Sayokun
Valter
Sayokun
Valter
yyy .. to płaszcz jest
domokun a tak wogle to ty przeszdłeś transwormacje instant ( bez gotowania ) tak szybko że cie nie poznałem
eek *odsuwa sie na bok *
ups?
xd nudzilo mi sie
moocne ... ja jak sie zaczynam nudzić to przeglądam devianta ... zresztą to widać po mjej liście fav.
a tak wogle to muszę wkońcu zacząć dalej pisać moj podręcznik do świata RPG ale jakoś niechce mi sie otwierać worda
sweatdrop za dluga droga ne?
znam ten bol mi sie czesto nie chce otwierac skrzynki na listy...
xd najgorsze jest to że mam pozaczynane tyle projektow ... i wogle mam mnustwo pomysłów w głowie ...
ale jedno jest pewne 2 napewno ukończe
1. Gra którą robie razem z paroma maniakami po studiach
2. Podręcznik RPG
co do samego podręcznika to mam tak odjechane pomysły że bania mała.
Np. nano zakonnice .
Akcja systemu dzieje sie w przyszłości a 90% ludzi rodzi sie z probuwek i genetycznych modyfikacji . ( możesz zacząć grać nawet jako "dziecko kukurydzy" )
Pozostałe 9% to sprawka uchodzców z poza stolicy ktorzy wolą trdycyjne sposoby rozmnażania .
I ostatni 1% to sprawka nano zakonnic .
Kościół wciąż czeka na swojego wybrańca/zbawiciela ... niestety jest powiedziane w piśmie że urodzi sie z czystej krwi ( nie wzoruje sie na prawdziwym piśmie świetym tylko na "niedawno odnalezionym fragmencie " ) a jako że jest rok już ok. 2490 to kościuł prubuje na siłę "przywołąć zbawiciela" robiąc z zakonnic "zwiastunki boga" .
Co o tym sądzicie
question nie za mocne
question