|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:48 pm
BeeWolf_san Lethiel BeeWolf_san Nie wiem jak to nazwać, ale chyba pójdę śladem mojego sensei, ... moja technika grania w UT jest "szemrana" jaka to technika ? Przełożę z mojego na twoje, ... CHUJOWA. no coz.. tego sie domyslam, a konkretniej ? mrgreen
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:48 pm
Lethiel Kukus *ściąga spodnie i biegnie w jej stronę z przeraźliwym okrzykiem* BANZAIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII *przechyla glowe w bok i przyglada sie* mrgreen
*podstawia mu parasol pod nogi* *zalicza glebę i wybija sobie zęby* no szesz furwa, to sobie poreflamofałem pastę do sepów... corega tabs moją przyszłością
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:49 pm
Kukus Lethiel Kukus *ściąga spodnie i biegnie w jej stronę z przeraźliwym okrzykiem* BANZAIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII *przechyla glowe w bok i przyglada sie* mrgreen
*podstawia mu parasol pod nogi* *zalicza glebę i wybija sobie zęby* no szesz furwa, to sobie poreflamofałem pastę do sepów... corega tabs moją przyszłością *podaje mu spodnie i usmiecha sie slodko* smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:50 pm
Lethiel Kukus Lethiel Kukus *ściąga spodnie i biegnie w jej stronę z przeraźliwym okrzykiem* BANZAIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII *przechyla glowe w bok i przyglada sie* mrgreen
*podstawia mu parasol pod nogi* *zalicza glebę i wybija sobie zęby* no szesz furwa, to sobie poreflamofałem pastę do sepów... corega tabs moją przyszłością *podaje mu spodnie i usmiecha sie slodko* smile *sie też uśmiecha*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:53 pm
czarujace xD *podaje mu wybite zeby*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:55 pm
Lethiel czarujace xD *podaje mu wybite zeby* *wsadza do kieszeni wspomnienie swego uroczego uśmiechu i siada na podłodze* bycie młodym i napalonym to ciężki kawałek chleba
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 2:59 pm
Kukus Lethiel czarujace xD *podaje mu wybite zeby* *wsadza do kieszeni wspomnienie swego uroczego uśmiechu i siada na podłodze* bycie młodym i napalonym to ciężki kawałek chleba *siada obok* eh.. prawda.. szczegolnie jak obiektu napalenia nie ma blisko *wzdycha* gupi zly obiekt *naburmusza sie*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:13 pm
Lethiel *siada obok* eh.. prawda.. szczegolnie jak obiektu napalenia nie ma blisko *wzdycha* gupi zly obiekt *naburmusza sie*
jednym słowem totalna chujóweczka *kładzie się opierając nogi o ścianę, a głowę wciskając na jej kolana* dziwne to to wszystko, kiedyś było tu tyle zajebistych ludzi, a teraz my się ledwo trzymamy... to on i wymiękli czy my się bronimy przed dorośnięciem?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:22 pm
Kukus Lethiel *siada obok* eh.. prawda.. szczegolnie jak obiektu napalenia nie ma blisko *wzdycha* gupi zly obiekt *naburmusza sie*
jednym słowem totalna chujóweczka *kładzie się opierając nogi o ścianę, a głowę wciskając na jej kolana* dziwne to to wszystko, kiedyś było tu tyle zajebistych ludzi, a teraz my się ledwo trzymamy... to on i wymiękli czy my się bronimy przed dorośnięciem? *delikatnie przesuwa jego glowe ze swoich kolan i podtyka mu poduszke* sama nie wiem.. wyglada na to ze po czesci tak i tak, albo to oni poprostu dorosli i spowaznieli na tyle ze przestalo to juz sprawiac im tyle przyjemnosci co dawnie.. a moze przerazilo ich nowe pokolenie ? w sumie, trzeba im przyznac ze sa troszke straszni >.> a co do dorosniecia, to mi niespieszno, chociaz zycie uklada sie tak ze czasem naprawde trudno z tym walczyc :/
indianin zabil nikolsona surprised
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:28 pm
Lethiel *delikatnie przesuwa jego glowe ze swoich kolan i podtyka mu poduszke* sama nie wiem.. wyglada na to ze po czesci tak i tak, albo to oni poprostu dorosli i spowaznieli na tyle ze przestalo to juz sprawiac im tyle przyjemnosci co dawnie.. a moze przerazilo ich nowe pokolenie ? w sumie, trzeba im przyznac ze sa troszke straszni >.> a co do dorosniecia, to mi niespieszno, chociaz zycie uklada sie tak ze czasem naprawde trudno z tym walczyc :/
indianin zabil nikolsona surprised
*zabiera poduszkę i rozkłada się na niej* a ja nie dorosnę, jestem Piotruś Pan, i uj, nie zabronią mi, kurde. a fakt, straszne te dzieciaki... my tacy nie byliśmy, więcej klasy było w naszym buncie... ale co się dziwić, im wciąż ktoś mówi jak ma ich bunt przebiegać, mają podręczniki, propgramy komputerowe, kursy korespondencyjne skutecznego buntowania się.... przejebane, jakby rzekł Dest
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:30 pm
pozwolicie,że posłucham *układa się w kącie i leciutko kima*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:35 pm
Autark pozwolicie,że posłucham *układa się w kącie i leciutko kima* jak Cię w głowę puknę, to SE kimniesz domokun
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:38 pm
`Amelia` Autark pozwolicie,że posłucham *układa się w kącie i leciutko kima* jak Cię w głowę puknę, to SE kimniesz domokun troszkę zmęczony jestem redface *podaje kakao* jak masz troszkę czasu to pogadajmy na PM
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:40 pm
Kukus Lethiel *delikatnie przesuwa jego glowe ze swoich kolan i podtyka mu poduszke* sama nie wiem.. wyglada na to ze po czesci tak i tak, albo to oni poprostu dorosli i spowaznieli na tyle ze przestalo to juz sprawiac im tyle przyjemnosci co dawnie.. a moze przerazilo ich nowe pokolenie ? w sumie, trzeba im przyznac ze sa troszke straszni >.> a co do dorosniecia, to mi niespieszno, chociaz zycie uklada sie tak ze czasem naprawde trudno z tym walczyc :/
indianin zabil nikolsona surprised
*zabiera poduszkę i rozkłada się na niej* a ja nie dorosnę, jestem Piotruś Pan, i uj, nie zabronią mi, kurde. a fakt, straszne te dzieciaki... my tacy nie byliśmy, więcej klasy było w naszym buncie... ale co się dziwić, im wciąż ktoś mówi jak ma ich bunt przebiegać, mają podręczniki, propgramy komputerowe, kursy korespondencyjne skutecznego buntowania się.... przejebane, jakby rzekł Dest *szuka podzuszki dla siebie* *wlazi pod kanape* *szper szper* trzeba sie trzymac pazurami puki mozna.. cos w tym jest.. w sumie teraz maja swoje alter zycie w necie, ktore pozwala im sie wcielic w tego kim chca byc, chociaz nie zawsze im wychodzi xD, albo zasypywac fora beznadziejnymi tekstami w stylu "lol" bądz szeregiem blizej nieokreslonych i niepowiazanych ze soba emot O_o
Dest.. dawno go nie widzialam smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Feb 25, 2007 3:41 pm
Autark pozwolicie,że posłucham *układa się w kącie i leciutko kima* *rzuca w niego pluszakiem naladowanym olowiem*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|