|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:12 pm
Omega Sun Autark Omega Sun Autark cześć tym co są i lukającym, bawił się ktoś w edycję video? nie znam sie na takich zaawanasowanych czynnosciach... na razie jestem na etapie rozszyfrowywania dlaczego moj komputer wlacza sie dwie godziny gonk usuń zbędne programy, pliki z pulpitu wrzuć do jakiegoś folderu na C: i nie używj Nortona jako antywira, to zawsze pomaga wink ale moj komp nie wlacza sie dwie godziny bo jest obciazony, tylko monitor po dwoch godzinach lapie obraz. Myslalam, ze to wina nowego monitora, wiec pojechal do serwisu, ale teraz na tym starym zlomku zrobilo sie tak samo confused Moj komp chyba po prostu umiera ze starosci gonk hm, jeśli na obu monitorach obraz zachowuje się identycznie to bardzo możliwe, że to karta graficzna w komputerze, ja zawsze jak tak miałem to szarpałem kabelek przy grafice, zawsze pomagało, ale na krótką metę (lepiej tego nie próbuj) Omi nie idziesz spać? (znaczy się chcę zapytać czy mogę Cię podręczyć rozmową, bo zasnąć nie mogę xp )
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:14 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai a więc Ty miałaś w połowie miły dzień. Ale najbardziej się ciesze z pogody- w końcu nie wrocilem do domu z brudnymi i mokrymi nogawkami, a do tego o 19.00 było jeszcze jasno. Słucham od pewnego czasu o twojej pracy i wydaje mi sie to jakas konspiracja blaugh nie, calosciowo byl mily, bo ja jestem pracoholiczka. A dlaczego konspiracja? no bo ja nie wiem nad czym tak pracujesz (jak mi wariował monitor to pomagało zwyczajne przedmuchanie wtyczki i złącza do karty graficznej. Może wiatrak na karcie nie chodzi i układ sie grzeje (o ile masz na niej wiatrak) )
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:16 pm
Autark hm, jeśli na obu monitorach obraz zachowuje się identycznie to bardzo możliwe, że to karta graficzna w komputerze, ja zawsze jak tak miałem to szarpałem kabelek przy grafice, zawsze pomagało, ale na krótką metę (lepiej tego nie próbuj) Omi nie idziesz spać? (znaczy się chcę zapytać czy mogę Cię podręczyć rozmową, bo zasnąć nie mogę xp ) znaczy mam go rozkrecic i grzebac w jakichs kablach? Chyba zartujesz... ja wytwarzam niszczycielska aure... pekaja przy mnie zarowki i szklanki, wybuchaja urzadzenia, a Ty chcesz zebym ja cos tam w srodku kompa dotykala wink ? To bylby jego kres.... Nie ide, tzn mialam, ale nie jestem jeszcze spiaca, a jutro nie musze jechac na uczelnie.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:21 pm
Lavagetas_heqetai no bo ja nie wiem nad czym tak pracujesz (jak mi wariował monitor to pomagało zwyczajne przedmuchanie wtyczki i złącza do karty graficznej. Może wiatrak na karcie nie chodzi i układ sie grzeje (o ile masz na niej wiatrak) ) A bo ja robie w sumie duzo rzeczy. Mam umowe z firma kosmetyczna wiec sprzedaje ich produkty przez prezentacje i bezposredni kontakt z klientkami. Proponowali mi zebym przeszla do werbowania konsultantow bo mam dobre wyniki sprzedazy, ale podpisalam umowe z bankiem i nie moge do lipca prowadzic dzialalnosci gospodarczej. Poza tym udzielam korepetycji, wyrabiam i sprzedaje bizuterie wlasnego projektu i zajmuje sie milionem innych zajec dorywczych w stylu wypelnianie rozliczen podatkowych, pisanie prac licealistom na zamowienie,a czasem cos oryginalnego np dekorowanie sal na imprezy albo pomoc przy ich organizacji.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:22 pm
