słodką dziewczynką... Moja mama czesto mi mówi, ze powinnam miec na imię inaczej, np. Wredota X3