Aidanna
Terrorystka Frania
Aidanna
Bylam na ''300''. Boziu! Z checia pojde jeszcze raz na ten film! Polecam @.@
ja nie chadzam razej do kina. ;p ale na testoteron musze KONIECZNIE iść. mrgreen podobno fajny film
biggrin ale wolalam isc na 300. Wojna, grecja, sparta... mraf! to co Aidi lubi najbardziej
blaugh i do tego dobra oprawa muzyczna @.@
Wybacz, ale muzykę robi w tym filmie Tyler Bates, kompozytor oprawy graficznej wielu filmów klasy B i kilku horrorów. To nie jest jakiś niesamowity poziom...
Poza tym 300 rozbija w drobny mak piękną heksametryczną konstrukcję powieści Millera, która nie bez powodu rozpoczyna się od następującej kadencji: "Maszerujemy. Z ukochanej Lakonii, ze świętej Sparty maszerujemy. Dla honoru, dla chwały. Maszerujemy."
Poza tym poseł perski który mówi z akcentem z Bronxu? No nie...
No i patos... Który jest do zniesienia w komiksie, bo zestawiony z zimnymi kadrami, z okrutnym szaleństwem a w filmie... podkręcony muzyczką NIN i jakimiś fujarkami? Sorry...
Jako adaptacja 300 Millera - nie.
Jako kolejny post-Gladiator dla zabicia czasu? Czemu nie?