Omega Sun Autark hm, jeśli na obu monitorach obraz zachowuje się identycznie to bardzo możliwe, że to karta graficzna w komputerze, ja zawsze jak tak miałem to szarpałem kabelek przy grafice, zawsze pomagało, ale na krótką metę (lepiej tego nie próbuj) Omi nie idziesz spać? (znaczy się chcę zapytać czy mogę Cię podręczyć rozmową, bo zasnąć nie mogę xp ) znaczy mam go rozkrecic i grzebac w jakichs kablach? Chyba zartujesz... ja wytwarzam niszczycielska aure... pekaja przy mnie zarowki i szklanki, wybuchaja urzadzenia, a Ty chcesz zebym ja cos tam w srodku kompa dotykala wink ? To bylby jego kres.... Nie ide, tzn mialam, ale nie jestem jeszcze spiaca, a jutro nie musze jechac na uczelnie. nie, mam namyśli ten kabelek co się go dokręca z wierzchu wink ale nie rób tak jak napisałem. Tak jak Lava napisał przedmuchanie też może pomóc, ale wątpię by to był wiatrak na karcie graficznej, bo wtedy dopiero po jakimś czasie komp by się zamulił, a nie przy włączeniu (chociaż różnie to bywa). to mogę Ci pomarudzić czy nie? smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:28 pm
Autark nie, mam namyśli ten kabelek co się go dokręca z wierzchu wink ale nie rób tak jak napisałem. Tak jak Lava napisał przedmuchanie też może pomóc, ale wątpię by to był wiatrak na karcie graficznej, bo wtedy dopiero po jakimś czasie komp by się zamulił, a nie przy włączeniu (chociaż różnie to bywa). to mogę Ci pomarudzić czy nie? smile nie mam zamiaru, bo nie mam pojecia jak wyglada kabel od karty graficznej.... nawet nie wiem jak wyglada karta. Moze go oddam do serwisu albo komus znajomemu zeby sobie w nim pogrzebal, to moze go wskrzesi, ale wtedy musialabym zrobic format zeby nikt nie grzebal w moich prywatnych dokumentach. Poza tym na razie nie moge zostac bez kompa, bo mam na nim prace licencjacka i wszystkie faktury do ktorych musze miec na biezaco dostep. mozesz
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:30 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai no bo ja nie wiem nad czym tak pracujesz (jak mi wariował monitor to pomagało zwyczajne przedmuchanie wtyczki i złącza do karty graficznej. Może wiatrak na karcie nie chodzi i układ sie grzeje (o ile masz na niej wiatrak) ) A bo ja robie w sumie duzo rzeczy. Mam umowe z firma kosmetyczna wiec sprzedaje ich produkty przez prezentacje i bezposredni kontakt z klientkami. Proponowali mi zebym przeszla do werbowania konsultantow bo mam dobre wyniki sprzedazy, ale podpisalam umowe z bankiem i nie moge do lipca prowadzic dzialalnosci gospodarczej. Poza tym udzielam korepetycji, wyrabiam i sprzedaje bizuterie wlasnego projektu i zajmuje sie milionem innych zajec dorywczych w stylu wypelnianie rozliczen podatkowych, pisanie prac licealistom na zamowienie,a czasem cos oryginalnego np dekorowanie sal na imprezy albo pomoc przy ich organizacji. no to teraz juz wiem- sporo tego, wyrazy uznania za taką mnogość zajęć. Moim dorywczym zajeciem jest pisanie sentencji w kanji ale nie śmiem rządać za to grosza smile Jakby nie patrzeć jedna Ty mozesz robić za całą firmę zajmującą sie imprezami okolicznościowymi. Możesz delikwentke przyozdobić, wymalować, napisać tekst mowy, ew przysiegi małżeńskiej i zrobić jej nastrój w lokalu. Potem możesz małżeństwo rozliczać, zmusic do wzięcia kredytu w banku... co spowoduje ich bankructwo... wtedy Ty znow napiszesz tekst- tym razem pozew rozwodowy (już wiem po co była ci ta praca o zabijaniu ;P)... jedno z nich padnie- wtedyTy wkroczysz- umalujesz nieboszczyka i udekorujesz lokal na stypę.... surprised musze powiedziec ze niezle to sobie wykombinowałaś ;]
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:39 pm
Lavagetas_heqetai no to teraz juz wiem- sporo tego, wyrazy uznania za taką mnogość zajęć. Moim dorywczym zajeciem jest pisanie sentencji w kanji ale nie śmiem rządać za to grosza smile Jakby nie patrzeć jedna Ty mozesz robić za całą firmę zajmującą sie imprezami okolicznościowymi. Możesz delikwentke przyozdobić, wymalować, napisać tekst mowy, ew przysiegi małżeńskiej i zrobić jej nastrój w lokalu. Potem możesz małżeństwo rozliczać, zmusic do wzięcia kredytu w banku... co spowoduje ich bankructwo... wtedy Ty znow napiszesz tekst- tym razem pozew rozwodowy (już wiem po co była ci ta praca o zabijaniu ;P)... jedno z nich padnie- wtedyTy wkroczysz- umalujesz nieboszczyka i udekorujesz lokal na stypę.... surprised musze powiedziec ze niezle to sobie wykombinowałaś ;] kurcze, ze tez sama na to nie wpadlam biggrin Moze zostaniesz moim menagerem wink ? A tak na serio to moglabym robic w cateringu, albo pracowac w jakiejs restauracji.. to by bylo fajne smile A co to jest "pisanie sentencji w kanji"? Oswiec blondynke
