|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:19 pm
przecietny Omega Sun A ja sie nie zgadzam z tym podzialem, bo przyjaznie sie ze wspanialymi facetami i oni nie sa w zaden sposob ulomni- ani psychicznie ani moralnie. Musi byc wiec tez trzecia kategoria. Jezeli wystepuja konflikty miedzy kobietami a mezczyznami, to glownie na poziomie komunikacji- bo mezczyzni porozumiewaja sie polslowkami i tlumia w sobie okazywanie emocji, a kobiety dopisuja sobie do tego na ogol najbardziej pesymistyczna interpretacje jaka tylko mozna wymyslic. Owszem istnieje. Już ją podałem - niezainteresowani. Jak to Kukus napisał 'idealni ale geje'. wink Nie koniecznie ograniczałbym ich tylko do gejów więc pozostanę przy swoim nazewnictwie. Nieprawda, czasem obie strony sa zainteresowane, ale o przyjaciolach nie mozna myslec w kategorii potencjalnego partnera, bo potem juz nie ma powrotu do przyjazni (niestety...) jak cos nie wyjdzie.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:21 pm
Rin_Youkai My naprawdę byśmy sobie nie dopowiadały, gdyby oni tego wszystkiego tak nie ukrywali. Jak wiadomo to wszystko wina facetów Xd Moze oni mysla, ze wszystko jest oczywiste. Ze nie ma problemu jak sie nie odzywaja albo zamkna w sobie, a Ty sobie zgaduj o co im chodzi- obrazili sie, smutno im, nie lubia juz itd.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:23 pm
Omega Sun Jak moglas w ogole sie do niej porownac smile Przeciez dzieli was mentalna przepasc. Ja sie w sumie dzisiaj nie nudzilam chociaz dzien byl leniwy. Poranek (tzn. okolice poludnia) mi uplynal na rozmowach przez telefon, a reszta dnia na spotkaniach z przyjaciolmi, ploteczkami z kolezanka, oraz wspolnym wcinaniem zelkowych gumisiow i szarlotki heart Uuu czyli taki babski dzień ;> nie ma nic lepszego od ploteczek, przekąsek i rozmowach telefonicznych heart Dawno czegoś takiego nie robiłam, a przydałoby mi się na relaks XD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:25 pm
Omega Sun Rin_Youkai My naprawdę byśmy sobie nie dopowiadały, gdyby oni tego wszystkiego tak nie ukrywali. Jak wiadomo to wszystko wina facetów Xd Moze oni mysla, ze wszystko jest oczywiste. Ze nie ma problemu jak sie nie odzywaja albo zamkna w sobie, a Ty sobie zgaduj o co im chodzi- obrazili sie, smutno im, nie lubia juz itd. Najlepsze jest jak nieodzywają sie długi czas, a pozniej mysla, ze jak beda sie zachowywac jakby nigdy nic, to my też tak zaczniemy myslec xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:25 pm
Rin_Youkai * wyobraża sobie Omiś na ambonie * Musi być trzecia kategoria! XD My naprawdę byśmy sobie nie dopowiadały, gdyby oni tego wszystkiego tak nie ukrywali. Jak wiadomo to wszystko wina facetów Xd Przeciętny: ale to taki drobny ^^ Drobny, a wypaczył sens całej wypowiedzi. Omiś: Jeżeli jest przyjacielem to jest zainteresowany. Wiem, że to co powiem wałkowane było setki razy i to dobry materiał na flamewar liczący setki postów ale IMO przyjaźń między kobietą, a mężczyzną nie jest możliwa. Ja określam takie relacje zupełnie inaczej. Owszem spełniają one podstawowe założenia ogólnie pojętej przyjaźni jednak podstawy takich znajomości są troszeczkę inne.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:30 pm
