|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Feb 04, 2008 2:19 pm
A Perfect Circle - When the Levee Breaks
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Feb 04, 2008 2:31 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 12:14 am
EvilYuki Justinka EvilYuki Justinka I znowu zagladam tutaj, bo mi sie nudzi nie milosiernie... no co ty, nei ekscytujesz sie telekamerami? mrgreen Tele czym? Prosze Cie ja juz tak dawno nie ogladalam telewizji,ze nawet nie pamietam kiedy to bylo;] no telekamery! rozdaja se nagrody! na pudelku nie czytalas? XDDD O sorry to jakas wyzsza szkola wtajemniczenia ;] Ale zyje ze swiadomoscia,ze przynajmniej ty to ogladalas i jest mi lzej xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 5:43 am
tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz.
morał: rotacja rotacja rotacja
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 6:20 am
Kukus tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz. morał: rotacja rotacja rotacja mrgreen a moj chlopak znowu nie zdal prawa jazdy ;P
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 6:25 am
Kukus tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz. morał: rotacja rotacja rotacjaTo sie po prostu nazywa dobrze wykalkulowany apex twisted mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 6:30 am
EvilYuki Kukus tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz. morał: rotacja rotacja rotacja mrgreen a moj chlopak znowu nie zdal prawa jazdy ;P takie życie. egzamin to jest istna ruletka, bo ty możesz pojechać idealnie, ale ktoś ci się wpierdoli, zajedzie i już przepadasz.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 6:33 am
Justinka Kukus tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz. morał: rotacja rotacja rotacjaTo sie po prostu nazywa dobrze wykalkulowany apex twisted mrgreen może ktoś to kalkulował, z pewnością nie ja.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 6:40 am
Nie ma to jak klasowe blaganie nauczycielki, zeby nie robila sprawdzianu. Przynajmniej poskutkowala i przerwalismy tym maraton prac klasowych gonk
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 7:06 am
Kukus Justinka Kukus tak sobie myślę, że albo mam niewiarygodne szczęście, albo powinienem zacząć startować w zawodach driftowych. wczoraj wieczorem wyciąłem takiego skurwysyńskiego boka, że kumpel na siedzeniu pasażera już widział tę latarnię wewnątrz samochodu, na jego szczęście mi nie starczyło wyobraźni by to widzieć i wyprostowałem samochód zanim jego fatalistyczna wizja się zrealizowała. teraz sobie analizuję tę sytuacje i za chuj nie widzę możliwości wyjścia z tego zakrętu bez skasowania gabloty biorąc pod uwagę prędkość i fakt, że wachlowałem akurat drążkiem jak nas wyczesało, więc siłą rzeczy kontrę założyłem jednorącz. morał: rotacja rotacja rotacjaTo sie po prostu nazywa dobrze wykalkulowany apex twisted mrgreen może ktoś to kalkulował, z pewnością nie ja. To kalkulacej apexu masz we krwi.... Moze jednak zacznij startowac w tych zawodach xp Jeszcze cos zarobisz
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 9:46 am
Justinka To kalkulacej apexu masz we krwi.... Moze jednak zacznij startowac w tych zawodach xp Jeszcze cos zarobisz we krwi mam resztki wczorajszego melanżu i niezidentyfikowane substacje pomocnicze.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 10:59 am
Kukus takie życie. egzamin to jest istna ruletka, bo ty możesz pojechać idealnie, ale ktoś ci się wpierdoli, zajedzie i już przepadasz. życie jest okrutne :< *jęczy, że jutro kolos z Biblii*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 11:20 am
*tez sobie jeczy upaćkana farba* ah oh xP
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 11:28 am
>jęczy że walentynki dopiero za tydzień<
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Feb 05, 2008 11:42 am
Leze ogladac do ciebie człowieku'narawiarastypciesiedalej
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|