|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 1:48 pm
Lavagetas_heqetai co chcesz od wikipedii- zaliczyłem na niej 2 semki mrgreen na szczescie słonko wschodzi coraz wcześniej hehe, to niezle moze i wschodzi wczesniej, co nie zmienia faktu, ze zmiana czasu jest dobijajaca... A jak Tobie dzien minal?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 1:51 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai co chcesz od wikipedii- zaliczyłem na niej 2 semki mrgreen na szczescie słonko wschodzi coraz wcześniej hehe, to niezle moze i wschodzi wczesniej, co nie zmienia faktu, ze zmiana czasu jest dobijajaca... A jak Tobie dzien minal? ano czuć ją jeszcze. A mi dziś nawet przyjemnie- przerobiłem materiał na jutro i okazało sie ze nie mieliśmy filozofii wiec nawet sie ciesze (do póki nie pomyślę o jutrze)
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 1:56 pm
Lavagetas_heqetai ano czuć ją jeszcze. A mi dziś nawet przyjemnie- przerobiłem materiał na jutro i okazało sie ze nie mieliśmy filozofii wiec nawet sie ciesze (do póki nie pomyślę o jutrze) a co takiego strasznego jest jutro poza tym, ze musisz wstac rano? Czyzbys mial tak jak ja- wstret do uczelni? Ja tak mam ostatnio, bo ile razy tam pojde to wychodzi jakis cyrk, wciaz mi cos gubia, albo czegos nie wpisuja, albo zle wpisuja, albo musze chodzic i cos wyjasniac.... jak w jakims czeskim filmie- nikt nie wie o co chodzi i nikogo nic nie obchodzi. Najlepsze jest to, ze ile razy razy zajde do dziekanatu o cos zapytac to kazdy pracownik ma inna odpowiedz na to samo pytanie... w ten sposob przegapilam egzamin, bo powiedziano mi, ze bedzie wyznaczony termin, a potem mi powiedzieli, ze wcale nie, bo trzeba sobie samemu zalatwic.... Paranoja jakas... i oni ucza administracji, jak sami w administracji maja bajzel
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 2:02 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai ano czuć ją jeszcze. A mi dziś nawet przyjemnie- przerobiłem materiał na jutro i okazało sie ze nie mieliśmy filozofii wiec nawet sie ciesze (do póki nie pomyślę o jutrze) a co takiego strasznego jest jutro poza tym, ze musisz wstac rano? Czyzbys mial tak jak ja- wstret do uczelni? Ja tak mam ostatnio, bo ile razy tam pojde to wychodzi jakis cyrk, wciaz mi cos gubia, albo czegos nie wpisuja, albo zle wpisuja, albo musze chodzic i cos wyjasniac.... jak w jakims czeskim filmie- nikt nie wie o co chodzi i nikogo nic nie obchodzi. Najlepsze jest to, ze ile razy razy zajde do dziekanatu o cos zapytac to kazdy pracownik ma inna odpowiedz na to samo pytanie... w ten sposob przegapilam egzamin, bo powiedziano mi, ze bedzie wyznaczony termin, a potem mi powiedzieli, ze wcale nie, bo trzeba sobie samemu zalatwic.... Paranoja jakas... i oni ucza administracji, jak sami w administracji maja bajzel cóż może to zabrzmi głupio ale sie boje... nie wiem czemu teraz tak mam- nigdy sobie nic nie robilem z tego ze musze isc na cwiczenia, nie mam problemu z aktywnością itd, ale coś każe mi się bać tych zajęć... nie wiem o co tu chodzi. a jesli idzie o załatwienie czegokolwiek na uczelni to u mnie jest tak samo, Chcieliśmy załatwić sobie kurs starogreki i udało sie po półrocznym chodzeniu, składaniu podań i błaganiu. Ale opłacało się mimo ze na kurs chodza 3 osoby
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 2:14 pm
Lavagetas_heqetai cóż może to zabrzmi głupio ale sie boje... nie wiem czemu teraz tak mam- nigdy sobie nic nie robilem z tego ze musze isc na cwiczenia, nie mam problemu z aktywnością itd, ale coś każe mi się bać tych zajęć... nie wiem o co tu chodzi. a jesli idzie o załatwienie czegokolwiek na uczelni to u mnie jest tak samo, Chcieliśmy załatwić sobie kurs starogreki i udało sie po półrocznym chodzeniu, składaniu podań i błaganiu. Ale opłacało się mimo ze na kurs chodza 3 osoby wiesz, to chyba wszyscy tak maja. Niby nie ma czego ale jest stres przed zajeciami. Moze to jakas fobia mrgreen To nie fair... dlaczego u Was trzy osoby moga miec kurs a u nas 5 nie moglo miec specjalizacji z prawa cywilnego (mimo wysokiego czesnego za studia) sad i teraz musze sie meczyc na specjalizacji, ktora mnie srednio interesuje xp
