|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:10 am
Kagenoyami Kukus Kagenoyami Kukus serio serio... nie palę nic... jestem grzeczny eek no dobra... przewie grzeczny, bo słucham Skunk Anansie i rozrzucam ubrania, bo nie wiem co na siebie wrzucić ...i nie wypluwasz? *pojawia sie z nikad i siada opierajac sie o sciane* nawet nie biorę do ust Grzeczny Kukus... tak wiem... to brzmi niewiarygodnie
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:11 am
Kukus Lethiel Kukus cierpliwośći... trzeba się skoncentrować... ja tu leżę już od... nie pamiętam... Ozzy, od kiedy ja szukam pęknięcia na suficie? *patrzy w sufit* eek *podnosi lapke* tam coś jest gdzie? gdzie? ja chyba nie jestem jeszcze gotowy na przejście na wyższy poziom wiedzy, bo nie widzę nio tam *wskazooje na lewy goorny roog*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:12 am
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:14 am
Lethiel Kukus Lethiel Kukus cierpliwośći... trzeba się skoncentrować... ja tu leżę już od... nie pamiętam... Ozzy, od kiedy ja szukam pęknięcia na suficie? *patrzy w sufit* eek *podnosi lapke* tam coś jest gdzie? gdzie? ja chyba nie jestem jeszcze gotowy na przejście na wyższy poziom wiedzy, bo nie widzę nio tam *wskazooje na lewy goorny roog* nic nie widzę crying *wytęża wzrok* chociaż... faktycznie, coś jest... i się eek rozszerza... ihaaaaaaaaaaa... zmieniamy czasoprzestrzeń... ale zaraz będzie jazda
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:15 am
Dowcip z gornej polki Do spowiedzi przychodzi sexowna blondynka. W konfesjonale siedzi jak zawsze ksiadz.. a kler ma swoje tajemnice... Otoz w kazdym konfesjonale jest wywieszona lista wszystkich grzechow i podane pokuty za nie. Cos w rodzaju cennika... clondynka spowiada sie: -Prosze ksiedza, zgrzeszylam... uprawialam seks oralny... Ksiadz spoglada to na nia, to na liste... a na liscie.. nie ma takiego grzechu eek Kleryk przeprosil wiec ladnie blondyneczke, podreptal do proboszcza zapytac co ma dac za taki grzech.. niestety proboszcza nie zastal (kupowal merca w nowym salonie, wiecie)... Juz mial wymyslic jakas pokute, kiedy spotkal ministrantow: -Hej, chlopaki! Co proboszcz daje za obciagniecie? -Aa.. po Snickersie
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:16 am
Kukus Lethiel Kukus Lethiel Kukus cierpliwośći... trzeba się skoncentrować... ja tu leżę już od... nie pamiętam... Ozzy, od kiedy ja szukam pęknięcia na suficie? *patrzy w sufit* eek *podnosi lapke* tam coś jest gdzie? gdzie? ja chyba nie jestem jeszcze gotowy na przejście na wyższy poziom wiedzy, bo nie widzę nio tam *wskazooje na lewy goorny roog* nic nie widzę crying *wytęża wzrok* chociaż... faktycznie, coś jest... i się eek rozszerza... ihaaaaaaaaaaa... zmieniamy czaso przestrzeń... ale zaraz będzie jazda eek ..... whee 4laugh
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:16 am
Dzieki ^^ Zapraszam do wspolpracy wink
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:19 am
wróciłem ze spacerku z moim psem smile
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:20 am
Lethiel Kukus Lethiel Kukus Lethiel Kukus cierpliwośći... trzeba się skoncentrować... ja tu leżę już od... nie pamiętam... Ozzy, od kiedy ja szukam pęknięcia na suficie? *patrzy w sufit* eek *podnosi lapke* tam coś jest gdzie? gdzie? ja chyba nie jestem jeszcze gotowy na przejście na wyższy poziom wiedzy, bo nie widzę nio tam *wskazooje na lewy goorny roog* nic nie widzę crying *wytęża wzrok* chociaż... faktycznie, coś jest... i się eek rozszerza... ihaaaaaaaaaaa... zmieniamy czaso przestrzeń... ale zaraz będzie jazda eek ..... whee 4laugh *wyciąga dłoń* podaj łapkę, bo nie wiem co będzie dalej... żebyśmy się nie pogubili... *pęknięcie powiększa się... kawałki sufitu spadają na podłogę i zaczyna wyłaniać się lśniący wir* dżizas... aż mnie ciarki przechodzą... jaaaaaaaaaaaaaazdaaaaaaaaaaaaaaa *wir zaczyna unoosić przedmioty w salonie* kto leci z nami?
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:20 am
Bumpnijcie w moim queście, proszę ^^
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:21 am
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:22 am
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:22 am
no coz widac ze nikt mnie tu nie zauwaza wiec ide do swojej swiatyni*znika*
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:22 am
Kukus Lethiel Kukus Lethiel Kukus Lethiel Kukus cierpliwośći... trzeba się skoncentrować... ja tu leżę już od... nie pamiętam... Ozzy, od kiedy ja szukam pęknięcia na suficie? *patrzy w sufit* eek *podnosi lapke* tam coś jest gdzie? gdzie? ja chyba nie jestem jeszcze gotowy na przejście na wyższy poziom wiedzy, bo nie widzę nio tam *wskazooje na lewy goorny roog* nic nie widzę crying *wytęża wzrok* chociaż... faktycznie, coś jest... i się eek rozszerza... ihaaaaaaaaaaa... zmieniamy czaso przestrzeń... ale zaraz będzie jazda eek ..... whee 4laugh *wyciąga dłoń* podaj łapkę, bo nie wiem co będzie dalej... żebyśmy się nie pogubili... *pęknięcie powiększa się... kawałki sufitu spadają na podłogę i zaczyna wyłaniać się lśniący wir* dżizas... aż mnie ciarki przechodzą... jaaaaaaaaaaaaaazdaaaaaaaaaaaaaaa *wir zaczyna unoosić przedmioty w salonie* kto leci z nami? *łapie lapke* oooo .... jak fajnie 4laugh
|
 |
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posted: Sun Sep 05, 2004 7:23 am
|
|
|
|
|
 |
|