|
|
|
|
|
|
|
 Posted: Tue Sep 14, 2004 4:24 pm
SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE od kiedy jesteś na polskiej gai masz w moim profilu sorki nie spoglądałem tam ale widze że troche tu już jesteś a jak na nią trafiłes beeWoolf to mooj krewniak...
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:25 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE Kukus charakteryzacja potrafi działać cuda... jak nie uda się na gębie samym makijażem to mogę poprosić kogoś o zmianę kwadratury twej twarzy [znajomego o wykonanie wypełnień maskujących... tudzież jakiegoś dresa by ci przefasonował facjatę płytą chodnikową blaugh ] haha poco dres wystarczy skok na główke z 3 piętra skok może cie zabić łamiąc kark... a trupoow nie mam zamiaru już nigdy więcej charakteryzować... dres jedynie gębę ci uszkodzi... szkolonych mam w fachu... mam ekipkę do pacyfikacji modeli, ktoorzy mnie wkurwiają... biją tylko po twarzy, bo model bez twarzy jest skończony blaugh no tak nasz racje.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:26 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE od kiedy jesteś na polskiej gai masz w moim profilu sorki nie spoglądałem tam ale widze że troche tu już jesteś a jak na nią trafiłes beeWoolf to mooj krewniak... z tego co słyszałem to twój brat
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:29 pm
nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:31 pm
SERAFIN-WAMPIRE nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću wiem... nie ty pierwsza mnie to moowisz blaugh a tak serio... wiele osób ma mi za złe mój brak pokory i zdania na mooj temat na GAIi są podzielone... choć chyba wszyscy ze stałej kadry poza drobnymi zastrzeżeniami okresowymi nie mają nic przeciw mojemu sposobowi bytowania... a melina mimo iż chwilowo traci na popularności jest miejscem lubianym... chyba dlatego, że jedynym ograniczeniem tego miejsca zawsze jest granica dobrego smaku... choć i ją cześto przekraczamy wink
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:32 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću wiem... nie ty pierwsza mnie to moowisz blaugh a kto jeszce i mieli racje bo dobrze sie z toba gada
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:37 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću wiem... nie ty pierwsza mnie to moowisz blaugh a tak serio... wiele osób ma mi za złe mój brak pokory i zdania na mooj temat na GAIi są podzielone... choć chyba wszyscy ze stałej kadry poza drobnymi zastrzeżeniami okresowymi nie mają nic przeciw mojemu sposobowi bytowania... a melina mimo iż chwilowo traci na popularności jest miejscem lubianym... chyba dlatego, że jedynym ograniczeniem tego miejsca zawsze jest granica dobrego smaku... choć i ją cześto przekraczamy wink a kto jej nigdy nie przekroczył niech pierwszy żuci kamień. każdy ją przekracza
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:40 pm
SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću wiem... nie ty pierwsza mnie to moowisz blaugh a kto jeszce i mieli racje bo dobrze sie z toba gada jestem niepopularny w kręgach przemądrzałych ludzików z roczników '90-'04, bo kulturne ludziki nawet gdy młodsze znacznie ode mnie mogą liczyć na moje wsparcie... no i mam własny antyfan klub [jego przewodniczącą jest Dark Wampirek]... a z drugiej strony mam swoje chody tu i tam w zarządzie i z moderatorami żyję w stanie zawieszenia broni [bo trudno to nazwać pokojem, gdyż wciąż są przygotowani iż coś wywinę, gdyż jestem ancymonem gildiowym wraz z moimi krewniakami]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:43 pm
Kukus jestem niepopularny w kręgach przemądrzałych ludzików z roczników '90-'04, bo kulturne ludziki nawet gdy młodsze znacznie ode mnie mogą liczyć na moje wsparcie... no i mam własny antyfan klub [jego przewodniczącą jest Dark Wampirek]... a z drugiej strony mam swoje chody tu i tam w zarządzie i z moderatorami żyję w stanie zawieszenia broni [bo trudno to nazwać pokojem, gdyż wciąż są przygotowani iż coś wywinę, gdyż jestem ancymonem gildiowym wraz z moimi krewniakami] mie możesz zapisać jako ziomala, a ten antyfan klud jest oficjalny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:45 pm
SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE nie wiem czy wiesz ale fajny z ciebie gośću wiem... nie ty pierwsza mnie to moowisz blaugh a tak serio... wiele osób ma mi za złe mój brak pokory i zdania na mooj temat na GAIi są podzielone... choć chyba wszyscy ze stałej kadry poza drobnymi zastrzeżeniami okresowymi nie mają nic przeciw mojemu sposobowi bytowania... a melina mimo iż chwilowo traci na popularności jest miejscem lubianym... chyba dlatego, że jedynym ograniczeniem tego miejsca zawsze jest granica dobrego smaku... choć i ją cześto przekraczamy wink a kto jej nigdy nie przekroczył niech pierwszy żuci kamień. każdy ją przekracza nie no... są wśród nas święci... np. HeeroX biggrin , nasza maskotka... temu kolesiowi nic nie można zarzucić, nawet gdy ktoś jest dla niego niemiły to on pozostaje życzliwy... Lethiel heart , nasza przytulanka, roożowe dziecko szczęścia i roznosiciel uśmiechów... no i MissTao wink , generał naszej gildii... wciąż jestem od niej bity za złe zachowanie, ale nikogo nie kara bez powodu z tego miejsca chcę przesłać pozdrowienia dla MissTao... wiem że nas lustrujesz w tym momencie... patrz, jestem grzeczny i nawet założyłem garniturek... jesteś ze mnie dumna question ... no powiedz, że jesteś... no ploooooooooosiem heart
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:47 pm
SERAFIN-WAMPIRE Kukus jestem niepopularny w kręgach przemądrzałych ludzików z roczników '90-'04, bo kulturne ludziki nawet gdy młodsze znacznie ode mnie mogą liczyć na moje wsparcie... no i mam własny antyfan klub [jego przewodniczącą jest Dark Wampirek]... a z drugiej strony mam swoje chody tu i tam w zarządzie i z moderatorami żyję w stanie zawieszenia broni [bo trudno to nazwać pokojem, gdyż wciąż są przygotowani iż coś wywinę, gdyż jestem ancymonem gildiowym wraz z moimi krewniakami] mie możesz zapisać jako ziomala, a ten antyfan klud jest oficjalny oficjalny jak cholera jasna... i jestem z niego dumny... przynajmniej wiem, że jak zabraknie mi wrogów to zawsze mogę liczyć na to, że D.W. będzie wciąż po mnie jechała, bo mnie szczerze nienawidzi biggrin
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 4:50 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE mie możesz zapisać jako ziomala, a ten antyfan klud jest oficjalny oficjalny jak cholera jasna... i jestem z niego dumny... przynajmniej wiem, że jak zabraknie mi wrogów to zawsze mogę liczyć na to, że D.W. będzie wciąż po mnie jechała, bo mnie szczerze nienawidzi biggrin a coś ty jej zrobił że cie tak nienawidzi i gdzie go znaide
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 5:00 pm
SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE mie możesz zapisać jako ziomala, a ten antyfan klud jest oficjalny oficjalny jak cholera jasna... i jestem z niego dumny... przynajmniej wiem, że jak zabraknie mi wrogów to zawsze mogę liczyć na to, że D.W. będzie wciąż po mnie jechała, bo mnie szczerze nienawidzi biggrin a coś ty jej zrobił że cie tak nienawidzi i gdzie go znaide byłem wobec niej bardzo złośliwy... żartowałem z niej i łapałem ją za słoowka... a nie wiem gdzie się on mieści... z tego co wiem to jest jego jedynym członkiem ale mogę się mylić EDIT: jest mi to trudno wytłumaczyć... ubrać w słowa... ale ja lubię mieć kogoś za wroga... kogoś kto nie panuje nad swymi emocjami gdy jest zdenerwowany... jestem taką dziwną paskudą... w pewien sposób czerpię swój spokój i siłę z ich nienawiści do mnie... im mocniej mnie nienawidzą tym jestem silniejszy, bo znaczy to dla mnie, że jestem bliżej swego celu... to nie jest łatwe do wyjaśnienia więc nie będę tego wyjaśniał
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 5:01 pm
zaraz będe mykał spać bo ojciec sie denerwuje że całe dnie przed kąpem siedze tylko se płaszczyk kupie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Tue Sep 14, 2004 5:05 pm
Kukus SERAFIN-WAMPIRE Kukus SERAFIN-WAMPIRE mie możesz zapisać jako ziomala, a ten antyfan klud jest oficjalny oficjalny jak cholera jasna... i jestem z niego dumny... przynajmniej wiem, że jak zabraknie mi wrogów to zawsze mogę liczyć na to, że D.W. będzie wciąż po mnie jechała, bo mnie szczerze nienawidzi biggrin a coś ty jej zrobił że cie tak nienawidzi i gdzie go znaide byłem wobec niej bardzo złośliwy... żartowałem z niej i łapałem ją za słoowka... a nie wiem gdzie się on mieści... z tego co wiem to jest jego jedynym członkiem ale mogę się mylić EDIT: jest mi to trudno wytłumaczyć... ubrać w słowa... ale ja lubię mieć kogoś za wroga... kogoś kto nie panuje nad swymi emocjami gdy jest zdenerwowany... jestem taką dziwną paskudą... w pewien sposób czerpię swój spokój i siłę z ich nienawiści do mnie... im mocniej mnie nienawidzą tym jestem silniejszy, bo znaczy to dla mnie, że jestem bliżej swego celu... to nie jest łatwe do wyjaśnienia więc nie będę tego wyjaśniał milo mi sie z tobą rozmawiało ale musze koniczyć więc życze miłycz snów i dobrej nocy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Reply
