|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 1:34 pm
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 1:42 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 2:06 pm
Wez nas nie denerwuj nawet... stare
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 2:08 pm
Rin_Youkai Wez nas nie denerwuj nawet... stare udl.... a zreszta nie wazne ;
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 2:21 pm
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 24, 2009 4:41 pm
Chyba po prostu zly dzien : (
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 12:07 am
Takie buty. *siorb* No to mam jedną wiadomość dla Rinusia. Twoje zdjęcie klątwy rzeczywiście działa mrgreen Bo ino wczoraj PRAWIE oberwałem po głowie wielkim, spadającym soplem (czyli upraszczając to - mój łeb jeszcze jest cały mrgreen )
Edit (12:20): Uu... Ale szczęście mnie już opuściło. Mandacik do zapłacenia mrgreen ... Nosz ja pier*olę...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 3:44 am
Anzelmo Takie buty. *siorb* No to mam jedną wiadomość dla Rinusia. Twoje zdjęcie klątwy rzeczywiście działa mrgreen Bo ino wczoraj PRAWIE oberwałem po głowie wielkim, spadającym soplem (czyli upraszczając to - mój łeb jeszcze jest cały mrgreen ) Edit (12:20): Uu... Ale szczęście mnie już opuściło. Mandacik do zapłacenia mrgreen ... Nosz ja pier*olę... XDDDDDDDDDDDDD Fakt masz pecha XD albo to taki tydzien bo ja tez od paru dni zaliczam epic faile : |
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 3:58 am
Anzelmo Takie buty. *siorb* No to mam jedną wiadomość dla Rinusia. Twoje zdjęcie klątwy rzeczywiście działa mrgreen Bo ino wczoraj PRAWIE oberwałem po głowie wielkim, spadającym soplem (czyli upraszczając to - mój łeb jeszcze jest cały mrgreen ) Edit (12:20): Uu... Ale szczęście mnie już opuściło. Mandacik do zapłacenia mrgreen ... Nosz ja pier*olę... Nie prawda, ja zdjęłam klątwę i dzięki czemu masz całą głowę, a mandat masz na własne życzenie to nie pech ze złamałeś przepis tylko twoja wina XD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 4:19 am
Może i taki tydzień.. Może miesiąc.. xD Ale ja teraz boję się pójść nawet na ping-ponga, bo jeszcze sobie nogę połamię... xD
A, Rinuś. Po części moja wina, że już mechanicznie przechodzę przez jezdnię, kiedy wiem, że za sekundę POWINNO się zapalić i dla mnie światełko. No cóż. Zawsze mi się udawało. Tym razem jednak światełko się nie zapaliło, zaś ja nie zauważyłem policjantów w cywilnym samochodzie... xD Ten jeden, cholerny raz... To tak, jak raz, z początku roku akademickiego, w mpk'u była masa ludzi, zaś ja chciałem sobie bilecik kupić u kierowcy (bo najbliższy punkt, gdzie mogę normalnie kupić bilety, jest na Kortowie... Czyli tam, gdzie jechałem xD ) ... A tu psikus. Ni ma biletów. I kolejny psikus. Na kolejnym przystanku już stały kanary.. Woo... xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 4:45 am
Anzelmo Może i taki tydzień.. Może miesiąc.. xD Ale ja teraz boję się pójść nawet na ping-ponga, bo jeszcze sobie nogę połamię... xD A, Rinuś. Po części moja wina, że już mechanicznie przechodzę przez jezdnię, kiedy wiem, że za sekundę POWINNO się zapalić i dla mnie światełko. No cóż. Zawsze mi się udawało. Tym razem jednak światełko się nie zapaliło, zaś ja nie zauważyłem policjantów w cywilnym samochodzie... xD Ten jeden, cholerny raz... To tak, jak raz, z początku roku akademickiego, w mpk'u była masa ludzi, zaś ja chciałem sobie bilecik kupić u kierowcy (bo najbliższy punkt, gdzie mogę normalnie kupić bilety, jest na Kortowie... Czyli tam, gdzie jechałem xD ) ... A tu psikus. Ni ma biletów. I kolejny psikus. Na kolejnym przystanku już stały kanary.. Woo... xD ej ej.. ja Ci tą klątwę zdjęłam dopiero kilka dni temu więc na mnie nie patrz XDDDDDDDDDDD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 9:28 am
Łokej. *patrzy w sufit* Ale w takim razie ten rytuał trzeba powtarzać co 2-3 dni... xD Dzisiaj znowu mi mpk'i spierdzielały spod nosa, badź spóźniały się na tyle, że równie dobrze by było, gdybym wyszedł na przystanek z zamierzeniem dostania się do kolejnego mpk'a... (czyt. 20 minut później xD )
A poza tym - trzeba tą klątwę przerzucić na właścicelkę mojej stancji. Co zrobiła? Sprytnie sobie wymyśliła sposób na oszczędzanie - wyłączyć ogrzewanie i ciepła wodę do godziny 15. W końcu JEJ wtedy nie ma... Mtaa... A potem się wszyscy dziwią, czemu opiekunka roku się raz mnie zapytała "Janek, a u Ciebie ciepło?"... xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Feb 25, 2009 1:05 pm
Hahah Anzelmo xDDD zawsze mnie Cieszy Tweoje nieszczescie ... nie wiem czemu, ale to takie radosne XD...
Chyba przez sposob w jaki to opisujesz xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Feb 26, 2009 1:24 am
Noo... Niech przynajmniej Ty miej trochę radochy. xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Thu Feb 26, 2009 1:28 am
Anzelmo Noo... Niech przynajmniej Ty miej trochę radochy. xD Nie no ... juz wole nie miec radochy, ale zebys Ty nie mial takiego pecha : X, bo ostatnio mnie tez przesladuje, wiec wiem co czujesz xD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|