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 2:17 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai cóż może to zabrzmi głupio ale sie boje... nie wiem czemu teraz tak mam- nigdy sobie nic nie robilem z tego ze musze isc na cwiczenia, nie mam problemu z aktywnością itd, ale coś każe mi się bać tych zajęć... nie wiem o co tu chodzi. a jesli idzie o załatwienie czegokolwiek na uczelni to u mnie jest tak samo, Chcieliśmy załatwić sobie kurs starogreki i udało sie po półrocznym chodzeniu, składaniu podań i błaganiu. Ale opłacało się mimo ze na kurs chodza 3 osoby wiesz, to chyba wszyscy tak maja. Niby nie ma czego ale jest stres przed zajeciami. Moze to jakas fobia mrgreen To nie fair... dlaczego u Was trzy osoby moga miec kurs a u nas 5 nie moglo miec specjalizacji z prawa cywilnego (mimo wysokiego czesnego za studia) sad i teraz musze sie meczyc na specjalizacji, ktora mnie srednio interesuje xp oj to ja mam fobie chyba wink Mam więc dla ciebie jedno słowo: Uniwersytet Zielonogórski (no dwa słowa) tym czasem ja uciekam bo sen mnie łamie- spij słodko
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 2:23 pm
Lavagetas_heqetai oj to ja mam fobie chyba wink Mam więc dla ciebie jedno słowo: Uniwersytet Zielonogórski (no dwa słowa) tym czasem ja uciekam bo sen mnie łamie- spij słodko za pol roku koncze studia a gdzie sie przeniose to mi wszystko jedno, moze byc i Uniwersystet Zielonogorski. Ja tez juz ide sobie. Dobrej nocki! *zgarnia dokumenty i faktury do pudla i idzie spac*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 11:37 pm
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 11:50 pm
Rin, co Ty tu robisz o takiej nienormalnej godzinie?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Mar 27, 2007 11:59 pm
Omega Sun Rin, co Ty tu robisz o takiej nienormalnej godzinie? coz, o 6 zbudzili mnie rodzice jadacy do pracy i kazali wysprzatac dom >_>' Uporalam sie z 1 lazienka i zrobilam sobie przerwe Xd
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Mar 28, 2007 12:07 am
Rin_Youkai Omega Sun Rin, co Ty tu robisz o takiej nienormalnej godzinie? coz, o 6 zbudzili mnie rodzice jadacy do pracy i kazali wysprzatac dom >_>' Uporalam sie z 1 lazienka i zrobilam sobie przerwe Xd Hmm, to niefajnie. Jakby sprzatanie nie moglo czekac do poludnia.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Mar 28, 2007 12:11 am
Omega Sun Hmm, to niefajnie. Jakby sprzatanie nie moglo czekac do poludnia. Mam tego tyle, ze powinnam juz teraz sie wziac do pracy >_> za 3,4 h przyjada i beda sie pluli, ze pewnie ciagle pod komputerem siedzialam zamiast posprzatac rolleyes No mniejsza oto... Co tam u ciebie ? smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Mar 28, 2007 12:15 am
Rin_Youkai Omega Sun Hmm, to niefajnie. Jakby sprzatanie nie moglo czekac do poludnia. Mam tego tyle, ze powinnam juz teraz sie wziac do pracy >_> za 3,4 h przyjada i beda sie pluli, ze pewnie ciagle pod komputerem siedzialam zamiast posprzatac rolleyes No mniejsza oto... Co tam u ciebie ? smile a nic, biore sie za pisanie pracy, ale mam problemy z bibliografia (nigdzie nie ma nic na ten temat). W sumie nie wiem po co mi ona, bo moge rownie dobrze napisac cala prace z glowy i kodeksu karnego, ale promotor sie bedzie czepial.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Mar 28, 2007 1:05 am
Omega Sun a nic, biore sie za pisanie pracy, ale mam problemy z bibliografia (nigdzie nie ma nic na ten temat). W sumie nie wiem po co mi ona, bo moge rownie dobrze napisac cala prace z glowy i kodeksu karnego, ale promotor sie bedzie czepial. Uuuuu praca... pod tym wzgledem ciesze sie, ze jestem jeszcze w liceum XD
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Wed Mar 28, 2007 1:53 am
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|