przecietny Omiś: Jeżeli jest przyjacielem to jest zainteresowany. Wiem, że to co powiem wałkowane było setki razy i to dobry materiał na flamewar liczący setki postów ale IMO przyjaźń między kobietą, a mężczyzną nie jest możliwa. Ja określam takie relacje zupełnie inaczej. Owszem spełniają one podstawowe założenia ogólnie pojętej przyjaźni jednak podstawy takich znajomości są troszeczkę inne. Ja takiego problemu nie mam, bo każdy chłopak który zaczynał ze mną gadać więcej niż "cześć, co tam? " szybko stwierdzał, że chce czegoś więcej, a po odmowie zawsze kończyło się to fochem i zakończeniem znajomości oO. Ja posiadam jedynie kolegów ( dużo starsi, albo młodsi) albo kolegów na "cześć" którzy są około mojego wieku xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:34 pm
Rin_Youkai Omega Sun Jak moglas w ogole sie do niej porownac smile Przeciez dzieli was mentalna przepasc. Ja sie w sumie dzisiaj nie nudzilam chociaz dzien byl leniwy. Poranek (tzn. okolice poludnia) mi uplynal na rozmowach przez telefon, a reszta dnia na spotkaniach z przyjaciolmi, ploteczkami z kolezanka, oraz wspolnym wcinaniem zelkowych gumisiow i szarlotki heart Uuu czyli taki babski dzień ;> nie ma nic lepszego od ploteczek, przekąsek i rozmowach telefonicznych heart Dawno czegoś takiego nie robiłam, a przydałoby mi się na relaks XD dzisiaj wolny dzien- mozesz sie umowic z jakas kolezanka smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:37 pm
Omega Sun dzisiaj wolny dzien- mozesz sie umowic z jakas kolezanka smile wszystkie sie ucza stare rany... jakie to deprymujace XD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:38 pm
przecietny Omiś: Jeżeli jest przyjacielem to jest zainteresowany. Wiem, że to co powiem wałkowane było setki razy i to dobry materiał na flamewar liczący setki postów ale IMO przyjaźń między kobietą, a mężczyzną nie jest możliwa. Ja określam takie relacje zupełnie inaczej. Owszem spełniają one podstawowe założenia ogólnie pojętej przyjaźni jednak podstawy takich znajomości są troszeczkę inne. Nieprawda, taka przyjazn musi byc mozliwa. Inaczej to wszystko co mnie otacza byloby jakas dziwna gra. Sugerujesz, ze to iz jakis osobnik plci meskiej, jest milym, zyczliwym i lojalnym przyjacielem oznacza iz cos knuje? Nie wierze w to.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:39 pm
*wraca roztanczona* wreszcie sie wyszalalam mrgreen heart
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:40 pm
Rin_Youkai Omega Sun Rin_Youkai My naprawdę byśmy sobie nie dopowiadały, gdyby oni tego wszystkiego tak nie ukrywali. Jak wiadomo to wszystko wina facetów Xd Moze oni mysla, ze wszystko jest oczywiste. Ze nie ma problemu jak sie nie odzywaja albo zamkna w sobie, a Ty sobie zgaduj o co im chodzi- obrazili sie, smutno im, nie lubia juz itd. Najlepsze jest jak nieodzywają sie długi czas, a pozniej mysla, ze jak beda sie zachowywac jakby nigdy nic, to my też tak zaczniemy myslec xp W naturze faceta leży załatwianie sprawy samodzielnie - takie pozostałości z czasów prehistorycznych. Facet wtedy musiał radzić sobie ze wszystkim sam i albo dawał radę i wyżywił rodzinkę albo nie i szlag cały interes trafiał. W tej chwili został nam sam instynkt. Honor, poczucie własnej wartości dalej nie pozwala opierać się na wsparciu kobiety mimo, że czasy się zmieniły. Dlatego jeżeli problem staje się troszkę przytłaczający to się wycofujemy, żeby spokojnie samemu się z nim uporać. Taka nasza natura. Wasze dopytywanie się o jakieś szczegóły w większości wypadków doprowadza nas jedynie do szału i pogłębia frustrację związaną z niemożnością załatwienia sprawy na czas bez jakiegokolwiek eksponowania (jawnego czy nie (choćby właśnie markotną postawą)) na zewnątrz. Omiś: Widzisz, tak jest zawsze prędzej czy później ale zawsze. Owszem poziom 'cześć, co tam?' może mieć dużo szersze formy ale dalej będzie mieć status koleżeństwa. Przekroczenie tej granicy i wtargnięcie na tereny przyjaźni i podobne zawsze prowadzi do przekroczenia kolejnej granicy. Potem zostaje tylko miłość 'niespełniona', miłość cicha, albo łóżko.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:41 pm
