|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 3:55 am
Lethiel no bo.. no bo.. juz jutro sylwester a ja jestem w oplakanym stanie.. nieprawda czuje sie lepiej ! oto jak sie czuje :[ ... no wiec czuje sie potwornie i nie wiem co bedzie jutro, ale zapowiada sie ogladanie fireworksow przez szybe emo To musisz zastosowac terapie ekstremalna i przyspieszona: sposob pierwszy: -3 tabletki rutinoscorbinu + 2 tabletki vit C (wszystkie na raz) a pozniej saszetka fervexu. (tylko jak masz problem z nerkami, to nie stosuj tej metody) Kiedyś mnie tak leczył farmaceuta w Krakowie. Ta metoda działa na silne przeziębienie lepiej niż wszelkie gripexy i inne cuda. Sposób drugi: -pół kubka ciepłej wody i do tego pare łyżek (nie żałuj, tak porządnie trzeba nalać) Amolu. Trzeba to wypić, chociaż smakuje wstrętnie. sposób trzeci (ekstremalny): -należy zjeść główkę czosnku, no a potem jeść dużo jabłek, bo zabijają czosnkowy zapach. Tylko, nie ma gwarancji, że pozbędziesz się do jutra czosnkowego zapachu.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:00 am
Omega Sun Lethiel no bo.. no bo.. juz jutro sylwester a ja jestem w oplakanym stanie.. nieprawda czuje sie lepiej ! oto jak sie czuje :[ ... no wiec czuje sie potwornie i nie wiem co bedzie jutro, ale zapowiada sie ogladanie fireworksow przez szybe emo To musisz zastosowac terapie ekstremalna i przyspieszona: sposob pierwszy: -3 tabletki rutinoscorbinu + 2 tabletki vit C (wszystkie na raz) a pozniej saszetka fervexu. (tylko jak masz problem z nerkami, to nie stosuj tej metody) Kiedyś mnie tak leczył farmaceuta w Krakowie. Ta metoda działa na silne przeziębienie lepiej niż wszelkie gripexy i inne cuda. Sposób drugi: -pół kubka ciepłej wody i do tego pare łyżek (nie żałuj, tak porządnie trzeba nalać) Amolu. Trzeba to wypić, chociaż smakuje wstrętnie. sposób trzeci (ekstremalny): -należy zjeść główkę czosnku, no a potem jeść dużo jabłek, bo zabijają czosnkowy zapach. Tylko, nie ma gwarancji, że pozbędziesz się do jutra czosnkowego zapachu. pierwsza metoda zastosowana zostala wczoraj.. tylko dodaj do tego 3 aspiryny razz staralam sie nie pic duzo cholernych fervexo gripexo coldrexo bo moje nerki nie bardzo lubia.. + 5 zabkow czosnku smazonych na maselku na grzaneczkach z serem.. troche pomogo.. znaczy mam odetkany nos ale nic nie czuje i brak we mnie zycia
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:04 am
Lethiel pierwsza metoda zastosowana zostala wczoraj.. tylko dodaj do tego 3 aspiryny razz staralam sie nie pic duzo cholernych fervexo gripexo coldrexo bo moje nerki nie bardzo lubia.. + 5 zabkow czosnku smazonych na maselku na grzaneczkach z serem.. troche pomogo.. znaczy mam odetkany nos ale nic nie czuje i brak we mnie zycia Nie martw się, wygrzejesz się w łóżeczku i jutro poczujesz się lepiej smile Ja też się przeziębiłam przedwczoraj (bo przemarzłam na długim spacerze), ale już mi przeszło. Zastosowałam metodę nr 2.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:06 am
Omega Sun Lethiel pierwsza metoda zastosowana zostala wczoraj.. tylko dodaj do tego 3 aspiryny razz staralam sie nie pic duzo cholernych fervexo gripexo coldrexo bo moje nerki nie bardzo lubia.. + 5 zabkow czosnku smazonych na maselku na grzaneczkach z serem.. troche pomogo.. znaczy mam odetkany nos ale nic nie czuje i brak we mnie zycia Nie martw się, wygrzejesz się w łóżeczku i jutro poczujesz się lepiej smile Ja też się przeziębiłam przedwczoraj (bo przemarzłam na długim spacerze), ale już mi przeszło. Zastosowałam metodę nr 2. ale co to amol ? czy to nie jest przypadkiem to ziolowe w szklanej strasznej buteleczce >.>
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:09 am
Lethiel ale co to amol ? czy to nie jest przypadkiem to ziolowe w szklanej strasznej buteleczce >.> Tak, to takie zioła na spirytusie. Służą głównie do inhalacji, ale jako iż nigdy nie czytam instrukcji po prostu kiedyś je wypiłam i odkryłam, że tak jest o wiele skuteczniej wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:17 am
Omega Sun Lethiel ale co to amol ? czy to nie jest przypadkiem to ziolowe w szklanej strasznej buteleczce >.> Tak, to takie zioła na spirytusie. Służą głównie do inhalacji, ale jako iż nigdy nie czytam instrukcji po prostu kiedyś je wypiłam i odkryłam, że tak jest o wiele skuteczniej wink inhalacja !!! *skok na nia i ucieka szukac olejku*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:18 am
Omega Sun Lethiel ale co to amol ? czy to nie jest przypadkiem to ziolowe w szklanej strasznej buteleczce >.> Tak, to takie zioła na spirytusie. Służą głównie do inhalacji, ale jako iż nigdy nie czytam instrukcji po prostu kiedyś je wypiłam i odkryłam, że tak jest o wiele skuteczniej wink wypic amola?! toż to życie ci nie miłe? gonk
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 4:22 am
Wietrze wypic amola?! toż to życie ci nie miłe? gonk Ale przecież nie prosto z butelki, trzeba trochę dodać do wody.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 7:58 am
jutro sylwester... niby sie ciesze ale nie chce mi sie xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 11:25 am
ej dobry amol nie jest zły. taki z wodą. ale! najlepiej jest kilka kropli amolu nalać na łyżeczkę cukru, połknąć i popić wodą. z cukrem smakuje jak dobre mocne miętówki 3nodding
a co do sylwestra, to szampan kupiony, chrupki kupione, pół mieszkania wysprzątane. teraz tylko zastanawiam się, ile gości przyjdzie... rolleyes
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 11:44 am
Ja tam nigdy sylwestra nie świętowałem i raczej świętować nie będę... Czy ja wiem... Po prostu mi się nie chce i prawdę mówiąc nie mam z kim świętować.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 1:07 pm
Wietrze Omega Sun Lethiel ale co to amol ? czy to nie jest przypadkiem to ziolowe w szklanej strasznej buteleczce >.> Tak, to takie zioła na spirytusie. Służą głównie do inhalacji, ale jako iż nigdy nie czytam instrukcji po prostu kiedyś je wypiłam i odkryłam, że tak jest o wiele skuteczniej wink wypic amola?! toż to życie ci nie miłe? gonk ja nasączam amolem cukier, prawie jak miętówki
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Dec 30, 2007 3:22 pm
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Dec 31, 2007 1:06 am
ok czas na sylwestra. mój zaczyna sie o 13...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Dec 31, 2007 3:27 am
a ja tak lubie Sylwestra.. caly rok czekam.. bombastycznie o_O
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|