|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:21 pm
Kagenoyami O bosh... Gosciu... nie wiem ile Ty masz lat... nie wiem skad sie urwales. Nie znam Cie a jednak Cie znam. Wiem ze nie potrafisz kochac, kochac szczerze. Wiem ze nie potrafisz byc dumny, wiem ze nie masz ani troche honoru, i teraz to ja prosze Ciebie... wypieprzaj stad, bo zal mi na Ciebie patrzec... to jest ZENUJACE... wiem co do mnie czujesz i jest to popraswne uczucie i wiem tez ze nic nie zmienia moje przeprosiny ale moze chociaz ty i wszyscy ktorych urazilem tym incydentem pozwola mi chociaz od czasu do czasu posiedziec z wami....blagam wybcz........... sad
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:22 pm
Suney Kagenoyami O bosh... Gosciu... nie wiem ile Ty masz lat... nie wiem skad sie urwales. Nie znam Cie a jednak Cie znam. Wiem ze nie potrafisz kochac, kochac szczerze. Wiem ze nie potrafisz byc dumny, wiem ze nie masz ani troche honoru, i teraz to ja prosze Ciebie... wypieprzaj stad, bo zal mi na Ciebie patrzec... to jest ZENUJACE... wiem co do mnie czujesz i jest to popraswne uczucie i wiem tez ze nic nie zmienia moje przeprosiny ale moze chociaz ty i wszyscy ktorych urazilem tym incydentem pozwola mi chociaz od czasu do czasu posiedziec z wami....blagam wybcz........... sad hehe no to moze mala pokuta? drowy znaja calkiem fajne sposoby zadawania kar cielesnych smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:22 pm
[materializuje sie posrodku pokoju] Oh nein, przegapilem awanture eek ?! BUUUUUUUUUUUUUUUUUU...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:22 pm
ale oni maja racje zchanbilem ich a siebie zrownalem z najnizsza sfera sad ale nic juz tego nie odwruci crying
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:23 pm
...dobra...ja spadam... ...Cieniu - powodzenia... ... ...Suney - "walcz, po to żyjesz, walcz, by zachować jeszcze twarz"... ...oops...tylko kwestia...czy ma się jeszcze swoją twarz...czy chowa się pod czyjąś maską... ... ...trzymajcie się ciepło... ...Oyasuminasai! ...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:23 pm
Suney Kagenoyami O bosh... Gosciu... nie wiem ile Ty masz lat... nie wiem skad sie urwales. Nie znam Cie a jednak Cie znam. Wiem ze nie potrafisz kochac, kochac szczerze. Wiem ze nie potrafisz byc dumny, wiem ze nie masz ani troche honoru, i teraz to ja prosze Ciebie... wypieprzaj stad, bo zal mi na Ciebie patrzec... to jest ZENUJACE... wiem co do mnie czujesz i jest to popraswne uczucie i wiem tez ze nic nie zmienia moje przeprosiny ale moze chociaz ty i wszyscy ktorych urazilem tym incydentem pozwola mi chociaz od czasu do czasu posiedziec z wami....blagam wybcz........... sad Suney myśle ze mu nie chodziło o to.., poza tym ty nie rozumiesz trochę... dobra nie rozumiesz ...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:23 pm
Jezeli jestes w stanie po tym wszystkim tutaj siedziec (twardziel z Ciebie, ja bym nie dal rady... no, wrocmy do tego, ze ja bym czegos takiego w ogole nie zroibl, ale zalozmy..) to wszystkiego najlepszego, zycze przyjemnego spedzania czasu... o ja piernicze... ja juz dzisiaj ze smiechu nie moge.. auaa... moj brzuch..
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:24 pm
warzywo Suney Kagenoyami O bosh... Gosciu... nie wiem ile Ty masz lat... nie wiem skad sie urwales. Nie znam Cie a jednak Cie znam. Wiem ze nie potrafisz kochac, kochac szczerze. Wiem ze nie potrafisz byc dumny, wiem ze nie masz ani troche honoru, i teraz to ja prosze Ciebie... wypieprzaj stad, bo zal mi na Ciebie patrzec... to jest ZENUJACE... wiem co do mnie czujesz i jest to popraswne uczucie i wiem tez ze nic nie zmienia moje przeprosiny ale moze chociaz ty i wszyscy ktorych urazilem tym incydentem pozwola mi chociaz od czasu do czasu posiedziec z wami....blagam wybcz........... sad hehe no to moze mala pokuta? drowy znaja calkiem fajne sposoby zadawania kar cielesnych smile dla mnie to juz obojetne i tak nie bedzie po staremu sad
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:24 pm
Yumehayla [materializuje sie posrodku pokoju] Oh nein, przegapilem awanture eek ?! BUUUUUUUUUUUUUUUUUU... moze jeszcze nic straconego wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:25 pm
<łączy się telepatycznie z Gildią> ...haha! - sprzedałem te zafajdane uszy! po 2000 ale jednak zawsze... ...jeszcze raz - miłej nocy i jutrzejszego dnia - oyasuminasai!
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:27 pm
nowy login teraz lepiej prawda?? 3nodding
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:27 pm
Kagenoyami Jezeli jestes w stanie po tym wszystkim tutaj siedziec (twardziel z Ciebie, ja bym nie dal rady... no, wrocmy do tego, ze ja bym czegos takiego w ogole nie zroibl, ale zalozmy..) to wszystkiego najlepszego, zycze przyjemnego spedzania czasu... o ja piernicze... ja juz dzisiaj ze smiechu nie moge.. auaa... moj brzuch.. chcial bym zebys mi wybaczyl ale po tym wszystkim chyba nie mam na co liczyc
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:27 pm
Suney warzywo Suney Kagenoyami O bosh... Gosciu... nie wiem ile Ty masz lat... nie wiem skad sie urwales. Nie znam Cie a jednak Cie znam. Wiem ze nie potrafisz kochac, kochac szczerze. Wiem ze nie potrafisz byc dumny, wiem ze nie masz ani troche honoru, i teraz to ja prosze Ciebie... wypieprzaj stad, bo zal mi na Ciebie patrzec... to jest ZENUJACE... wiem co do mnie czujesz i jest to popraswne uczucie i wiem tez ze nic nie zmienia moje przeprosiny ale moze chociaz ty i wszyscy ktorych urazilem tym incydentem pozwola mi chociaz od czasu do czasu posiedziec z wami....blagam wybcz........... sad hehe no to moze mala pokuta? drowy znaja calkiem fajne sposoby zadawania kar cielesnych smile dla mnie to juz obojetne i tak nie bedzie po staremu sad Aha... dokladnie.. i jak dlugo masz zamiar ysmarkiwac mi sie w ramie? Bo cos mi cieknie po rekawie... yuck...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:28 pm
Kagenoyami Jezeli jestes w stanie po tym wszystkim tutaj siedziec (twardziel z Ciebie, ja bym nie dal rady... no, wrocmy do tego, ze ja bym czegos takiego w ogole nie zroibl, ale zalozmy..) to wszystkiego najlepszego, zycze przyjemnego spedzania czasu... o ja piernicze... ja juz dzisiaj ze smiechu nie moge.. auaa... moj brzuch.. chcial bym zebys mi wybaczyl ale po tym wszystkim chyba nie mam na co liczyc sad
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Aug 21, 2004 2:28 pm
Omega Sun Yumehayla [materializuje sie posrodku pokoju] Oh nein, przegapilem awanture eek ?! BUUUUUUUUUUUUUUUUUU... moze jeszcze nic straconego wink Cos tam jeszcze pisza, ale to juz niedobitki...ech...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|