|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 9:30 am
Rin_Youkai btw. a tego króliczka skąd macie? Dostałem w prezencie od panny Sun, podobno kiedyś były w cash shopie smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 9:36 am
Cockatrice Daisuke Rin_Youkai btw. a tego króliczka skąd macie? Dostałem w prezencie od panny Sun, podobno kiedyś były w cash shopie smile Ah to te!~ Sama mialam ich kiedys z 5 xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 10:49 am
Roaaaaar : 3

Zapomnialem Wszystkim zyczyc Wesolych Swiat i mokrych jajek : D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 10:51 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 11:40 am
Cockatrice Daisuke Omega Sun Zaraz poszukam przepisu na sernik i jak znajdę to wyślę któremuś z Was smile Proszę wysłać do mnie, ja się z nim zapoznam smile Przy okazji, panno Sun, wyglądamy prawie jak rodzeństwo biggrin Dobrze, już znalazłam w swoim zeszycie smile Zaraz wyślę Ci PMem. A co do tego rodzeństwa, to pomyślałam o tym samym smile Aczkolwiek u mnie biel jest przypadkowa, gdyż nie znalazłam w czeluściach swojej szafy ani markecie żadnej sukienki w wiosennym kolorze smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 11:58 am
U mnie biel i czerń to główne założenie. Ostatnio, jak się ubrałem na czarno-złoto, to Nicco prawie dostał zawału biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 12:08 pm
Cockatrice Daisuke U mnie biel i czerń to główne założenie. Ostatnio, jak się ubrałem na czarno-złoto, to Nicco prawie dostał zawału biggrin Ja chciałam przeprowadzić z siostrą eksperyment pierwszokwietniowy polegający na zamianie garderoby: ona ubrała by się w którąś z moich pastelowych, kwiecistych sukienek, a ja w którąś z jej koszulek z makabrycznym nadrukiem i nabijane kolcami ozdoby... Ale jakoś ostatecznie doszłam do wniosku, że umieszczenie zdjęć w tym stroju na NK mogłoby poskutkować tym, że już nikt nigdy nie powierzyłby mi swojego dziecka xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 12:44 pm
my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 12:53 pm
niccolo12machiavelli my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania.
hmmm : DDD "bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy" << polecam kontener PCK : DD tam wszystkie sa cudze : D - ergo powinienes czuc sie swojsko : D
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:00 pm
r4id3n niccolo12machiavelli my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania.
hmmm : DDD "bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy" << polecam kontener PCK : DD tam wszystkie sa cudze : D - ergo powinienes czuc sie swojsko : Dosobiście wolę zaczekać aż trafią do lumpeksu
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:00 pm
niccolo12machiavelli my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania. Ja bym się bała nosić cudze ciuchy bo mam niesamowitą skłonność do ich niszczycielstwa: zawsze coś na siebie wyleję, tusz mi spadnie, czymś się zachlapię przy gotowaniu itd.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:04 pm
Omega Sun niccolo12machiavelli my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania. Ja bym się bała nosić cudze ciuchy bo mam niesamowitą skłonność do ich niszczycielstwa: zawsze coś na siebie wyleję, tusz mi spadnie, czymś się zachlapię przy gotowaniu itd. ja się tylko brudzę na potęgę atramentem i chodzę potem z zielonymi albo czarnymi palcami. poza tym te ciuchy (póki nie zamieszkamy razem) i tak są tylko moje (!!!). no a większego ciaproka niż moje uke to chyba nie ma..
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:08 pm
Omega Sun niccolo12machiavelli my z Bazylem dość często wymieniamy się garderobą, bo ja uwielbiam nosić cudze ciuchy (nie wiem skąd mi się to wzięło). i najpierw wyniosłem ukowi całą kolekcję rękawków, a potem trzy swetry. w ramach odwdzięczania się dostał potem moje skarpetki (acz wszystkie nowe i nienoszone jeszcze). ale to wszystko to tylko dla jego dobra, bo będzie miał mniej do przenoszenia jak się będziemy przeprowadzali do wspólnego mieszkania. Ja bym się bała nosić cudze ciuchy bo mam niesamowitą skłonność do ich niszczycielstwa: zawsze coś na siebie wyleję, tusz mi spadnie, czymś się zachlapię przy gotowaniu itd. O matko, mam to samo. biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:09 pm
Wypraszam sobie biggrin ja się paprzę, bo gotuję, a gotowanie to sztuka, a sztuka wymaga bałąganu biggrin Poza tym ja lubię jak seme nosi moje ciuchy *^^*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Apr 03, 2010 1:12 pm
właśnie, dlatego nam się będzie dobrze dobrze żyło ze wspólną szafą (pomijam, ze Bazyl nosi się do pracy mało ciekawie, bo bardzo oficjalnie).
no i jak Gaiowicze, jak tam idą przygotowania na jutro?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|