|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 8:26 am
Ozzwald Lethiel EvilYuki Omega Sun @Yuki, ja mam kotka do adopcji. Tylko nie wiem czy ktoś z moich znajomych (bo regularnie jeżdżą na trasie Wa-wa - B-stok), podjąłby się transportu smile Koty mają to do siebie, że bardzo boją się podróżować i wydzierają się całą drogę. a ile ma miesiecy? :< mój ojciec postawil warunek - 2-3, ew do czterech miesięcy, bo chce go ułozyć i przyzwyczaić do psa (poza tym oczywiście, im mniejsze, tym słodsze XD wiem, że to okrutne, ale...) ulozyc ? lol no to powodzenia razz ulozyc na patelni razem z cebulka i pieczarkami ty okrutny człowieku! jak mozesz!!!? XD Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! *emoemoemo*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 9:26 am
EvilYuki Ozzwald Lethiel EvilYuki Omega Sun @Yuki, ja mam kotka do adopcji. Tylko nie wiem czy ktoś z moich znajomych (bo regularnie jeżdżą na trasie Wa-wa - B-stok), podjąłby się transportu smile Koty mają to do siebie, że bardzo boją się podróżować i wydzierają się całą drogę. a ile ma miesiecy? :< mój ojciec postawil warunek - 2-3, ew do czterech miesięcy, bo chce go ułozyć i przyzwyczaić do psa (poza tym oczywiście, im mniejsze, tym słodsze XD wiem, że to okrutne, ale...) ulozyc ? lol no to powodzenia razz ulozyc na patelni razem z cebulka i pieczarkami ty okrutny człowieku! jak mozesz!!!? XD Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! *emoemoemo* ale chcesz go ulozyc
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 10:09 am
Ozzwald EvilYuki Ozzwald Lethiel EvilYuki Omega Sun @Yuki, ja mam kotka do adopcji. Tylko nie wiem czy ktoś z moich znajomych (bo regularnie jeżdżą na trasie Wa-wa - B-stok), podjąłby się transportu smile Koty mają to do siebie, że bardzo boją się podróżować i wydzierają się całą drogę. a ile ma miesiecy? :< mój ojciec postawil warunek - 2-3, ew do czterech miesięcy, bo chce go ułozyć i przyzwyczaić do psa (poza tym oczywiście, im mniejsze, tym słodsze XD wiem, że to okrutne, ale...) ulozyc ? lol no to powodzenia razz ulozyc na patelni razem z cebulka i pieczarkami ty okrutny człowieku! jak mozesz!!!? XD Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! *emoemoemo* ale chcesz go ulozyc nie, ona chce węża ...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 10:22 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 10:32 am
EvilYuki Ozzwald Lethiel EvilYuki Omega Sun @Yuki, ja mam kotka do adopcji. Tylko nie wiem czy ktoś z moich znajomych (bo regularnie jeżdżą na trasie Wa-wa - B-stok), podjąłby się transportu smile Koty mają to do siebie, że bardzo boją się podróżować i wydzierają się całą drogę. a ile ma miesiecy? :< mój ojciec postawil warunek - 2-3, ew do czterech miesięcy, bo chce go ułozyć i przyzwyczaić do psa (poza tym oczywiście, im mniejsze, tym słodsze XD wiem, że to okrutne, ale...) ulozyc ? lol no to powodzenia razz ulozyc na patelni razem z cebulka i pieczarkami ty okrutny człowieku! jak mozesz!!!? XD Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! *emoemoemo* nie stresuj sie kobieto razz Im tp info jest po to czy za miesiac czy dwa tego kota gdzies nie wyrzucisz na smietnik, bo ci sie znudzi czy co. Oni chca dla niego najlepiej dlatego sie o takie cos pytaja
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 11:24 am
Justinka nie stresuj sie kobieto razz Im tp info jest po to czy za miesiac czy dwa tego kota gdzies nie wyrzucisz na smietnik, bo ci sie znudzi czy co. Oni chca dla niego najlepiej dlatego sie o takie cos pytaja ozywiscie, moja irytacja moze byc nieuzasadniona, ale uwazam, ze cos jest nie tak, jezeli tymczasowy wlasciciel sugeruje mi, czym mam kota karmic ("bo sucha karma nie bedzie mu smakowala"), albo jak mam wychowywac, to krew sie we mnie gotuje, zwazywszy na to, ze kota mialam dlugo. *emoemoemo*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 11:26 am
EvilYuki Justinka nie stresuj sie kobieto razz Im tp info jest po to czy za miesiac czy dwa tego kota gdzies nie wyrzucisz na smietnik, bo ci sie znudzi czy co. Oni chca dla niego najlepiej dlatego sie o takie cos pytaja ozywiscie, moja irytacja moze byc nieuzasadniona, ale uwazam, ze cos jest nie tak, jezeli tymczasowy wlasciciel sugeruje mi, czym mam kota karmic ("bo sucha karma nie bedzie mu smakowala"), albo jak mam wychowywac, to krew sie we mnie gotuje, zwazywszy na to, ze kota mialam dlugo. *emoemoemo* dawaj mu voodke i sledzie
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 11:46 am