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:44 pm
Omega Sun kurcze, ze tez sama na to nie wpadlam biggrin Moze zostaniesz moim menagerem wink ? A tak na serio to moglabym robic w cateringu, albo pracowac w jakiejs restauracji.. to by bylo fajne smile A co to jest "pisanie sentencji w kanji"? Oswiec blondynke nie ma problemu, w kazdej chwili moge sie podjąć wink w restauracji fajna fucha, ale musialabys byc zawsze miła i znosic humory gości- wiesz np takiego gościa jak ten gruby z Sensu Życia wg Monty Phytona smile Sentencje- chodzi mi o to, że pisze..no kaligrafuje tuszem różnego rodzaju słowa, zdania itd w znakach japońskiego alfabetu smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:48 pm
Lavagetas_heqetai Omega Sun kurcze, ze tez sama na to nie wpadlam biggrin Moze zostaniesz moim menagerem wink ? A tak na serio to moglabym robic w cateringu, albo pracowac w jakiejs restauracji.. to by bylo fajne smile A co to jest "pisanie sentencji w kanji"? Oswiec blondynke nie ma problemu, w kazdej chwili moge sie podjąć wink w restauracji fajna fucha, ale musialabys byc zawsze miła i znosic humory gości- wiesz np takiego gościa jak ten gruby z Sensu Życia wg Monty Phytona smile Sentencje- chodzi mi o to, że pisze..no kaligrafuje tuszem różnego rodzaju słowa, zdania itd w znakach japońskiego alfabetu smile Hmm mila i znosic humory... nie, to jednak nie dla mnie xd Ale moglabym gotowac, to jedyna rzecz, ktora mi dobrze wychodzi smile To w sumie masz ciekawe hobby, masz jakies probki, ktore moglbys zademonstrowac? smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:54 pm
Omega Sun Lavagetas_heqetai Omega Sun kurcze, ze tez sama na to nie wpadlam biggrin Moze zostaniesz moim menagerem wink ? A tak na serio to moglabym robic w cateringu, albo pracowac w jakiejs restauracji.. to by bylo fajne smile A co to jest "pisanie sentencji w kanji"? Oswiec blondynke nie ma problemu, w kazdej chwili moge sie podjąć wink w restauracji fajna fucha, ale musialabys byc zawsze miła i znosic humory gości- wiesz np takiego gościa jak ten gruby z Sensu Życia wg Monty Phytona smile Sentencje- chodzi mi o to, że pisze..no kaligrafuje tuszem różnego rodzaju słowa, zdania itd w znakach japońskiego alfabetu smile Hmm mila i znosic humory... nie, to jednak nie dla mnie xd Ale moglabym gotowac, to jedyna rzecz, ktora mi dobrze wychodzi smile To w sumie masz ciekawe hobby, masz jakies probki, ktore moglbys zademonstrowac? smile no umiejetnosc gotowania to w moim mniemaniu jedna z najwazniejszych umiejetnosci smile cóż to co mam, to mam przy sobie i nie mam możliwosci niestety przerzucić to na kompik, ale moze uda sie coś zrobic aparatem w telefonie wink tym czasem sen mnie łamie i bede zmykał dobrej nocy zyczę i mniej zawalonych dni smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Mar 25, 2007 3:58 pm
Lavagetas_heqetai no umiejetnosc gotowania to w moim mniemaniu jedna z najwazniejszych umiejetnosci smile cóż to co mam, to mam przy sobie i nie mam możliwosci niestety przerzucić to na kompik, ale moze uda sie coś zrobic aparatem w telefonie wink tym czasem sen mnie łamie i bede zmykał dobrej nocy zyczę i mniej zawalonych dni smile Nie wiem czy najwazniejsza, ale bardzo istotna i urozmaicajaca codziennosc smile To moze nastepnym razem obejrze probki smile A nastepnym razem zycz mi dni jak najbardziej zawalonych, bo musze odlozyc duzo kasy i potrzebuje duzo zlecen wink Dobranoc smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 26, 2007 1:00 am
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 26, 2007 1:13 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Mon Mar 26, 2007 1:17 am
Nu! co tam? zaraz cos pogadam w srpawie elx. W ogole hose sie pytal co sadzisz o jego opowiadaniu.
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|