LOL. Xerius, ty to masz pomysły. Ja myślałam, że robią tak, żeby odróżnić klony od orginału a tu się okazuje, że projekt ma dotacje rządowe... przynajmniej tak by z tego wynikało. Hej, a może to Międzynarodowa Akcja; Ubieraj Klona w Róż? Tak czy inaczej, Lucy - masz ich tu zatrzęsienie.
Ne, skąd. Po prostu nadprodukcja klonów spowodowała przeciążenie budżetu, a co za tym idzie - cięcia. Dlatego tez klony ubierają się w to, co zostało z darów dla powodziań. A że różowe mini są obciachowe i kojarzą się z panienkami spod latarni, to nic dziwnego, że tylko to im pozostało. Bardzo to smutne.
Comments
Viewing 10 of 20 comments.