Rin_Youkai Omega Sun dzisiaj wolny dzien- mozesz sie umowic z jakas kolezanka smile wszystkie sie ucza stare rany... jakie to deprymujace XD ale chyba nie 24h na dobe? xd No wiesz, zaprosilabym Cie na ciasto i ploteczki, ale 500km mogloby stanowic tu pewien problem wink Czesc Lethi. Jak Ci minelo Twoje swieto smile ?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:44 pm
przecietny W naturze faceta leży załatwianie sprawy samodzielnie - takie pozostałości z czasów prehistorycznych. Facet wtedy musiał radzić sobie ze wszystkim sam i albo dawał radę i wyżywił rodzinkę albo nie i szlag cały interes trafiał. W tej chwili został nam sam instynkt. Honor, poczucie własnej wartości dalej nie pozwala opierać się na wsparciu kobiety mimo, że czasy się zmieniły. Dlatego jeżeli problem staje się troszkę przytłaczający to się wycofujemy, żeby spokojnie samemu się z nim uporać. Taka nasza natura. Wasze dopytywanie się o jakieś szczegóły w większości wypadków doprowadza nas jedynie do szału i pogłębia frustrację związaną z niemożnością załatwienia sprawy na czas bez jakiegokolwiek eksponowania (jawnego czy nie (choćby właśnie markotną postawą)) na zewnątrz. Ja wiem ze faceci są tacy i tacy i to robią źle i tamto nas w nich denerwuje, ale i tak nie da sie ich nie kochać xd Omi: Wiesz zależy jakie ciasto... jak jakieś orzechowe z alkoholem to przeboleję te 500km XD Lethi: a mnie sie coś zdaję, ze ty masz jeszcze dużo energii ;>
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:45 pm
Omega Sun Rin_Youkai Omega Sun dzisiaj wolny dzien- mozesz sie umowic z jakas kolezanka smile wszystkie sie ucza stare rany... jakie to deprymujace XD ale chyba nie 24h na dobe? xd No wiesz, zaprosilabym Cie na ciasto i ploteczki, ale 500km mogloby stanowic tu pewien problem wink Czesc Lethi. Jak Ci minelo Twoje swieto smile ? cudownie ! heart biggrin najpierw poszlismy do clubrocka ale po drodze na pizze razz .. tam byl bardzo mily klimat ale zadymione i nie dalo sie tanczyc wiec w koncu wybilismy do 70siatki gdzie byla goraczka sobotniej nocy ! kooocham muzyke lat &0 mrgreen tlum byl ogromny ale muzyka i atmosera cudowna ! ja malo tancze a dzis przetanczylam caly wieczor, calkowicie bez skrepowania w swoim gorseto-cosku biggrin
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sat Dec 01, 2007 4:45 pm
przecietny Omiś: Widzisz, tak jest zawsze prędzej czy później ale zawsze. Owszem poziom 'cześć, co tam?' może mieć dużo szersze formy ale dalej będzie mieć status koleżeństwa. Przekroczenie tej granicy i wtargnięcie na tereny przyjaźni i podobne zawsze prowadzi do przekroczenia kolejnej granicy. Potem zostaje tylko miłość 'niespełniona', miłość cicha, albo łóżko. To nie moze tak dzialac confused To mam traktowac kazdego przyjaciela, jak potencjalnego lowce, albo kogos kto chce mnie po prostu zaciagnac do lozka? A co z tymi, ktorzy sa w zwiazkach? Napewno od Twojej teorii istnieja wyjatki, albo mezczyzni to bardziej wyrachowany gatunek niz przypuszczalam...
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|