|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Oct 29, 2007 12:47 pm
Hmmm...*wraca, nalewa duuuuuuuużą szklankę mleko* No, teraz mogę jeść biggrin *próbuje tortu, popijając mlekiem* Dobre ^^
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Oct 29, 2007 11:15 pm
Wiedzminka Ciri No patrz, a zamawiałam orzechowy scream Jak dzisiaj nikomu nie można ufać! Ale nic, wyobraź sobie, ze to jest czekolada wink Nie... Zjedzcie go.. Ja go nie tknę... Więcej będzie dla was... *siada z boku i siorbie gorącą herbatę*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Nov 02, 2007 8:47 am
*na widok tortu nagle ożywa i biega co całym pomieszczeniu szukając dla siebie kawałka*
...ŁUBUDUUUUU....
*tak szybko biegła, że się poślizgneła na ostatnim kawałku, który w trakcie upadku został wchłonięty przez jej sweter*
a to peszek crying
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Nov 02, 2007 9:44 am
Kamilka, nie wybrzydzaj, bo cię z Przeciętnym wyswatam exclaim scream
*patrzy na swój tort* .... stare
*wychodzi z pokoju, wraca po pół godzinie z sałatką z marchewki* Ja jestem na diecie, możecie zjeść moją porcję stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Fri Nov 02, 2007 10:06 am
Wiedzminka Ciri Kamilka, nie wybrzydzaj, bo cię z Przeciętnym wyswatam exclaim scream *patrzy na swój tort* .... stare *wychodzi z pokoju, wraca po pół godzinie z sałatką z marchewki* Ja jestem na diecie, możecie zjeść moją porcję stare *krztusi się śmiechem* To żeś strzeliłą! Przecietny jest moim kuzynem, więc jego i mój związek jest jeszcze mniej prawdopodobny niż mój i Gveira. *bierze trochę sałatki, stwierdz, że z surowych warzyw i bez pomidora* Smacznego.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Nov 03, 2007 9:09 am
eek surowe warzywa??
*podsuwa Ciri słodycze, czpisy, cole i zarcie z mcdonalda i czeka na reakcje*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Nov 03, 2007 3:17 pm
Przeciętny jest Twoim kuzynem sis question exclaim eek
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 04, 2007 6:55 am
Runya_EithelNar Przeciętny jest Twoim kuzynem sis question exclaim eek Acha. Wiem, nie wygląda na to. *wraca do pożerania surowych warzyw*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Nov 04, 2007 8:36 am
*na wieść o pochodzeniu Przeciętnego widelec staje jej w gardle*
To będzie SWAT stulecia *__*
*ale tego nie dożywa, gdyż widelec w gardle uśmierca ją*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Nov 06, 2007 3:17 am
* stare na Zetkę*
Czy tobie się pogorszyło?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 19, 2008 2:59 am
jamyślę o kubusiu pomarańczowym. ahm.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 10, 2008 4:21 am
*stawia kubusia pomarańczowego o podejrzanym wyglądzie*
Trochę się impreza rozpadła.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|