Baliaur
racqel
hmmmm.
tznaczy ze mam juz spadac?
sad crying nieeeeeeeeeeeee
ze mash historyjke opowiedziec
3nodding xd no to leci:
w srode bylem u dentysty bo bolala mnie cala prawa strona geby i gosc zdecydowal, ze bedziemy wyrywac zeba madrosci!!!
Oczywiscie wczesniej x-ray i jak tylko spojrzal na zdjecie to mowi, ze chyba mge sobie wybrac co robimy, bo po prawej stronie to mam ze 4ry rzeczy do zrobienia i padlo na zeba madrosci.
ale to jeszcze nic, bo jak tylko mnie znieczulili (zreszta juz pol godziny pozniej) to nogi zaczely mi tak latac, znaczy sie telepac, ze nic nie mogli zrobic, bo sie za bardzo trzaslem no i sie umowilismy na nast. dzien. Mowili, ze podali mi prawie czysta adrenaline i to dlatego, ze nic nie jadlem tego dnia to tak mnie rzucalo, ale wyobrazci to sobie, musialem pol godz. czekac, zeby mi przeszlo.
No. i nastepnego dnia przychodze i inny gosc juz jest (bo to taki szpital, gdzie sie studenci ucza i co chwile sie zmieniaja) i zalatwil to trzema ruchami w pol godziny.
fantastycznie.
zeba to chyba sobie na sznurku na szyi powiesze bo groznie wyglada a zebowa wrozka go nie chciala
wciaz jestem na painkillerach, wiec nic nie czuje ale jest raczej spoko. trafilem na profesjonaliste.
dzieki Bogu
to do zobaczenia wszystkim robaczkom jutro!!!
papat!