Ozzwald
gdy browar z cysterny moj pecherz wypelni
wtedy do kibla swoj kieruje krok
wolno sie zblirzam rozporek rozpinam
malego wyjmuje oddaje mocz
leje leje i glosno sie smieje
spiewam sobie spiewam
ze wszystko olewam
wtedy do kibla swoj kieruje krok
wolno sie zblirzam rozporek rozpinam
malego wyjmuje oddaje mocz
leje leje i glosno sie smieje
spiewam sobie spiewam
ze wszystko olewam
gdy browar z cysterny moj pecherz wypelni
wtedy do kibla swoj kieruje krok
wolno sie zblirzam rozporek rozpinam
malego wyjmuje oddaje moc [...]
Dzwoni mocz o muszle ja se baka puszczam,
przyjemny zapach i mily dzwiek,
leci strumien leci złyty az sie swieci,
zwieracze roztwarte Odlewam sie [...]