Ozzwald EvilYuki Justinka nie stresuj sie kobieto razz Im tp info jest po to czy za miesiac czy dwa tego kota gdzies nie wyrzucisz na smietnik, bo ci sie znudzi czy co. Oni chca dla niego najlepiej dlatego sie o takie cos pytaja ozywiscie, moja irytacja moze byc nieuzasadniona, ale uwazam, ze cos jest nie tak, jezeli tymczasowy wlasciciel sugeruje mi, czym mam kota karmic ("bo sucha karma nie bedzie mu smakowala"), albo jak mam wychowywac, to krew sie we mnie gotuje, zwazywszy na to, ze kota mialam dlugo. *emoemoemo* dawaj mu voodke i sledzie Tobie bede dawac wodke i sledzie wink bede ci lala bolsa prosto do gardla, a sledzie podawala nadziane na rozowe wykalaczki.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 12:03 pm
EvilYuki Ozzwald EvilYuki Justinka nie stresuj sie kobieto razz Im tp info jest po to czy za miesiac czy dwa tego kota gdzies nie wyrzucisz na smietnik, bo ci sie znudzi czy co. Oni chca dla niego najlepiej dlatego sie o takie cos pytaja ozywiscie, moja irytacja moze byc nieuzasadniona, ale uwazam, ze cos jest nie tak, jezeli tymczasowy wlasciciel sugeruje mi, czym mam kota karmic ("bo sucha karma nie bedzie mu smakowala"), albo jak mam wychowywac, to krew sie we mnie gotuje, zwazywszy na to, ze kota mialam dlugo. *emoemoemo* dawaj mu voodke i sledzie Tobie bede dawac wodke i sledzie wink bede ci lala bolsa prosto do gardla, a sledzie podawala nadziane na rozowe wykalaczki. wporzo, to gdzie i kiedy pijemy?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 12:47 pm
Ozzwald EvilYuki Tobie bede dawac wodke i sledzie wink bede ci lala bolsa prosto do gardla, a sledzie podawala nadziane na rozowe wykalaczki. wporzo, to gdzie i kiedy pijemy? jak Twoja dziewczyna sie zgodzi wink oczywiscie sledzie i wodke zalatwiasz ty wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 12:49 pm
EvilYuki Ozzwald EvilYuki Tobie bede dawac wodke i sledzie wink bede ci lala bolsa prosto do gardla, a sledzie podawala nadziane na rozowe wykalaczki. wporzo, to gdzie i kiedy pijemy? jak Twoja dziewczyna sie zgodzi wink oczywiscie sledzie i wodke zalatwiasz ty wink zgodzi sie bo bedzie czujnie obserwowac... ale produkty ty zalatwiasz, wkoncu ty mi z ta propozycja wyjechalas...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 12:51 pm
EvilYuki Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! To już chyba jakiś koci fanatyzm jak oni chcą co miesiąc robić inspekcje. Jak ja rozdawałam kotki to jedynym przeciwskazaniem było posiadanie przez potencjalnego właściciela małych dzieci.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 12:53 pm
Omega Sun EvilYuki Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! To już chyba jakiś koci fanatyzm jak oni chcą co miesiąc robić inspekcje. Jak ja rozdawałam kotki to jedynym przeciwskazaniem było posiadanie przez potencjalnego właściciela małych dzieci. a tym co oddawalas mieli patelnie?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 1:10 pm
Justinka A dziendobry xd Czemu tak sie zalamujesz jutrem Lethiel?Wiem,ze dzis nie najlepsza pogoda, ale chyba bedzie dobrze mrgreen pogoda.. tja snieg ma znowu padac niedlugo gdzie wiosna ? domokun
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Mar 15, 2008 1:14 pm
Omega Sun EvilYuki Omi: mysle, ze jednak z Bstoku do Wawy to sporo za sporo :< chciałam kota ze schroniska - niet. pisze do ludzi, ktorym sie przyblakaly kociaki - pytaja o warunki. nie wiem, co ja musze miec w domu, jesli sie nei zgadzaja oddac mi kota. co im nie pasuje? to, ze mam psa? ze mam ogrodek? ze nie mam zlotej miski dla niego? to irytujace, chca komus dac kota, a jak sie znajdzie ktos taki jak ja, to nie, bo sie martwa o kocurka, ba, nawet chca przyjezdzac raz w miesiacu i sprawdzac, czy GoldSpell/Mruczek/Jamochłon rośnie i co ma w miseczce... i czy woda czysta. wiem ,ze duzo ludzi kupuje kocieta dla wezy, ale damn, ja nie mam wezaaa! To już chyba jakiś koci fanatyzm jak oni chcą co miesiąc robić inspekcje. Jak ja rozdawałam kotki to jedynym przeciwskazaniem było posiadanie przez potencjalnego właściciela małych dzieci. ja tez dlugo szukalam wlascicieli dla malych kociaczkow a troche ich mialam ^^' i tez musieli spelniac rozne kryteria. Nie oddalabym byle komu, ale zeby jezdzic odwiedzac to juz trochce przesada wink
jest tez inne rozwiazanie, czyli oddawac znajomym albo znajomym znajomych wink wtedy mozna sie tajniacko dopytac jak malenstwo sie chowa ninja stad wiem ze moje na szczescie spotkal dobry los
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|